Skocz do zawartości

[rower]Jaka taśma do widelca?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

Po renowacji roweru zauważyłem że widelec ma trochę odprysków. Pomyślałem żeby go owinąć taśmą czarną izolacyjną. Jednak to musiałaby być taśma bardzo trwała. Co polecacie? Czym to najlepiej owinąć?

(widelca nie mogłem dać do proszkowania bo tam są gumy których nie idzie zdjąć)

 

Pozdrawiam

Napisano

daj widelec do lakiernika zwyklego tzw ' samochodowego ' on wszystko zabezpieczy i wszystko zrobi jak trzeba

pozdrawiam

Napisano

Witam

 

Po renowacji roweru zauważyłem że widelec ma trochę odprysków. Pomyślałem żeby go owinąć taśmą czarną izolacyjną. Jednak to musiałaby być taśma bardzo trwała. Co polecacie? Czym to najlepiej owinąć?

(widelca nie mogłem dać do proszkowania bo tam są gumy których nie idzie zdjąć)

 

Pozdrawiam

No to żeś wymyślił.

Jedź se do jakiegoś sklepu motoryzacyjnego kup se zaprawkę lakierniczą (takie małe w sztyfcie z pędzelkiem) i zamaluj.

Kolor dobierzesz na podstawie wzorników. Kiedyś w NORAUTO kupowałem do samochodu - koszt jakieś 20pln

Napisano

Ja w swoim starym rowerze zakleiłem czarną izolacyjną i rok spokojnie wytrzymało :P Jeszcze zależy w którym miejscu :P Ja miałem na rurze podsiodłowej :)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Są taśmy, które stosuje się do obklejania samochodów i one dają radę. Podjedź może do jakiegoś zakładu, ktory się tym zajmuje, albo podpowiedzą co to za taśmy albo za dziękuję jakieś odpadki oddadzą ;)

Napisano

Jak juz chcesz oszpecic :P widelec to moze sprobuj uzyc koszulki termokurczliwej takiej ktora sluzy do izolacji przewodow.Nie odklei sie , nie wkreci sie w w szprychy w czasie jazdy i tak dalej .

Musisz tylko posiadac np opalarke - bo czyms musisz ja podgrzac aby sie skurczyla.

Tutaj masz przyklad Móhttp://www.cyfronika.com.pl/iiark6p4.htm

Najwieksza srednica 38,1mm(zalezy jaki widelec) chociaz z doswiadczenia da sie je jeszcze troche rozciagnac.

Moze inny producent ma inne srednice.

 

Nie lepszym rozwiazaniem bedzie kupic/dobrac lakier zaprawkowy i do tego 2-3 warstwy akieru bezbarwnego ze spray`a :)

 

pozdrawiam i powodzenia :>

Napisano

Opcja totalnie bez sensu. Takie koszulki są matowe, na końcach mają bardzo mocno widoczne kanty.

Folie samochodowe są najlepszym rozwiązaniem.

W poprzedniej firmie był wymóg, żeby auta miały jednolity kolor czerwony. Dla prezesów, którzy mieli dowolność w wyborze samochodu, nie było wyjątku. Niestety takie marki jak Volvo, VW nie mają w palecie odpowiedniego koloru - samochody były obklejone od góry do dołu folią (jak się otwieralo drzwi było widać jaki jest prawdziwy kolor lakieru). Po 1,5 roku nie było śladu na takiej folii, nie wyblakła, nie zmatowiala.

Napisano

Ja tam zdarłbym lakier specjalnym preparatem do usuwania lakieru, przeszlifował, nałożył 2-3 warstwy podkładu i oddał do lakiernika. Pomalowanie dolnych lagów powinny kosztować gorsze, a farba proszkowa na pewno dużo lepiej się będzie trzymać. Co do samego zabezpieczenia to przerabiałem coś takiego jak kupiłem nowy rowerek. Na allegro zaopatrzyłem się w przeźroczystą folie PVC do obklejania progów i zabezpieczyłem najbardziej newralgiczne miejsca :thumbsup: Polecam to samo na przyszłość.

Napisano
Opcja totalnie bez sensu. Takie koszulki są matowe, na końcach mają bardzo mocno widoczne kanty.

Jak dla mnie to caly temat jest bezsensu.

 

A z drugiej strony patrzac to taka koszulka bedzie na pewno mniej podatna na uszkodzenia niz cienka folia.

pozdr

Napisano

Jesteś w błędzie. Przeczytaj dokładnie co napisałem. Uważasz, że w samochodach całe nadwozie jest mniej podatne na uszkodzenia jak widelec w rowerze?

Wziąłeś pod uwagę prędkość? że kamienie mogą szybę stłuc?

 

Malowanie jest tak czy inaczej najlepszym rozwiązaniem. Nawet samodzielne, szprejem.

 

Preparat do usuwania farby -> szpachla w szpreju -> podkład dwie warstwy -> kolor 3 warstwy -> bezbarwny 2 warsty. i jest gites :D:D:D

  • Mod Team
Napisano

CO do koszulek termokurczliwych to nie najgorszy pomysł, jak sie je ładnie opali nie bedzie żadnych kantów i będzie łądnie przylegać, folia do oklejania auta tez jak najbardziej ok.

 

A najbardziej wytrzymałym i najdrozszym rozwiązaniem bedzie malowanie proszkowe. Taka farba w zalezności od rodzaju jest odporna na sowiete pier... młotem, jest twarda i na pewno nie odprysnie z byle powodu ;)

Napisano

Pod warunkiem, że jest dobrze położna. Malowałem ramę proszkowo, miało być good. Wyszło średnio. Strasznie szybko zmatowiała i porysowała się. Ale to pewnie od jakości wykonania zależy. I od farby.

  • Mod Team
Napisano

Ja wiem ze jak miałem jakieś coś malowane proszkowo i to piaskowałem to był problem ani groźba ani proźba, piasek sie nie czepiał, młotek nie pomagał a dłutem szło cie zaciupać :D tak ze to sposob dobry, ale wiele od jakośći farby zalezy.

Napisano

Koszulki termokurczliwe, poza czarną, blakną od słońca.

Proszek najlepiej przykryć jeszcze lakierem bezbarwnym.

Jak mówił poprzednik - folie samochodowe, albo folie przeciodpryskowe do szyb samochodowych - kawałki można dostać u szklarzy.

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...