@lek Napisano 10 Marca 2011 Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Jaką pompkę polecacie na wyścigi Musi w miarę szybko pompować i być lekka, pod Presta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fludi Napisano 10 Marca 2011 Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 http://velo.pl/produkty/?m=15&pk=%&id=763 albo http://velo.pl/produkty/?m=15&pk=%&id=3041 raczej się nie na machasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość JGa Napisano 10 Marca 2011 Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 występują dwa rodzaje pompek na CO2, pierwsze z nich korzystają z naboju 16 gramowego z gwintem, ich koszt jest duży ale spokojnie napompujesz oponę nawet z dużym balonem jak race king 2.2. Drugi rodzaj wykorzystuje naboje 12 gramowe takie jak w wiatrówkach, ASG itp. w tym przypadku jeden nabój może nie wystarczyć, wszystko zależy od ciśnienia i wielkości opony ale to i tak szybszy sposób pompowania niż w przypadku tradycyjnej teleskopówki a przy tym te naboje są w granicach 1.50-2zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Punkxtr Napisano 10 Marca 2011 Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 występują dwa rodzaje pompek na CO2, pierwsze z nich korzystają z naboju 16 gramowego z gwintem, ich koszt jest duży ale spokojnie napompujesz oponę nawet z dużym balonem jak race king 2.2. (...) Pytanie tylko, do jakiego ciśnienia napompujesz 2.2 calowego King'a ;-) Osobiście do opon MTB wtłaczam zawsze (a przynajmniej w większości przypadków) równe 3 bary. Absolutne minimum to jakieś 2,5 bara, ale właściwie nigdy tak nie jeżdżę. 16 gramowym kartuszem do takiego ciśnienia napompujesz oponę do maks. 1.8" (np. Nobby Nic kiedy występowała jeszcze taka wersja). Żeby wtłoczyć tyle powietrza przykładowo do Maxxis'a Fly Weight (~1.9-1.95") potrzebne są 2 takie naboje. Uśredniając, że 95% osób wybiera opony MTB o szerokości co najmniej 1.9", 1 nabój nie wystarczy nawet do tego, żeby jako tako ruszyć z miejsca. Jak już zdecydujesz się na pompkę na CO2, to polecam wybrać wersję na 16 gr. kartusze bez gwintu (np. SKS Airchamp czy Airchamp Pro). Oryginalne naboje zawsze są drogie, ale ja znalazłem kilkadziesiąt procent tańsze identyczne zamienniki na ebay. Jak ktoś chce, na pewno znajdzie. Osobiście polecam takie rozwiązanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fludi Napisano 10 Marca 2011 Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Jako takim rozwiązaniem jest nabój 24g, powinien chyba napompować już każdą szerokość opony stosowaną w XC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.