Pepe91 Napisano 14 Lutego 2011 Napisano 14 Lutego 2011 Witam wszystkich. To mój pierwszy post na forum (mam nadzieję,że nie ostatni). Stoję przed wyborem opon i mam na uwadze dwa modele: Schwalbe smart sam i kenda kobra.jeżdżę głownie po asfalcie, ale parę razy w sezonie także w lekkim terenie. czytałem już trochę o nich,ale chciałbym się jeszcze dowiedzieć paru rzeczy.które lepiej spisują się na asfalcie, a które w terenie(lekkim, trochę piasku i czasem kamienie oraz błoto)? jak te oponki zachowują się na mokrym asfalcie? które mają lepszą przyczepność? jakiej grubości opony byście polecili? mam koła 26 cali i do tej pory miałem opony 1.95. będę wdzięczny za każdą opinię i radę,a jak już założę oponki to mam nadzieję coś o nich napisać.
JaniszMTB Napisano 14 Lutego 2011 Napisano 14 Lutego 2011 Ja mieszkając na wsi i śmigając ciągle drogami polnymi i zapomnianymi przez drogowców używałem Smart Samów i moge je polecić chodź łatwo je było przebić jeżeli już brać to wersje evo smartów. Dobrze na asfalcie też się spisywały bo małe opory toczenia były i ogólnie stosunkowo lekkie. Pozdrawiam, Janisz!
Pepe91 Napisano 15 Lutego 2011 Autor Napisano 15 Lutego 2011 Hm, nie widzę zbytniego entuzjazmu... no trudno,będę bazował na dotychczasowych opiniach znalezionych w necie.
senjiro Napisano 15 Lutego 2011 Napisano 15 Lutego 2011 Nie wiem jaki masz budżet, ale ja bym raczej wybrał karmy które w wersji zwijanej kosztują niewiele ponad 50zł. Oponki zbierają bardzo dobre opinie, toczą się bardzo dobrze na asfalcie i suchych ubitych ścieżkach, błotem jest ponoć trochę gorzej, ale z drugiej strony napisałeś że będziesz jeździł w lekkim terenie więc na pewno sobie poradzą. Zwijanych smart samów w cenie porównywalnej do Karmy raczej nie dostaniesz, więc wybór zdaje się być prosty
Sandacz Napisano 15 Lutego 2011 Napisano 15 Lutego 2011 Jeśli głównie na asfalt, to raczej Kobra niż Sam. Jest lżejsza i semislickowy bieżnik powinien lepiej od klockowego radzić sobie na mokrym asfalcie. W lekkim terenie boczne klocki poradzą sobie z niewielkim piachem czy błotkiem. Smart Sama mam z przodu i mogę potwierdzić, że bardzo lekko toczy się po asfalcie dzięki specyficznemu bieżnikowi na grzbiecie. Używam go od dwóch tys. km głównie w terenie i nie potrafię powiedzieć, jak idzie na mokrej, bitumicznej nawierzchni.
kkkrajek18 Napisano 16 Lutego 2011 Napisano 16 Lutego 2011 Użytkuję Karmę od pół roku i spisują się naprawdę świetnie. Gładko się toczą, w suchym terenie równie bardzo dobrze sobie radzą. Problem jest jedynie w dużym błocie, ale ja raczej nie preferuję tego typu ścieżek. No i dobra cena
exocet Napisano 16 Lutego 2011 Napisano 16 Lutego 2011 Smart Samy na mokrym słabo się spisują, zdecydowanie nie polecam na mokry asfalt , w suchym terenie jest jeszcze ok, ale jak jest trochę błota , moktych lisci i korzeni to SS nie są najpewniejsze. pzdr
Pepe91 Napisano 16 Lutego 2011 Autor Napisano 16 Lutego 2011 dzięki za opinie (zwłaszcza co do samów).a dziś widziałem jeszcze authory wing.jeśli jeszcze ktoś to przeczyta to proszę o opinie o nich (te same kryteria co poprzednio)
beskidbike Napisano 16 Lutego 2011 Napisano 16 Lutego 2011 A czy ktoś ma porównanie Schwalbe Smart Sam z modelem Hurricane? Nie wiem która opona będzie lepsza do jazdy 80% asfalt,miasto,zima z niewielką ilością śniegu, 20% leśne ubite ścieżki,nie jakieś kamieniste,bez błota. Rozważam jeszcze Continentala Traffic, RaceKing i na tym wybór się chyba kończy. Ważę 85 kg.
Sandacz Napisano 16 Lutego 2011 Napisano 16 Lutego 2011 Nie sądzę, byś potrzebował opon typowo terenowych, klockowych, czyli Samów. Ja bym raczej wybrał coś semislick, czyli np. wspomniane Hurricane.
Fenthin Napisano 16 Lutego 2011 Napisano 16 Lutego 2011 Ogólnie SS to fajne opony, poza wagą mają wiele zalet. Przede wszystkim wszechstronność i niezła odporność na przebicia. Ale Hurricane przy takim wykorzystaniu na pewno wystarczą. SS na asfalcie radzą sobie nieźle, jednak waga i klockowatość mówi, że lepiej wybrać coś mniej agresywnego.
szczerb Napisano 18 Lutego 2011 Napisano 18 Lutego 2011 Q temacie jest Kenda Karma ale w poście już Kobra. W każdym razie do tego co opisujesz to zdecydowanie Kobra. Od lat w jednym z rowerów mam Kobry i dopóki nie szalejesz bardzo w terenie, albo nie ma konkretnego błota to świetnie się na nich jeździ. Niski opór a boczne klocki naprawdę dobrze ratują w zakrętach. Po napompowaniu na 50 PSI całkiem dobrze też połykają km na asfalcie.
Sandacz Napisano 18 Lutego 2011 Napisano 18 Lutego 2011 Można pogodzić obydwie: Kobra na przód, Karma na tył - albo odwrotnie :-). Będzie temat postu syty, i treść cała :-)
Pepe91 Napisano 18 Lutego 2011 Autor Napisano 18 Lutego 2011 no właśnie tak też można.porozglądam się jeszcze dokładniej po lokalnych sklepach.dzięki za opinie. myślę że nic więcej się nie dowiem więc temat można już zamknąć
Roback Napisano 26 Lutego 2011 Napisano 26 Lutego 2011 Od 6 sezonów jeżdżę na Smart Samach, testowałem też Maxxis Wormdrive (bieżnik podobny do Kendy) i uważam że Smart Sam to najbardziej uniwersslne opony dla zaawansowanego amatora - dobrze napompowana ma małe opory toczenia i wogóle nie hałasuje na asfalcie (!) a w piachu daje sobie radę o wiele lapiej niż Kenda.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.