Skocz do zawartości

[rower szosowy] Wilier Izoard - pomoc w wyborze


Spinoza

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Od jakiegoś czasu noszę się zamiarem zakupu roweru szosowego. Jeździłem już kiedyś troszkę na tego typu rowerach niemniej chciałbym się poradzić szanownych forumowiczów co do przyszłego zakupu. Mój budżet to około 7800zł. Wymagania jakie stawiam przyszłemu sprzętowi to karbonowa rama (choć tak do końca to nie jestem zdecydowany do materiału z jakiego ma być wykonana) oraz osprzęt Campagnolo (najlepiej Athena, Centaur lub Chorus).

Przeglądam dość intensywnie allegro ale konkretnych rowerów, które by mnie satysfakcjonowały nie ma zbyt wiele. Jednym z kilku, który zwrócił moją uwagę jest : Wilier Izoard, z tym, że nie do końca jest przekonany co do ramy bo mój wzrost to 170 cm

http://allegro.pl/rower-szosowy-wilier-triestina-izoard-chorus-i1455721071.html

 

Rower jest używany ale na gwarancji. Z tym ,że może znajdzie się ktoś kto już kupował coś u Pana chrzanowskiego i zaopiniuje jego sklep. Ma dość duży asortyment ale większość sprzętu, który oferuje to starsze rocznikowo modele. W sumie zależy mi bardziej aby kupić w Polsce ponieważ gdyby się coś stało to gwarancja jest łatwiejsza w realizacji niż w przypadku roweru z zagranicy.

 

Jeśli miałby ktoś jakieś ciekawe propozycję to również proszę pisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem Campę ze względy na wysoką jakość komponentów i jej bezawaryjność. Sram również jest dość dobry ale grupa Force, (która ewentualnie by mi pasowała) jest dość droga w porównaniu z włoskim producentem.

Rowerek , który zapodałeś w linku jest za duży na mnie ( ma też trochę słabe koła i to mieszanka Veloce z Centaurem) ale dzięki mimo wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komponenty dość mocne ale nic nie słyszałem o marce Poison. Czyżby kolejny obok Canyona, Cube, Corrateca i Focus'a niemiecki producent ?

Swoją drogą dobrą ofertę ma Canyon, jest bardzo szeroka, rowery z możliwością zakupu na prawie każdej grupie osprzętu, z tym, że na realizację zamówienia czeka się dość długo. No i gwarancja realizowana wyłącznie w Niemczech.

Ciężko jest wybrać odpowiedni sprzęt. Zwłaszcza, że w Polsce częśći dobrych marek (szczególnie tych włoskich nie ma możliwości zakupu).

Te marki, które są, mają zazwyczaj swoich wyłącznych pojedynczych sprzedawców, będących zarazem przedstawicielami marki w Polsce (a to powoduje, że dość mocno żyłują ceny)np. Colnago, Wilier, Look, Time, (z kolei całkiem inny model sprzedaży jest w Niemczech, gdzie w jednym sklepie jest całe multum różnych marek i można liczyć na większe rabaty).

U nas brakuje przedstawicieli tak mocnych marek jak np.: Fondriest, Eddy Merckx(mój faworyt), BMC, Kuota czy Guerciotti.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety u nas ceny narzucane przez dealerów są niekiedy niesamowicie wysokie. Miejmy nadzieję, że to zacznie się zmieniać. U mnie w mieście jedna z firm zajmuje się sprzedażą rowerów Bottecchia ( u nas rozpoznawalność tej marki jest praktycznie żadna).

 

Poison jest marką niemiecką, wydaje mi się że już dosyć sprawdzoną na polskim rynku, szczególnie w mtb. Poza tym 6 letnia gwarancja raczej dobrze świadczy o producencie, jakby nie patrzeć ręczy za swój produkt przez dość długi czas.

 

Wiadomo, że decyzja musi być przemyślana, prawie 8 tyś na rower to kwota spora jak na polskie warunki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...