[maratony] dla Górnego Śląska

[marcin1111]

Witam

Z chęcią wystartowałbym w tym roku na kilku maratonach mtb w jakiejś całorocznej imprezie (xc jakoś nie za bardzo mi podeszło do gustu... może inaczej - jest to również ogromna frajda, ale chyba wolę dłuższe ściganie), niestety mieszkam w dosyć nieszczęśliwej okolicy (jeśli o oto chodzi) bo na Górnym Śląsku - tutaj maratony nie są organizowane. Maratony odbywają się głównie w niedzielę - koniec weekendu więc w grę wchodzą tylko te organizowane w wakacje, nie mam samochodu, jazda pociągiem z rowerem po całej Polsce jest uciążliwa tym bardziej jak by trzeba było jeszcze wracać tego samego dnia po zawodach - Jak sobie radzicie z tym, mieszkańcy Górnego Śląska? Bo nie wierze, że nikt z tych okolic nie uczęszcza na maratony. Nocujecie na miejscu? Na wyjazd zbieracie się w jakieś ekipy co by mniej na paliwo wydać? Istnieje jakiś cykl maratonów skupiony możliwie na jednym obszarze (województwie) blisko woj. Śląskiego, tak aby chcąc wziąć udział nie trzeba było zwiedzać całej Polski?

pozdrawiam

[nabial]

przegladnij tegorocznego grabka...zdzieszowice, wisla, cos pod krakowem...jesli ci zalezy na samym sciganiu to tez jakis wielun

[@lek]

Hej, też jestem z DG. Maratonów u nas jest sporo, BikeMaraton i PoweradeMarathon organizują z Beskidach klika imprez

 

W sprawach transportu pisz na forach wyżej wymienionych imprez, przeważnie ktoś się odzywa

 

 

 

 

Ps. Maratony odbywają się głównie w sobotę, w niedzielę masówki takie jak Kraków, Wrocław, Poznań

 

Mało się orientujesz w liczbie zawodników z GŚ, jest nas naprawdę sporo

 

Z wyjazdami na maratony jest różnie, jak jest daleko, toi bierze się nocleg 1 lub 2.

 

Zazwyczaj w aucie mam 3 osoby, dwa bajki na dachu, jeden w aucie.

 

Istnieje tylko jeden cykl skupiony w jednym woj. jest to Bikemaraton. Skupia się od tego roku głównie w Sudetach .

 

Oczywiście z tego powodu jest głośno na forum, bo rezygnacja z najlepszego w tym cyklu Ustronia nie mogło przejść bez echa.

[jonnym]

Dokładnie.Organizator BM jedzie po kosztach.PO co ma jezdzic po kraju jak wie ze ludzie do niego przyjada...A jak a4 zrobia płatna od Katowic do Wrocka to mu chyba ludzi ubędzie.Jak tylko kolego masz chęci to ani noclegi ani transport nie jest przeszkodą. Do zobaczenia na starcie!!!

[marcinusz]

Oczywiście z tego powodu jest głośno na forum, bo rezygnacja z najlepszego w tym cyklu Ustronia nie mogło przejść bez echa.

Ożesz! Nawet nie zauważyłem. Przymierzałem się do Ustronia, jako mojego pierwszego maratonu górskiego. Czytałem relacje z 2010 i właściwie wszyscy byli zachwyceni trasą. Przez myśl mi nie przeszło, że taka lokalizacja może wypaść. Będę się musiał zatem przyjrzeć Istebnej...

[BIGMAZI]

A może w drugą stronę i trochę na północ, czyli Świętokrzyska Liga Rowerowa.

Ciekawe trasy, pewne oznaczenie, a w nogach też poczujesz i całość w województwie Świętokrzyskim.

Więcej znajdziesz tu: www.mtbcrossmaraton.pl a jak było w zeszłym roku tu: www.mtbcrossmaraton.pl/filmy

[Klosiu]

Panie, masz jedna z najlepszych lokalizacji jesli chodzi o maratony w Polsce - wszystkie gorskie edycje w zasiegu 200-300km. Ideal.

Znajdz kogos kto jezdzi, jak jezdzisz XC nie powinno to byc trudne, a kazdy z checia zabierze pasazera, jesli dolozy sie do paliwa .

 

marcinusz --> pewnie za trudno bylo . Jak widzialem jakie trudnosci mieli ludzie w banalnym Swieradowie Zdroju, to wcale bym sie nie zdziwil .

Istebna jest fajna, jak jest sucho to wcale nie trudna, ale jakby padalo to moze byc ciezkawo.