Skocz do zawartości

[Opony] Race King 2.2 a Racing Ralph 2,25


speed565

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

Dotychczas miałem założony komplet opon Continental Race King 2.2 drut. I muszę przyznać, że jestem z nich bardzo zadowolony. Pomimo szerokości ładnie się toczą i dają dużo lepsza przyczepność na mokrym niż Schwalbe Smart Sam 2,1 jakie miałem wcześniej. W błocie jeżdżę mało i te Race Kingi poddały się tylko dwa razy w ciągu sezonu.

Niestety w tylnej oponie złapałem sporą dziurę (tak na 4-5 mm) w bocznej ściance. Nie jest to pierwszy kłopot jaki mam w tych oponach właśnie z bokami. Pewnie z powodu balonu bardzo łatwo o ich otarcie, a mały bieżnik tu nie pomaga.

 

Stanąłem więc przed problemem nowej opony. Obecnie mam dwie opcje:

- Race King 2.2 Protection - sprawdzona, lekka i ze wzmocnionymi brzegami, ale w cenie około 145 zł z przesyłką

- Racing Ralph 2,25 EVO Tubeless rocznik 2010 - daje możliwość założenia bez dętki i do tego mogę ją mieć w cenie 120 zł.

 

Jestem amatorem i nie ścigam się. Ale rocznie przejeżdżam 5,5 tys. minimum.

Struktura podłoża to:

- 75% asfalt i chodniki

- 25% lasy i różne szutry

 

Którą z tych opon byście polecili. Ważne jest dla mnie, żeby starczyła na minimum cały sezon i dobrze trzymała szczególnie na mokrym asfalcie, bo tam SS się poddawały.

Napisano

Dzięki za linka. Wcześniej nie widziałem, a najniższa cena jaka była na allegro to 126 zł + przesyłka.

 

A Racing Ralpha brałem pod uwagę bo znalazłem stronę, gdzie wynikało że ma niższe opory toczenia niż Race King, ale konkretnie wersja bezdętkowa.

Napisano

Takie testy to sobie możesz, akurat mam obydwie + kilka innych , i wiem która ma wyższe opory toczenia, odsyłam do testu opon w BB tam też zauważyli, że badania na maszynie nijak się mają do praktyki :teehee:

Napisano

Mi wystarczy, że oceniam na których mam wyższą średnią.

Nadzwyczaj dokładna i obiektywna metodologia. Ciekawe że na jednych i drugich da się wygrywać największe światowe imprezy. Inna sprawa że opory na gładkiej powierzchni mogą nie przystawać do terenu.

Napisano

Hehe, dobre:

 

- błąd kondycji

- błąd wynikający z terenu

- pogody

- obranej ścieżki

- ilości zakrętów i podłoża na nich (trzymanie boczne opony)

- psychiki (brawura bądź jazda zachowawcza po części wynikająca np. z zaufania do opony itp.)

 

Teraz suma tych czynników kontra minimalne różnice oporów rzędu kilku Watt :) Przecież średnio generowanych masz pewnie od jakiś 250 wzwyż.

Oczywiście fajnie wiedzieć, która daję wyższą średnia (z co najmniej kilkudziesięciu przejazdów),chodzi o to aby być szybszym ale tą drogą można wykazać, że 23mm slick na szosę ma większe "opory" od np. NN.

Napisano

A byś się zdziwił jak idzie zdrowo napompowany NN :P

 

W proporcjach 75/25% asfalt/las nad RR nawet nie ma co się zastanawiać, ma zbyt miękką mieszankę aby starczyła na cały sezon. W terenie RR jednak sprawdza się lepiej niż zwykły - nie SS, Raceking, przede wszystkim nie zapycha się tak szybko błotem i łatwiej się z niego oczyszcza.

Napisano

Właśnie z powodu, że obie mają bardzo zbliżone opory, spytałem się o ich odporność na ścieranie oraz przyczepność na mokrym asfalcie. Miałem już kiedyś Speed King 2,1 i bosko się kleiły do podłoża. Ale co z tego, jak po 3 miesiącach były do wywalenia.

Smart Sam trzymały się bardzo długo i nawet jako napędówka starczały na 1,5 sezonu. Ale jak robiło się mokro to masakra tak nie przewidywalne się stawały (wina twardej gumy).

Dzięki za odpowiedź na temat RR i właśnie ich odporności na asfalcie. A dzięki linkowi do bikestacji mam nadzieje uszczknąć parę złotych na centrumrowerowym.pl :)

Napisano
Rulez - a która z opon ma lepszą przyczepność w terenie ? RK 2.2 Supersonic czy RaRa 2.25 EVO ?

Otóż mimo większego bieżnika Schalbe wcale nie ma lepszej przyczepności w terenie niż Conti zrywają przyczepność dokładnie w tych samych warunkach, w dodatku ma szmaciane ścianki, rozrywa ją byle korzeń :down:

Napisano

Jak dla mnie Ralph przyczepność ma większą, jednak niewiele. Mimo, że na Race Kingach trochę już przejeździłem, to jednak pewniej czuję się z oponami Schwalbe.

 

Szmaciane ścianki to mają obie - dzisiaj z rana zszywałem Conti RK w wersji Protection. Nie będę wyrzucał dobrej opony z powodu byle przecięcia ;)

Napisano

Taaa, u mnie "byle przecięcie" o długości 5 cm na zwykłym korzeniu , dyskwalifikacja i do kiibla :down:

I nie ma żadnej większej pewności na Shwalbe, a nawet większy stres po wjechaniu na mokre korzenie, ślizga się jak buty na mokrym lodzie (nie tylko RaRa ale też NN) ;) , w związku z tym podziękowałem firmie Schwalbe.

Napisano

Tragedia jest z wyborem tych opon, borykam sie z wyborem juz od zeszlego roku, z racji tego ze idzie wiosna wrocilem do tematu.

 

Podsumowując: Racing Ralph, niby na tyl dobry, ale tylko na suche warunki do tego liche scianki boczne

Nobby Nic, dobry na kazde warunki, wątpliwa wytrzmalosc na scieranie

Conti RaceKing 2.2 - niby przyczepna i komfortowa ale scianki boczne tez jak z papieru

 

No i co tu posród tych minusów i wad, wybrać jako "lepsze zło". Pytam tu również o inne modele opon, zalezy mi na tym aby opona nie miala przesadnie duzych oporów toczenia, zeby miala dobra przyczepność w zakrętach oraz rozsądną wagę.

Napisano
Nobby Nic, dobry na kazde warunki,

Nie wiem w jaki sposób to wydedukowałeś, jest dosyć słaby na mokrym, a na mokrych korzeniach - tragedia :down:

Wystarczyło przeczytać mój post powyżej ;)

Każda lekka opona ma cienkie ścianki, bez różnicy jaka marka.

Napisano

Ale za to na asfalcie NN idzie jak torpeda :)

Po tym jak na Rocket Ronach zniknął mi bieżnik i złapałem 3 kapcie jednego dnia, przesiadłem się na NN. Na pierwszej przejażdżce miałem szerokiego banana na twarzy tak długo jak jechałem asfaltem. Jak tylko wjechałem w teren, banan znikł, bo spodziewałem się więcej po tych oponach.

Napisano

Ale za to na asfalcie NN idzie jak torpeda :)

Po tym jak na Rocket Ronach zniknął mi bieżnik i złapałem 3 kapcie jednego dnia, przesiadłem się na NN. Na pierwszej przejażdżce miałem szerokiego banana na twarzy tak długo jak jechałem asfaltem. Jak tylko wjechałem w teren, banan znikł, bo spodziewałem się więcej po tych oponach.

Wynika z tego, że jechałeś na NN 1.8 albo 2.1 cala, obie są dość wąskie. NN 2.25 powinien już być przyczepny w terenie, tylko gorzej na asfalcie.

 

Hmm ciężko jest dobrać dobre, uniwersalne (przewaga terenu) opony.

Z wielu opon wybrałem 3 kandydatów: RR Evo, NN Evo i Crossmarki Exception.

 

Ja coraz poważniej zaczynam zastanawiać się nad Maxxis CrossMark 2.1 Exception na oba koła. Podobno są strasznie szybkie na asfalcie. Balon wygląda na ciut większy niż 2.1 cala, więc powinny dobrze amortyzować.

Wersja Exception 120 TPI wykonana jest z bardziej przyczepnej gumy niż tańsze Crossmarki. Ogólnie wygląda to nieźle

 

Crossmarki będą lepsze od Racing Ralphów 2.25 Evo na tereny Wyżyny Lubelskiej?

Napisano
Ja coraz poważniej zaczynam zastanawiać się nad Maxxis CrossMark 2.1 Exception na oba koła. Podobno są strasznie szybkie na asfalcie. Balon wygląda na ciut większy niż 2.1 cala, więc powinny dobrze amortyzować.

Wersja Exception 120 TPI wykonana jest z bardziej przyczepnej gumy niż tańsze Crossmarki. Ogólnie wygląda to nieźle

Potwierdzam Crossmarki zakupiłem tydzień temu, w te kilka dni kiedy nie było śniegu zrobiłem na nich ok 200 km, głównie asfalt oraz polne drogi. Co do szybkości rzeczywiście na asfalcie rakieta bez problemu utrzymuje się stałą prędkość ok 35 km/h w dodatku jadąc lekko pod górkę - dodam że posiadam wersję Exception warto dopłacić 20 zł na oponie za 150 gram mniej w stosunku do wersji kevelarowej. Przed zakupem miałem wątpliwości czy dobrze zrobiłem jednak teraz nie wątpię że zakup MC był strzałem w 10 - kę. Bardzo polecam.

Crossmarki będą lepsze od Racing Ralphów 2.25 Evo na tereny Wyżyny Lubelskiej?

Zdecydowanie gdyż na jeżdżąc na asfalcie na RR EVO nie uświadczysz ich zbyt długo bardzo szybko się ścierają. Crossmark pod względem wytrzymałości i ceny będzie zdecydowanie lepszym wyborem.

Napisano

Wynika z tego, że jechałeś na NN 1.8 albo 2.1 cala, obie są dość wąskie. NN 2.25 powinien już być przyczepny w terenie, tylko gorzej na asfalcie.

No to cię zdziwię, bo mam 2,25 EVO model 2010. Spodziewałem się, że będą bardzo przyczepne w terenie, ale toporne na asfalcie. A tu niespodzianka. Opona na asfalcie idzie jak marzenie, ale w terenie (przynajmniej mnie) nie zachwyca.

Napisano

hej,

ja tez posiadam 2x NN 2.25 i tyl powiedzmy sie konczy..

 

Mysle na przod kupic Rocket Ron 2.25 na tył przelozyc NN bylo by 563g. z tylu i wersja performance RR 2.25 ok.530g ?. przod.

 

jak RR sie ma w terenie do NN ? Czytalem opinie ,ze RR trzyma lepiej w terenie..???Chodzi mi tylko i wylacznie o przod..

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...