[trening] Zwykłe pedały a SPD

[Eper]

mrmorty z tymi ósemkami trzeba uważac, kiedyś chciałem ostro zakręcic i podeprzec się nogą, nie zdążyłem się wypiąc przez zapchane bloki błotem. To tak w formie przestrogi

[Klosiu]

Eper --> to tez jest kwestia pedalow. Z tych ktore ja uzywalem, M520 bardzo opornie sie wypinaja po zabrudzeniu, nie tylko blotem, ale i np piachem. Za to stare XTRy (M959 afair), ktorych zreszta caly czas uzywam od trzech lat (nie znam bardziej bezawaryjnych pedalow!) moga miec czasami problemy z wpieciem przy naprawde ekstremalnym blocie, ale wypinaja sie caly czas tak samo, az sie dziwilem, bo niby konstrukcyjnie to to samo co M520.

[Eper]

Klosiu Właśnie na 520'stkach się to stało. W błocie działają strasznie, ale stosunkowo trudno je zapchac. Na pewno dużo trudniej niż bloki które żeby się zapchały wystarczy stanąc w błocie.

[Niedzwiedz1]

M520 bardzo opornie sie wypinaja po zabrudzeniu, nie tylko blotem, ale i np piachem. Za to stare XTRy (M959 afair), ktorych zreszta caly czas uzywam od trzech lat (nie znam bardziej bezawaryjnych pedalow!) moga miec czasami problemy z wpieciem przy naprawde ekstremalnym blocie, ale wypinaja sie caly czas tak samo, az sie dziwilem, bo niby konstrukcyjnie to to samo co M520.

Może u mnie jest jakieś inne błoto, albo nie chlapie mi wystarczająco dużo na pedały, ale nie mam problemu z wypinaniem się z 520, za to z wpinaniem owszem. Z piachem też nie miałem problemów.

[mrmorty]

Może u mnie jest jakieś inne błoto, albo nie chlapie mi wystarczająco dużo na pedały, ale nie mam problemu z wypinaniem się z 520, za to z wpinaniem owszem. Z piachem też nie miałem problemów.

 

to wejdź sobie butem w takie gęściejsze błocko i po wpięciu się przez jakiś czas nie wypinaj buta, aż trochę zaschnie...

[Crazyk]

@Niedzwiedz, wystarczy wsadzić nogę w sypki głęboki piach żeby trzeba było użyć 2x większej siły aby się wypiąć (można się później nie miło zdziwić).

[Niedzwiedz1]

mrmorty No właśnie po wejściu w błoto mam problemy z wpięciem. Z wypięciem nie mam z prostego powodu - muszę sporo stopą pomajstrować żeby się wpiąć przez co na bloku czy pedale zostaje mało błota które mogłoby zaschnąć

Crazyk Nie zaobserwowałem tego, ale przy najbliższym wypadzie w teren postaram się zwrócić uwagę.

[YgreK]

W SPD jak jeździsz, to pracują takie mieśnie przy podciąganiu do góry pedała: zginacze stawu biodrowego, zginacze kolanowego, piszczelowy przedni

W platformach i w spd jak pchasz na dół pracują takie mięśnie: trójgłowy łydki, prosty uda, pośladkowy wielki

 

Wniosek jest taki, że jak jeździsz na platformach, to nie pracuje duża część mięśni, która przyda Ci się w sezonie na SPD.

[mrmorty]

mrmorty No właśnie po wejściu w błoto mam problemy z wpięciem. Z wypięciem nie mam z prostego powodu - muszę sporo stopą pomajstrować żeby się wpiąć przez co na bloku czy pedale zostaje mało błota które mogłoby zaschnąć

Crazyk Nie zaobserwowałem tego, ale przy najbliższym wypadzie w teren postaram się zwrócić uwagę.

 

najprostszy sposób - postukać butem o pedał

[kudlatty]

W błocie działają strasznie, ale stosunkowo trudno je zapchac

Ja moich 520 nigdy jeszcze nie zapchałem tak, żeby nie dało się wpiąć albo wypiąć. Jedynie bloki bardzo łatwo zapchać a szczególnie w śniegu .

[snellegazelle]

Polecam bloki SH-56 (uzywanych m.in. przez kolarzy przelajowych), szczegolnie dla poczatkujacych: wypinaja sie w roznych kierunkach, ale oczywiscie nie przy ciagnieciu do gory czy przy skokach. Na blokach SH-51 zaliczylam kilka gleb, na SH-56 jeszcze nigdy mi sie to nie przydarzylo.

 

Inna sprawa to oczywiscie odpowienie ustawienie pedalow spd: mozna je ewentualnie tak ustawic by luzniej trzymaly bloki.

 

Ale wracajac do tematu: trening w SPD jest nieporownywalnie lepszy i bezpieczniejszy od treningu na zwyklych pedalach (szczegolnie jak w sezonie jezdzisz na spd).

[blackrain]

Miałem w tym sezonie swój pierwszy w życiu maraton i pierwszy na spd. Błota było sporo, ale wystarczyło stuknąć o pedał i błoto schodziło. Czasem nawet tak stukałem, że noga się wpinała ;-). Po wyczyszczeniu trzeba pamiętać o naoliwieniu, bo sam się zdziwiłem, że coś ciężko mi się wypina ;-).