wacuk1304 Napisano 23 Lutego 2011 Napisano 23 Lutego 2011 szukam amortyzatora z qr20. chce aby był mozliwie najtanszy. A jesli chodzi o ramke to mam poisona curare. Skok 130mm. do enduro.
zeflo Napisano 23 Lutego 2011 Napisano 23 Lutego 2011 Jeśli zalezy Ci na najtańszym , to szukaj Marzocchi DJ z 2004 lub nowszych .
Mod Team Puklus Napisano 23 Lutego 2011 Mod Team Napisano 23 Lutego 2011 Ztego co mi sie wydaje curare ma 150mm. Sam taką mam, wiec widelec tez powinien mieć 150mm
enduroriderPL Napisano 24 Lutego 2011 Napisano 24 Lutego 2011 Zalezy która curara Moja ma regulację 100-150mm. Najtańszy wideł to suntour duro QLC ale tam nie ma ponad 100mm. W ofercie RST tez było coś podobnego.
Mod Team Puklus Napisano 24 Lutego 2011 Mod Team Napisano 24 Lutego 2011 Tak maja, moja tez ma regulacje tylko trzeba wziaść pod uwage ze przy zmianie ze 100 na 150mm tył wcale sie nie podnosi o 5 cm tylko zostaje na w miare stałym poziomie, nie o skok a o geometrie chodzi
enduroriderPL Napisano 24 Lutego 2011 Napisano 24 Lutego 2011 Tył nie podnosi tylko sie przełożenie w ramie zmienia. Kwestie geometrii załatwia tez wysokość widelca. Curary od 2007 roku moim zdaniem nie mają tej regulacji, która była na górnym popychaczu. O ile się nic nie zmieniło to rama była na stałe ustawiona na 150mm.
Mod Team sznib Napisano 25 Lutego 2011 Mod Team Napisano 25 Lutego 2011 Ja mam Ruxa 130mm w Curarze i brakuje mi te 2-3cm skoku na zjazdach . Oczywiście ze 130mm też źle nie jest, skok przód/tył nie musi być koniecznie taki sam, tolerancja +/- 10-15% może być zachowana. No i długość widelca ma znaczenie, nie tylko skok, różnica w wysokości amortyzatorów przy tym samym skoku może wynosić nawet 3 i więcej cm. Np. Mój Rux ma 530mm długości od osi do korony, podczas gdy Manitou Sherman ze skokiem 150 ma 532mm, więc różnica znikoma.
enduroriderPL Napisano 25 Lutego 2011 Napisano 25 Lutego 2011 Dokładnie. Generalnie większość Duro etc to sa bardzo wysokie widelca co ma swoje plusy i minusy
Mod Team Puklus Napisano 25 Lutego 2011 Mod Team Napisano 25 Lutego 2011 Mi na 130mm a był to manitou jeździło sie srednio, przy hamowaniu tył sie podnosił bardzo lekko, pozatym siedziało sie jak by na kierownicy Ale wszystko zalezy od wysokosci widelca
enduroriderPL Napisano 26 Lutego 2011 Napisano 26 Lutego 2011 To nie jest wina widelca: tylko lekkiego rowerzysty, mocnego hamulca oraz miękkiego ustawienia.
Mod Team Puklus Napisano 26 Lutego 2011 Mod Team Napisano 26 Lutego 2011 No niewiem bo teraz zmienilem widel na taki jak ma byc i juz tylu mi nie podnosi wiec jak to wytłumaczysz?
enduroriderPL Napisano 26 Lutego 2011 Napisano 26 Lutego 2011 Widelec jest zestrojony bardziej twardo, mniej sie zapada i tył nie unosi się.
Mod Team Puklus Napisano 26 Lutego 2011 Mod Team Napisano 26 Lutego 2011 NO fakt faktem ze tamten amor 130 był dość miękki ale obecny 150 mam tez miekko ustawiony, a roznica w wysokości jest znacząca ok 2-3cm nie mierzylem dokładnie i to robi robote, zmienia sie srodek cieżkości ktory w poisonie jest dosć wysoko.
enduroriderPL Napisano 26 Lutego 2011 Napisano 26 Lutego 2011 Gdyby w tej ramie środek cieżkości (=wysokość suportu) był niski to waliłbyś pedałami o ziemie w czasie pełnego ugięcia
Mod Team Puklus Napisano 26 Lutego 2011 Mod Team Napisano 26 Lutego 2011 Środek cieżkości to położenie najcieższego elementu ktorym jest jak by nie było rowerzysta. Fakt ze suport ma na to nie bagatelny wpływ ale i inne czynniki też sie na to składają. Co by dalej off topa nie ciągnąć moim zdaniem lepiej nabyć amor wyższy niz standardowy 130mm.
enduroriderPL Napisano 26 Lutego 2011 Napisano 26 Lutego 2011 Przeczysz sam sobie w jednym zdaniu pisząc " lepiej nabyć amor wyższy niz standardowy 130mm" :ponieważ nie ma czegoś takiego jak standard wysokości dla amora o skoku 130 mm Jak mniemam chciałeś napisać. że uważasz iż do curary można śmiało kupować WYSOKIE amortyzatory
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.