Skocz do zawartości

[opony] Vittoria Zaffiro vs Rubino


quetz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

chciałbym was zapytać, która z ww. opon jest lepsza na miasto. Kryterium jest jedynie odporność na przebicia, ew. ścieralność.

Używam szosówki do sprawnego przemieszczania po ok 25km dziennie się na uczelnię- waga opony a nie różnice w toczeniu nie są dla mnie specjalnie istotne - po prostu nie chcę łapać nieprzewidzianych kapci, gdy spieszę się do promotora ;-)

 

Wydaje się, że jedyna różnica jest w oplocie (i cenie, 20zł):

Zaffiro: 26 TPI

Rubino: 60 TPI

 

Ponoć im więcej TPI to opona lepiej się toczy, bo elastyczniejsza, ale bardziej zagrożona przebiciami.

 

Właśnie jak to jest? Macie jakieś doświadczenia z tymi oponami albo macie jakieś sugestie?

 

Z góry dziękuję!

 

PS Sprawdziłem forum na występowanie Zaffiro oraz Rubino, ale nie znalazłem precyzyjnej odpowiedzi na tek postawione pytanie

Napisano

Ja jak jeszcze jeździłem na kolarce to pod koniec zakupiłem komplet opon Vittoria Rubino, na których zrobiłem ok 700-800km. Po tym okresie mogę ocenić ją na 5+. I wytrzymałość, opory, toczenie itp. ( przypominam że przejechałem " tylko " 700) , jedyne na czym zjechałem oponę było to gdy zablokowałem tylne koło na tym żwirku co łatają drogi, zrobiło parę nacięć i tyle , ale jeździłem dalej :icon_mrgreen: . Zanim kupiłem tą oponę sporo się o niej naczytałem i jak ze wszystkim, zawsze są dobre opinie ale trafiają się też negatywne ale raczej nie narzekają na nią urzytkownicy.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...