Skocz do zawartości

[do 6000] mtb, hardtail


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

mam prosbe do znawcow o porade w wyborze sprzetu. Bede zobowiazany za opinie i wskazowki.

JA:

- 176, noga ok.80cm

- waga 76kg

- kiedys jezdzilem amatorsko po jurze, po 10 latach chce oderwac sie od laptopa. nie planuje scigania i zawodow.

- chce kupic porządny sprzet na pare lat

 

ROWER:

- mtb, hardtail

- na grupie XT

- nie planuje skladaka bo nie mam czasu i wiedzy

 

MOJE TYPY:

1. Merida Matts HFS 4000-D (18') http://allegro.pl/merida-matts-hfs-4000-d-okazja-i1476493134.html

2. MERIDA MATTS HFS XC PRO-3500-D (18') http://allegro.pl/merida-matts-hfs-xc-pro-3500-d-18-i1476493148.html

3. Cube Elite HPC Teamline (pokazowy, 16') http://www.fun-sport.org.pl/node/120

4. Radon ZR Race 8.0 2010 (18') http://www.radon-bikes.de/xist4c/web/ZR-Race-8-0-2010_id_9903_.htm

5. Poison Zyankali T 2011 (18') +zmiana hamulców na XT oraz widelec na Rebe, calosc ok. 1300 EUR http://www.poison-bikes.de/frame.php?MakeLang=deutsch&MakeLangID=1&lay1=2&lay2=1&lay3=1&lay4=0&prodid=9911000339-46

 

dzieki wielki za czas i wsparcie bo nie bardzo wiem co zrobic z tematem.

dodatkowo jeszcze problem z wielkoscia ramy. czy te 18 ok a moze ta 16 starczy?

biorac pod uwage moje amatorskie zapedy chodzi mi o rower najbardziej "zbilansowany", zwrotny i pewnie niezawodny.

co do marek niemieckich ktos wie jak z serwisem temat wyglada?

pozdr

lukasz

Napisano

Rozmiar 18" będzie optymalny.

Który rower tego nikt nie wie , teoretyczne dywagacje odpowiedzi nie dadzą.

Przy takiej kwocie rower powinno się kupować po uprzedniej jeździe próbnej, każda z marek będzie się inaczej prowadziła a różnice będą spore, niestety ludzie są różnie zbudowani więc to co pasuje jednemu nie pasuje innemu.

Dla mnie np. odpada Poison ale może Tobie będzie pasował ten wynalazek ;)

Więc najpierw jazdy próbne, do dzieła :)

Napisano

Mimo wszystko w takiej cenie polecam ci składać rower(składane fabrycznie mają strasznie nierówny osprzęt...), jak nie masz wiedzy to idziesz do serwisu i pytasz się sprzedawcę o wszystko itp (ale w takich rozmowach lepiej mieć ciut wiedzy bo może zrobić Cię w konia w imię interesu...) I u niego wszystko zamawiasz,przy takim zakupie masz montaż za free, jaki problem??

 

Co do powyższych to mi cube podchodzi z wagi

Ale przy takim zakupie trzeba rowerkiem się przejechać...

 

A co do trwałości na lata to raczej bym brał coś z napędem 3x8 ;]

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Radona kupujesz wysyłkowo. Z serwisem nie będzie problemu, bo to ani jakiś specjalny osprzęt, ani specjalna rama. Nie słyszałem żeby pękały więc trwałość na zwykłym poziomie HT.

 

Z innych propozycji pomyśl o

 

http://scott.pl/product.php?id_cat=387&id_prod=1998

 

albo

 

http://www.poreba.carrer.pl/3390,produkt.html

 

tyle, że tu będziesz miał osprzęt oczko niżej.

 

Aha - w tym budżecie nie opłaca się składać, chyba że dostaniesz cały osprzęt po cenach hurtowych. A w takie cuda nie wierzę.

Napisano

Nie opłaca się składać z budżetem 6.000 ? Jeśli potrzebujesz sprzętu od zaraz, to faktycznie ciężko z wyszukiwaniem dobrych ofert, ale jeśli masz sprecyzowane wymagania i trochę czasu to z pewnością złożysz coś ciekawszego niż ten Lapierre. Nie chce mi się wszystkiego dokładnie liczyć, ale z "rzutu okiem" wychodzi mi, że kupno akurat tego roweru jest nieopłacalne. Może nie udało by się za tą cenę złożyć go z części kupionych od ręki na allegro, ale różnica w cenie nie byłaby chyba aż tak duża.

Napisano

Składanie od podstaw z reguły jest nieopłacalne ekonomicznie, więc nie będzie miało sensu jeżeli ktoś kieruje się tylko/głównie kosztami. Wystarczy popatrzeć na Scotta i policzyć ceny szpeju w detalu. Lapierre nigdy nie był tanią marką, a wprost przeciwnie, więc nie jest najlepszym przykładem. Ale to mimo wszystko dobry rower, więc wrzuciłem do przemyślenia.

 

Co innego gdy mamy konkretne wymagania, listę sprzętu i czas. Ale takie przypadki nie należą do najczęstszych, co widać z resztą po autorze tematu.

Napisano

W sumie już za 6k da sie złożyc cos sensownego

rama 1000 np xtc

osprzet 1500 nowe pełne xt 3x10 lub ciut taniej SRAM x7 2x10

fox f100 1500 mozna taniej np recon za 700 lub reba za 1200

koła 1000 ( ponizej 1400 gramów na novatecach lub nowe xt )

hamulce 600 np j5 lub elixir 5 moze i r nawet

rurki 200 ( bop )

opony 200 ( RoRo, RaRa lub np python ) lub za 100 karma

siodło 200 ( sl xc )

Równo 6k lub budżet przekroczony o max 200 pln ale za taką sume nie kupisz gotowego na takim osprzecie i takiej wadze. Co prawda zeszłorocznego karbonowego Scale 35 kupiłbyś za podobne pieniadze ale... model juz niedostępny i jednak osprzet nie ten.

Napisano

Ależ nie przeczę - jeżeli mamy czas, chęci i szczęście trafić na okazje lub budujemy na używkach. Bo detaliczne ceny Foxów to przecież 3k zł, Reby 1,8-2k, a rama XTC chodzi po 1,5k ;). To ja już wolę tą Meridę z drugiego linka, albo Scotta - będę miał od ręki rower, któremu nic nie brakuje.

Napisano

To są ceny z allegro nowych części - po takich mniej wiecej cenach sam kupowałem i zbudowałem XTC o wadze 9xxx i sam wiesz ze złożenie tego w całość zajmuje "normalnemu" facetowi góra jeden dzień :) a wymówki typu "nie mam czasu" to nawet nie komentuje. Najgorsze chyba z punku widzenia dostępności narzędzi czyli: suport w serwisie wkęca za przysłowiowe piwo w 3 minuty, a kasetę jeszcze szybciej. Czasem faktycznie szkoda kombinować skoro np. ktos w innym wątku podał link do nowego A10 na pełnym XT za 4,7k czyli jak za starych dobrych czasów Krossa - rama gratis:

http://www.t-bike.pl/p/pl/2368/kross+level+a10+2010+-20+pakiet+bezpieczna+droga+gratis.html

Napisano

Mówiąc o czasie miałem na myśli ten, który poświęcamy na wyszukiwanie okazji. Składanie do kupy to banał, więc nawet o tym nie wspominałem ;).

 

Powtórzę - jeżeli mamy czas i chęci grzebanie w sieci w poszukiwaniu okazji, nie ma problemu. Ale będzie to rower zbudowany z okazji i tylko dlatego wytrzymujący konkurencję z firmówkami. Konkurencję ekonomiczną of koz.

 

Ja uważam, że bardziej opłaca się kupić nowy rower i wymienić to co nam nie pasuje, niż zbierać wszystko od podstaw.

 

To wcale nie znaczy, że uważam składanie za be. Przeciwnie - nie ma lepszego sposobu na zbudowanie dokładnie dopasowanego sprzętu, ale pieniądze są w tym przypadku kwestią drugorzędną.

 

Przerabiam to właśnie przy okazji przejścia na 29 i nie ma zmiłuj.

 

P.S. Nowy Fox za 1,5k to faktycznie nie okazja.

 

To wyjątkowa okazja ;).

Napisano

Oj tam, oj tam :)

Jest tego trochę np ten

http://allegro.pl/fox-32-f100-rl-nowy-i1498825060.html

Ja juz zmieniłem tyle rowerów że w piwnicy gratów zostało mi w w tym roku tyle że zbudowałem z nich 2 kolejne rowery :)

W każdym nawet najlepszym - co prawda nigdy nie mialem od razu full xtr, oba foxy, rurki karbon, koła ponizej 1500 - jak zaczynałem wymieniać częsci to zwykle zostawały tylko rama i manetki plus przerzutki - nie lubie ich ustawiać tak idealnie jakbym chciał i tylko poprawiam po kimś :) - reszta do wymiany. Jedynie ostatni mój nabytek "potraktowałem" tylko nowymi kołami, kasetą, sidem, mniejszą tarczą z przodu i pierwszy raz jestem w 99% zadowolony ( kusza mnie jeszcze hamulce R1 Formuli stąd ten 1 brakujacy % - kiedyś jeszcze je kupie )

29" to juz wyzwanie - podziwiam bo z czesciami nie jest wesoło.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...