Mod Team Odi Napisano 27 Lutego 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Pomysł genialny, ale tak jak miskov17 podchodzę do niego sceptycznie. Praca, szkoła, brak kondycji, chęci urlopu czy problemy ze zgraniem się mogą skutecznie pokrzyżować plany. No i perspektywa kilku godzin w pociągu powrotnym po potwornie ciężkim dniu... to brzmi jak wyrok. Sam pomysł wyjazdu nad morze jest świetny, jednak patrząc na to przez pryzmat bicia rekordu dziennego przelotu bezpieczniej jest wyznaczyć wielką pętlę w promieniu kilkudziesięciu km i nią się poruszać. Kluczową rolę odgrywają też warunki atmosferyczne, najlepiej w miarę bezwietrznie. Jeśli chodzi o zabieranie narzędzi to uważam, że warto te podstawowe mieć ze sobą, mimo że po 200km będą wkurzać, choćby były w podsiodłówce Awarii nie sposób przewidzieć, np. ja w zeszłym roku na 163 kilometrze zauważyłem, że mam przeciętą na grzbiecie oponę. Zmuszony byłem upuścić trochę powietrza i użyć taśmę izolacyjną, którą co 20km trzeba było wymieniać bo się przecierała. Żeby nie było - nie sugeruję taszczenia ze sobą koła zapasowego, tylko próbuję pokazać, że zdarzyć może się wszystko. Tyle gadania ode mnie. Jeśli coś z tego wyjdzie to może się przyłączę na jakimś odcinku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartek_1990 Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Odi, to z zamiaru nie ma być próba bicia rekordu. Tu chodzi o sam fakt osiągnięcia ustalonego celu podróży, a że planowane tempo ma być trochę wyższe od wycieczki turystyczno-krajoznawczej, to inna sprawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskov17 Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 W waszym przypadku proponowałbym wyjazd o 1-3 w nocy Nie powiem, dobry pomysł. Wyjazd o 2 w nocy, w kołobrzegu jesteśmy popołudniu - obiadek, ew. małe kąpu kąpu i w pociąg No i perspektywa kilku godzin w pociągu powrotnym po potwornie ciężkim dniu... to brzmi jak wyrok Oj tam, dobra ekipa i nim się obejrzymy będziemy w Poznaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Te 4-5 godzin w pociągu nijak się ma do 16-17 godzin spędzonych na siodle z obitym i czerwonym tyłkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 27 Lutego 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Oj tam, dobra ekipa i nim się obejrzymy będziemy w Poznaniu Dobra ekipa, jeden mały Redd's i obudzimy się we Wrocławiu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Taki wypad można zrealizować w noc Kupały Lub w okresie 20-30 czerwca, najkrótsze noce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 27 Lutego 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Taki wypad można zrealizować w noc Kupały Zgodnie z tradycją w noc Kupały robi się inne przyjemne rzeczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrulek84 Napisano 28 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2011 E e e... Co Wy chcecie między sobą robić w tą noc kupały... ( ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 1 Marca 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 E e e... Co Wy chcecie między sobą robić w tą noc kupały... ( ) Tolerancja tolerancją ale ja mam na myśli tak jak to jest w wielowiekowej tradycji.Rozwijając myśl - życie nie kończy się na rowerze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hbk Napisano 4 Marca 2011 Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 Witam, Ja w zeszłym roku jechałem do Mielna, to kolo 40 km od Kołobrzegu wiec się udzielę Ogolnie była to moja pierwsza eskapada tego typu na totalnym spontaniei lekkim kacu, brak przygotowania odczuły moje plecy, mialem tylko plecak i to dosc ciezki. Rower to 2 letni " dziad z najniższej polki sklepu rowerowego za 799 zł " zaawansowany technologicznie jak słynne saxo z lat 90. Jakoś w połowie drogi łożyska w kierownicy sie skończyły i dziwnie się skręcało Całość zajeła mi niecałe 2 dni z międzylądowaniem w Szczecinku. 1 dzień - Godz 11 start z teatralnego w Poznaniu, finisz Szczecinek kolo 20-22 nie pamietam już dokładnie. 180 Kilometrów 2 dzień - bylem za bardzo wy***ny zeby pamietac o ktorej start i meta ale kolejne 87 zrobiłem. Miałem taki system że co każde 30-35 kilometrów robiłem postój, wlewalem w siebie butelke 0,5 l plynu typu isostar i żarłem snickersa. Nie wiem czy to coś pomogło ale sama wiara w to że może pomóc zdziałała tyle że trasa została pokonana bez żadnych ceregieli. Coprawda na setnym kilometrze pierwszego dnia mialem kryzys i już miałem szukać jakieść stacji pkp, ale dzięki bogu nic takiego przez kolejne 30 km nie było, a po tych 30 kilometrach wróciły nagle siły i chęć do życia i popedałowałem dalej Było pod koniec marca zeszłego roku. Polecam, świetna zabawa Bartek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 2 Maja 2011 Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 I jak tam sprawa wygląda? Dwa miesiące minęły od ostatniej wypowiedzi. Nadal jest tylu chętnych? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartek_1990 Napisano 2 Maja 2011 Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Czekam zwarty i gotowy:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomaszW Napisano 2 Maja 2011 Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Wracałem dzisiaj samochodem trasą Kołobrzeg-Poznań przez Czarnków i odniosłem wrażenie że było mniej dziur niż rok temu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciej762 Napisano 17 Maja 2011 Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Weekend majowy za nami. Jesli o mnie chodzi to jestem chetny. W sobote zrobilem 70km, czesc po lesie, sporo po asfaltach. Dowiedzialem sie po ilu mam migajaca kontrolke rezerwy na pulpicie. Doszly do mnie wlasnie szosowe oponki, detonatory i detki. Jutro montaz i w weekend postaram sie pyknac 100km (50 przerwa i drugie 50 ) w ramach przygotowania do tego wypadu. Potwierdzam chec udzialu w tej imprezie. Ktos chetny przekulac sie z PZN do GNIEZNA i w druga strone jakimis bocznymi asfaltami?? Mam singla, predkosc przelotowa 27-28 w tej chwili, po zmianach zebatek szacuje 28-30 km/h bez szalenczej kadencji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomaszW Napisano 17 Maja 2011 Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Weekend majowy za nami. Jesli o mnie chodzi to jestem chetny. W sobote zrobilem 70km, czesc po lesie, sporo po asfaltach. Dowiedzialem sie po ilu mam migajaca kontrolke rezerwy na pulpicie. Doszly do mnie wlasnie szosowe oponki, detonatory i detki. Jutro montaz i w weekend postaram sie pyknac 100km (50 przerwa i drugie 50 ) w ramach przygotowania do tego wypadu. Potwierdzam chec udzialu w tej imprezie. Ktos chetny przekulac sie z PZN do GNIEZNA i w druga strone jakimis bocznymi asfaltami?? Mam singla, predkosc przelotowa 27-28 w tej chwili, po zmianach zebatek szacuje 28-30 km/h bez szalenczej kadencji. Jestem chętny, o której start ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nieborak Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 I jak, ktoś się wybiera do tego Kołobrzegu? W przyszłym tygodniu będę pewnie jechał odcinek do Szamotuł więc mógłby się ktoś dołączyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Miło, że ktoś się odzywa w temacie Pisałem wcześniej, że maj, czerwiec bym się wybrał, ale jak to zwykle bywa - plan nie wypalił. Mam teraz trochę wolnego, do końca lipca w zasadzie i chętnie bym pojechał w tę trasę. Jednak nie chcę sam jechać i poszukuję kogoś, kto również pisałby się na taki wyjazd w najbliższym czasie. Czy mimo wakacji, nieobecności znajdzie się ktoś? TocaS, bartek_1990, Klosiu, miskov17 może Wy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartek_1990 Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 No troche sie spozniles, bo ja wlasnie popijam sobie piwko na plazy w Kolobrzegu:P Dzisiaj z kumplem machnelismy te traske z Ostrowa Wlkp. wyszlo prawie 400km ze srednia 29, bo wbrew prognozom zamiast z wiatrem bylo pod wiatr:P I ogolnie czemu nikt nie ostrzegal, ze ta trasa to praktycznie same gory ? Sent from my GT-I9000 using Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 No to jeden już odpadł Może jednak kto inny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskov17 Napisano 14 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Ja jestem chętny, pytanie kiedy? Moja propozycja to najwcześniej za tydzień, trochę czasu potrzeba do przygotowania i jeśli pogoda będzie sprzyjająca nie pozostanie nic innego niż jechać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 14 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Nadałem temat dalej i znalazłem jedną wstępnie chętną osobę, która mogłaby podjąć trasę najpóźniej 21 lipca. Zaproponowałbym wstępnie więc 20, bądź 21 lipca, a jeśli osoba ta zrezygnuje, o czym dowiem prawdopodobnie w tym tygodniu, to dzień można ustalić inny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 14 Lipca 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Jeśli miałoby się to odbywać w weekend i byłbym akurat dostępny to z chęcią podłączę się przynajmniej na jakimś odcinku trasy, a jeśli okoliczności będą sprzyjające to może i rzuciłbym się na jakiś rekord. Kondycja jakaś tam tam jest, tym bardziej po zlocie w górach więc może coś z tego wyjdzie. Od 25 lipca prawdopodobnie będę miał urlop więc będę dostępny również w tygodniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 14 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Czyli Ty miskov17 najwcześniej na czwartek 21 lipca byś się pisał, tak? Będę informował o moich poczynaniach jak tylko się czegoś dowiem i będziemy dalej kombinować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 14 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 ja dopiero w sierpniu - długi weekend, na razie za dużo pracy :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskov17 Napisano 15 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2011 Michał, oczywiście mogę wcześniej. Daj znać tylko z jakimś sensownym wyprzedzeniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.