salvador Napisano 11 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 a ja mam pytanie "naiwne" - czy warto zaprzątać sobie głowę rozważaniem nt. "wyższości piast 32 vs. 36 otworów" (co za tym idzie, kól 32 lub 36 szprych) i jak to się ma do ostrego w warunkach miejskich (wiadomo, czasem jakiś krawężniczek, delikatny zeskok ale bez szaleństw)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAZUMI Napisano 11 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 Najprostszy i najtańszy sposób na zrobienie singla to usunięcie przerzutek i skrócenie łańcucha oraz jego naciągnięcie poruszając kołem w hakach. Skrzynia jak zacząłem czytać Twojego posta o Loctite 270 to już myślałem że napiszesz że łatwo schodzi. Dziś kolega Grabarz zauważył że mam strasznie już zdartą koronkę i chyba będzie trzeba pomyśleć nad jej wymianą co się wiąże z małym kombinowaniem. Czy mógłbyś zdradzić sekret w jaki sposób podgrzałeś piastę?? Palnikiem?? A jeszcze dziś byłem z Grabarzem na ostrej wycieczce na Westerplatte. A oto fotki http://img168.imageshack.us/img168/9259/wes2ca3.jpg http://img85.imageshack.us/img85/4186/wester2rj2.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 11 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 Całe koło ułożyłem na kuchence gazowej, piastę ustawiłem nad palnikiem i zostawiłem na kilka minut :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAZUMI Napisano 11 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 Czyli użyłeś palnika Dzięki za odpowiedz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team IvanMTB Napisano 12 Listopada 2006 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 a ja mam pytanie "naiwne" - czy warto zaprzątać sobie głowę rozważaniem nt. "wyższości piast 32 vs. 36 otworów" (co za tym idzie, kól 32 lub 36 szprych) i jak to się ma do ostrego w warunkach miejskich (wiadomo, czasem jakiś krawężniczek, delikatny zeskok ale bez szaleństw)? Klaniam, Opisze tu tylko swoje niewielkie doswiadczenie w sprawie. W Kondeju mam piasty 36 dziur (105 przod, jakis goralski no-name z tylu). Poszlo tak bo udalo mi sie trafic tanie piasty na 36 otworow. Uwazam jednak ze to byl dobry pomysl. Szczegolnie po opowiesciach kol. Maya ktory w zaplecionych na 3 krzyze piastach 36otworowych rwal szprychy az milo. Mysle ze na polskie drozynki 36 i 4 krzyze to niezbedne minimum, szczegolnie z tylu. Z reszta po jednej nocy rajdowania i skidow szprychy z tylu zaczely mi lekko klekotac od tej bardziej pionowej strony (przesuniecie piasty). W UK bede testowal 32 otwory i jak w koncu poskladam sprzeta dam znac czy mi sie nic zlego nie przytrafilo. Kolo na 36 jest ciezsze niz 32 otworowe ale wydaje mi sie ze przy brurtalnym traktowniu (czeste skidy, stan polskich drog) mozna spokojnie odzalowac te kilka-kilkanascie gram na rzecz wiekszej pancernosci kola. Szczegolnie z tylu... Kazumi ! Gratuluje OSTREJ wyprawki i THX za foty. OSTRO! I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvador Napisano 12 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 Mysle ze na polskie drozynki 36 i 4 krzyze to niezbedne minimum, szczegolnie z tylu. Z reszta po jednej nocy rajdowania i skidow szprychy z tylu zaczely mi lekko klekotac od tej bardziej pionowej strony (przesuniecie piasty). dzięki za odpowiedź. pozostaje zatem ostatni dylemat - która piasta 36 otw. Miche (wysoki kolnierz) czy Formula (niski dla odmiany), ale z braku zapotrzebowania na flip-flopa (od tego ma sie singla ) póki co, szala przechyla się na stronę Miche. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team IvanMTB Napisano 12 Listopada 2006 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 dzięki za odpowiedź. pozostaje zatem ostatni dylemat - która piasta 36 otw. Miche (wysoki kolnierz) czy Formula (niski dla odmiany), ale z braku zapotrzebowania na flip-flopa (od tego ma sie singla ) póki co, szala przechyla się na stronę Miche. Klaniam, No jest jeszcze kilka alternatyw tymbardziej ze piasty Misiowe sa na nieuszczelnianych kulkach. Moze cus takiego: http://www.sjscycles.co.uk/cid/NOTMZSHS1TQ...-pair-11137.htm Mozna miec pewwne zastrzezenia natury estetycznej ale sa to piasty na maszynach i cena tez calkiem chrzescijanska. A ze ja jestem tu gdzie to dobro jest dostepne... Zapraszam na PRV po szczegoly OSTRO! I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Neyoam Napisano 12 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 z innej beczki,ale może się przydać dla innych na allegro pojawiła się aukcja z wicherkiem rozmiar 57 bodajże adres: http://allegro.pl/show_item.php?item=141748316 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAZUMI Napisano 12 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 Klaniam, No jest jeszcze kilka alternatyw tymbardziej ze piasty Misiowe sa na nieuszczelnianych kulkach. Moze cus takiego: http://www.sjscycles.co.uk/cid/NOTMZSHS1TQ...-pair-11137.htm Mi się te piasty nie podobają Ale znalazłem bardzo ładne piasty firmy System Ex. Są to piasty 32 dziurkowe z ażurowym kołnierzem, podobne do campy. Komplet kosztuje 50 funtów, myślę że są warte tych pieniędzy. Niestety nie udało mi się znaleźć fotek w necie. Na stronie www.extrauk.co.uk w dziale firmy system ex jest pod strona Hubs-nie działa ale na tapecie w tle jest właśnie kawałek tej piasty. Ivan jak chcesz zobaczyć te piasty to są w tym żółtym katalogu Extra 2006 ExDirectory który wziąłem z tego sklepu w Worcester gdzie co czwartek można testować rowery Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thrackan Napisano 13 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Nie wiem, czy zauważyliście ciekawy i nieinwazyjny sposób na wykonanie tylnego koła http://www.fixedgeargallery.com/2006/nov/BecseyKristof.htm. Koło tylne zaplecone zostało na przedniej piaście XT z mocowaniem na tarczę. Do tegoż mocowania przykręcona została zębatka To chyba pewniejszy sposób, niż zaklejanie wolnobiegów o ile jest się w przyjaznych stosunkach z wiertarką. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAZUMI Napisano 13 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Poszperaj jeszcze po galleri a znajdziesz więcej takich kwiatków a nawet sposoby jak to zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dayus Napisano 13 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Sposoby były juz na forum podawane(linki z fgg) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 13 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Była mowa o takim montażu na forum... Pewniejsze? IMO w teorii, bo w praktyce Loctite nie ma prawa sam puścić. Sam się przekonałem, że trzeba się trochę postarać, żeby to potem odkręcić :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tichy Napisano 22 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 Cześć. Ja właśnie dojrzewam do decyzji o przeróbce mojego ATB na singla. Tzn. mam dość zabawy z napędem, po czterech miesiącach zajechałem PG850/PC48 -- łańcuch przeskakuje na dwu najmniejszych zębatkach dodatkowo mam zatarte pancerze i zeszmaconą przerzutkę (po roku użytkowania). Chciałbym wywalić kasetę i założyć pojedynczą zębatkę plus podkładki, orientujecie się może jak jest z dostępnością tego w sklepach/na necie (w Polsce) ? (Z napięciem łańcucha nie powinno być problemu bo mam ukośne haki.) Myślę o zębatce 3/32", do lasu najlepiej by było 44/18 lub 36/14 ? Co proponujecie ? Dopiska: odwiedziłem najbliższy sklep rowerowy, mają zębatki 14 lub 16 (3/32") no name. Za 60 zł razem z tulejkami dystansowymi które są z plastiku Widzieliście coś lepszego za te pieniądze ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gdy Napisano 22 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 z tego co sie orientuje to stosunek ma być 2:1 czyli np.; 34-17 itd. też zamierzam sobie zrobić singla do jazdy po mieście z wykorzystaniem ramy krosa. praktycznie tylko zakup ramy bo innych części to sie wala po piwnicy troche :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sargo Napisano 22 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 Ostrym kołem zainteresowałem się po obejrzeniu jednego z odcinków Niezłej Jazdy. Przeczytałem cały ten topik i większość polskich stron poświęconych OK. Nieocenionym źródłem zachwytów było oczywiście FGG. :lol: Z czasem dojrzewała decyzja, aż w końcu kiedy zwykły rower odstawiłem na zimę, podjąłem decyzję - zrobię sobie fixa 1. Założenia - niezawodny, tani rower do jeżdżenia po mieście. Im mniej części które mogą pordzewieć tym lepiej. Im mniej atrakcyjny dla potencjalnego złodzieja tym lepiej. Jak mi go jednak zwędzą niech będzie to strata "paru stów" a nie "paru tysięcy"! 2. Koncepcja - biorę starego makrokesza na kołach 26", zabezpieczam przed rdzewieniem, uzupełniam to częściami wyjętymi ze zwykłego roweru (np. robiłem upgrade i zostały mi używane koła, korba itp.). 3. Zrobione: - renowacja ramy (skrobanie, malowanie, lakierowanie), - piasta - zdecydowałem się przerobić przednią piastę pod hamulec tarczowy na tylną z przykręconą zębatką w miejsce tarczy. 4. Do zrobienia: - dać do zaplecenia tylne koło, - zamontować: widelec, kierownicę, przedni hamulec, suport, korbę, koła - wyregulować linie łańcucha - dopieścić Fotki: makrokesz, oskrobana rama, pomalowana rama, "ostra piasta" Więcej szczegółów na moim blogu: http://sargo.wordpress.com/tag/ostre-kolo/ Na koniec dodam, że robienie własnego roweru od podstaw to straszna frajda - a jazda na ostrym będzie jeszcze lepsza :twisted: P.S. pozdrawiam wszystkich ostrokołowców - podziwiam i gratuluje zapału i pomysłowości w robieniu waszych ostrych! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Złomek Napisano 23 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2006 witam, a byla juz jazda probna? domyslam sie ze nie z tego co widze to masz do tej piasty przykrecona zebatke z jakiejs kasety i obawiam sie ze prawdopodobnie lancuch ci bedzie spadywal z niej na wiekszych nierownosciach (chociaz moge sie mylic :wink: ). Najlepiej nadaje sie do tego celu lancuch i tylne zęby z BMX'a. Dałbym skana zebatki z "ukrainy" ale szukam starowniki do skanera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sargo Napisano 23 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2006 > witam, a byla juz jazda probna? domyslam sie ze nie Jeszcze nie bo ledwo połowa prac na rowerkiem jest zrobiona. > z tego co widze to masz do tej piasty przykrecona zebatke z jakiejs kasety Z kasety SRAM 5.0 zębatka 23T (4 bieg), trochę duża ale za to będzie się wolniej zużywać. > i obawiam sie ze prawdopodobnie lancuch ci bedzie spadywal z niej na wiekszych nierownosciach (chociaz moge sie mylic :wink: ). Korba, zębatka i łańcuch będą tej samej szerokości czyli 3/32. BMX-owa zębatka ma szerokość 1/8 i wymusza zastosowanie grubszego łańcucha. Parenaście (paredziesiąt?) postów powyżej było o konsekwencjach mieszania różnych szerokości - wolę uniknąć niepotrzebnych komplikacji. Zresztą części od BMX-a są cięższe. Sądzę, że jeżeli dobrze wyreguluję linię łańcucha nic nie będzie spadało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tichy Napisano 24 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 Witam, mam pytanie dotyczące singla: http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=23826 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team IvanMTB Napisano 24 Listopada 2006 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 Witam, mam pytanie dotyczące singla: http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=23826 Klaniam, Reduktor jest OK. Zebatka tylna wyglada na 1/8 incz, potzrebny bedzie zatem lancuch 1/8 incz. O korbe sie nie martw. Najwazniejsza jest linia lancucha. Gdzies tam w topicu sa moje pzrygody z podobnym reduktorem i podejrzenia o niekompatybilnosc korby z tracza 3/32 cala i lancucha 1/8 cala. Jesli linia lancucha bedzie OK nic sie nie stanie. Na takim zestewie zrobilem ladnych pare km i lancuch nie spadl ani razu. Reasumujac: lancuch 1/8 cala+zebatka tylna 1/8 cala+blat 3/32 cala przy zachowaniu nienagannej linii lancucha chodzi bez lipy. Nie da sie niestety zalozyc lancucha 3/32 cala na jakolwiek zebatke 1/8 cala (tylna czy przednia) bez jej uprzedniego zeszlifowania. sargo! Zapomysl czy nie lepiej byloby jednak zainwestowac w zebatke i lancuch 1/8 cala. 3/32 bedzie Ci sie szybciej wyciagal, a przy OSTRYM jezdzeniu bedzie to nastepowalo o wiele szybciej niz byc sobie zyczyl. Po jedenej nocy i 4 godzinach sprintow, skidow i normalnego krecenia musialem w Kondeju ponownie naciagac lancuch. A mam solidny BMX-owy plus zebatki na przedzie i na tyle 1/8 cala... OSTRO! I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tichy Napisano 24 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 @IvanMTB dzięki. Póki co pojeżdżę na dotychczas używanej tarczy (zdecydowałem się na przełożenie 36/16). Ale docelowo chętnie bym kupił tarczę 1/8". Czy w ogóle są zębatki 1/8" do korb mtb na 4 śruby ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sargo Napisano 24 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 Racja łańcuch 3/32 będzie się szybciej wyciągał. Jeżeli przedwcześnie zużyje się obecny zestaw to wymienię go na pewno na 1/8. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tichy Napisano 24 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 @sargo Na wyciąganie afaik najbardziej odporne są łańcuchy Rohloffa. Różnią się budową od pozostałych (rozwiązanie jest opatentowane). Niestety są drogie (~ 200zł), no i robią tylko wersje 3/32" (ósemka i dziewiątka, afair). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvador Napisano 25 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2006 kilka slow o piastach. po wizycie u gromady (pomijajac aspekty uswiadamiania mnie w kwestii ram i t.d.) dostalem wyklad o piastach. oczywistym jest, ze reklamowal swoje piasty, ktore nomen-omen, wygladaja rewelacyjnie. naprawde dobrze. tylko ta cena przy okazji powiedzial dlaczego nie kupowac piasty formula tylko zdecydowac sie na miche. otoz formula nie ma w zestawie kontry, poza tym mozna zerwac gwint pod kontra (nie jest to jedynie jego opinia ale spotkalem sie z nia takze od pewnego uzytkownika formuly - jakoby przy dociskaniu latwo o to uszkodzenie). lozyska - wymagaja wlasciwie cosezonowej (albo i czestszej) wymiany (przy miche srednio co 2-3 sezony). zwazywszy, ze ceny miche znacznie oklaply (170 za niski kolnierz, 199 za wysoki w tym kontra w zestawie) nie jest to wiele drozej... ktos tutaj chyba pisal, ze formula ma maszynowe lozyska. otoz miche tez takie posiada... no i ta kultowosci miche Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tichy Napisano 25 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2006 No to mam singla :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.