Skocz do zawartości

[Kaszeberunda] - kto z Was się wybiera?


SilverXC

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

http://rowerover.andgo.com.pl/index.php?strona=120&t=kaszeberunda,%20%C5%BCu%C5%82awywko%C5%82o,%20maraton%20rowerowy,%20kolarstwo%20szosowe

Jutro mija termin najtańszego wariantu wpisowego, ciekaw jestem na jakie dystanse się zapisujecie.

Ja zapisałem się na 225km w ramach podnoszenia poprzeczki, dawno tyle km za jednym razem nie zrobiłem.

 

Będę musiał kupić jakieś opony slicki, myślicie że warto kupić oponki calowe:

http://centrumrowerowe.pl/04810075008/Kenda-Kontender_K-196_26_x_1_0_60TPI/Produkt.aspx i wykorzystywać je później do treningów na szosie czy może zostać przy 1,5cala? (na pewno bezpieczniej będzie w zakrętach na tych szerszych)

Napisano

Pochwalony!

Startuje w KR co roku na ostrym, niestety w tym roku chyba nie dam rady. W zeszłym była inauguracja Żuławy w Koło (byliśmy z ostrą ekipa), w tym planuję powtórzyc.

Co do opon, to może zainwestować w kółka 700? Jeśli masz tarcze, nic nie będzie się gryzło.

POSTRO!

Gr

Napisano

Siemanko.

Wybieram się wraz ze znajomymi po raz pierwszy na KR. Słyszałem dużo dobrego o organizacji tej imprezy, dlatego w końcu przyszła pora na sprawdzenie tego na własnej skórze ;)

Będzie to dla mnie osobiście mały sprawdzian bo przez rok prawie w ogóle nie jeździłem i dopiero teraz pomału wracam do śmigania. Dlatego też wybrałem najkrótszy z możliwych dystansów czyli 65 km. Jeśli zaś chodzi o oponki to najprawdopodobniej założę takie oto gumy: http://######.pl/product-pol-6712-Opona-CST-26-x-1-50-C-1393.html

Pozdrawiam :)

Napisano

Organizacja pierwsza klasa!

Daj spokój z tymi 65 km. Weź przynajmniej 120. Masz na to cały dzień, bez szarpania (nie ma kwalifikacji, ani podium, tylko czas podawany dla własnej wiedzy). Na krótkim dystansie minie Cię sporo pierogów, chleba ze smalcem, drożdżówek itp. Bufety są rewelacyjne :D

Napisano

Zadeklarowałem się przy wpłacie wpisowego, że wybieram 65 km. Grabarz, narobiłeś mi smaka tymi bufetami ;) Myślisz że nie będzie problemu ze zmianą dystansu?

Napisano

Zapytaj organizatora, nic nie tracisz:

e-mail: biuro@kaszeberunda.com

tel. 501193646

 

Ja liczę na bufety (a w szczególności na jajecznice) :icon_mrgreen:

Napisano

Wszystko już jasne. Nie ma problemu ze zmianą, dystans można wybrać choćby i w dniu startu tj. 28.05.

Także ten... pierogi i jajecznica powiadacie...:D

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Pierwsze śmiganie na nowych oponkach już za mną. Kupiłem te, o których wspominałem wcześniej czyli CST 1.5". Niska cena (22,00 zł/szt.) raczej nie pozwalała spodziewać się cudu. I tu miłe zaskoczenie :) Jeździ się miękko, cicho i przede wszystkim nieporównywalnie szybciej na asfalcie w stosunku do mojego standardowego zestawu czyli nobby nic + racing ralph 2.1. Pozostaje wiec już tylko trenować do startu w KR :)

Pozdr.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Znajomy startuje ze swoim synem, lat 8, na trasie 120 km... być może będę im towarzyszył nieoficjalnie... nabijając sobie nieco dodatkowych km :)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Jak tam Wasze wrażenia po?

 

Ja musiałem zrewidować swoje plany na początku maja, zrezygnowałem z 225km na rzecz 120km. Przed tygodniem przyczepiło się do mnie zapalenie gardła i nie wiedziałem czy wogole wystartuje, koniec końców wystartowaliśmy rodzinnie z dzieckiem w przyczepie na dystansie 65km.

Obowiązkowo wszystkie bufety zaliczyliśmy. :icon_mrgreen:

 

Organizacja bardzo dobra, na początku przydało by się więcej strzałek ale problemu nie było.

Przede wszystkim to co mi się podobało to atmosfera - była rewelacyjna, zupełnie inna niż na maratonach gdzie wszyscy są dość mocno ściśnieniowani :icon_wink:

Napisano

U mnie bardzo pozytywnie. Startowałem po raz pierwszy - dystans 120 km. Organizacja bardzo dobra, przez kolejkę bałem się, że nie zdążę. Na szczęście puścili nas przodem i było ok. Organizacja bardzo dobra :thumbsup:

 

Startowałem na góralu, ale z oponami 1,25. Zupełnie inna bajka - po asfalcie suną bez żadnych oporów że aż miło. Od samego startu udało mi się jechac w silnej grupce ok. 10 osób ze średnią coś w okolicach 34-35 km/h. Na bufetach nie zatrzymywaliśmy się w ogóle, chcąc zaoszczędzic czasu i zmienialiśmy co chwila prowadzenie. Grupka zaczęła z czasem topniec, aż na 25-30 km przed metą zostały razem ze mną 4 osoby. Co ciekawe - odpadli "szosowcy" na kolarzówach a zostali sami "górale". Z braku posiłków regeneracyjnych i tylko jednego bidonu (wiem, moja wina) "odcięło" mi zapłon jakieś 10 km przed metą i też odpadłem od pozostałych 3 osób. Końcowy czas: 3h 55 min.

 

Piszcie orientacyjnie jakie mieliście czasy i jakie średnie z trasy.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

witam ja takze startowalem pierwszy raz kolego troche mijasz sie z prawda jechalem w tej grupie bylo nas okolo 20 ale na goralach tylko 2 ja tagrze odpadlem na 30 kl przed meta wtedy bylo nas okolo 12 muj czs 3,50 a z przodu zostaly sami szosowcy i ty bo cie pamietam na goralu potem cie dogonilem i wyprzedzilem

Napisano

witam ja takze startowalem pierwszy raz kolego troche mijasz sie z prawda jechalem w tej grupie bylo nas okolo 20 ale na goralach tylko 2 ja tagrze odpadlem na 30 kl przed meta wtedy bylo nas okolo 12 muj czs 3,50 a z przodu zostaly sami szosowcy i ty bo cie pamietam na goralu potem cie dogonilem i wyprzedzilem

ok a tarez idz po słownik

Napisano

Witam ja także startowałem pierwszy raz kolego trochę mijasz się z prawda jechałem w tej grupie było nas około 20 ale na góralach tylko 2 ja także odpadłem na 30 kl przed metą wtedy było nas około 12 mój czas 3,50 a z przodu zostały sami szosowcy i ty bo cie pamiętam na góralu potem cie dogoniłem i wyprzedziłem

ok poprawiłem ale ty kolego skocz sobie po słownik bo jak poprawiasz innych to sam pisz poprawnie

Napisano

ok poprawiłem ale ty kolego skocz sobie po słownik bo jak poprawiasz innych to sam pisz poprawnie

za szybko napisałem, dlatego mi się literki przestawiły :icon_redface:

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Ja jechałem 120km przez 6h na moim starym arkusie, pod koniec tak mi się przerzutka rozregulowała (altus) że już nawet 3x5 z trudem wchodziło i prędkości rozwinąć zbytnio nie mogłem :P Ale za to organizacja perfekt :D Za rok też startuje, ale może 225 km kto wie :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...