[rower] rockrider XC 2011 - wart swojej ceny,jak jazda

[chinasky]

Witam, wybór padł na rocky mountain element 50. Mam pytanie odnośnie podkładek pod kierownicą, których jest aż dwie i ustawienia fox dampera. Tylny damper jak zauważyłem cofa się , aż do końca (prawie) na ustawieniu luz(widać to po gumce).Co do podkładek, czy zdjęcie jednej podkładki sprawi, iż będzie bardziej pochylona sylwetka,szybsza jazda. Po 40 km przejechanych dzisiaj, wnoszę iż nie za bardzo czuję różnicy co do wcześniejszego roweru rockrider 8.1, choć zapewne zdejmę tę jedną podkładkę. Z wrażeń jazdy, to mogę powiedzieć , iż widelec fox 32 rl pracuje bardzo dobrze, hamulce formuła w ogóle nie zbierają błota,piachu w stosunku do avidów 3, który zaraz wydawały dźwięki trących (pewnie o klocki)ziaren piasku. No i tylne zawieszenie daje komfort przy zjazdach i jeździe na muldach itp nierównościach. Miałem wrażenie , że na hardtailu było szybciej na prostych odcinkach (teraz zablokowałem tylny i przednie amory), ale to może wpływ dużej przerwy , dzisiaj kondycja dała o sobie znać, choć błotno-śniegowe warunki ,momentami oblodzenie dały mi popalić, . Jeszcze taka uwaga odnośnie czyszczenia roweru po takiej błotnej kąpieli, cholera mnie zawsze brała teraz i wcześniej, gdy musiałem przez pół godziny czyścić maszynę (uff).

Ps. tylna konstrukcja widelca, z tyłu za suportem, troszkę sprzyja zbieraniu się błocka.http://www.forumrowerowe.org/public/style_images/master/rte_icons/emoticons.png

[senjiro]

Co do podkładek to zawsze możesz je wyciągnąć i dać nad mostek, jeśli nie chcesz skracać rury sterowej amortyzatora. Poza tym zawsze można ustawić mostek na minus. Najlepiej sukcesywnie zmieniać pozycję na bardziej pochyloną. Moim zdaniem na płaskich odcinkach asfaltowych full nigdy nie będzie bardziej dynamiczny od HT ze względu na samo zawieszenie, które nawet jeśli będzie zablokowane to i tak nie jest idealnie sztywne bocznie. O ile w ogóle można powiedzieć że jest sztywne Na fullu nie jeździłem nigdy, więc liczę na pomoc specjalistów w tej materii.

[Rulez]

Na takim fullu po zablokowaniu dampera na pewno nie będzie zauważalnych strat mocy, szybkości jednak również nie będzie większej, ponieważ wszystkie parametry rowerów (Rocky i Rockrider) są porównywalne

Owszem wyjęcie jednej podkładki spod mostka i założenie na mostek obniży nieco sylwetkę przez co opór powietrza będzie mniejszy, ale zauważalne to będzie raczej przy większym wietrze.Możesz też obrócić mostek na minus (jeśli nie jest obrócony), jednak jak to zwykle bywa najważniejsza jest wydolność organizmu.

Sprecyzuj o co chodzi z tym chowaniem się dampera , ma tak duży SAG, że gdy usiądziesz na rowerze chowa się prawie cały ?

Jeśli Damper ma 38 mm skoku ugięcie powinno wynosić 9,5 mm., jeli skok jest inny patrz tabelka :

http://www.foxracingshox.com/fox_tech_center/owners_manuals/07/eng/rear_shocks/float_rp23.htm#Setting_Sag

Jeśli SAG-u jest za dużo to oczywiście trzeba dopompować damper.

Co do zbierania błota - Tak został zaprojektowany, teraz to już po obiedzie

[Rulez]

Mam jeszcze przemyślenie w tej kwestii :

Dodam ,że te 5 centymetrów, sprawi, że będzie się lepiej prowadzić. Wcześniejszy rockrider 8.1 był, jak dla mnie (teraz to dostrzegam) mało zwrotny na zakrętach

Rocky przy 18" (jeśli taki wziąłeś) ma rozstaw kół nieco większy niż Rockrider 19", dodatkowo ma dłuższy tylni trójkąt, przy zbliżonych kątach , więc zwrotność raczej się nie poprawiła

[chinasky]

damper został dopompowany, także po ostatniej jeździe było lepiej, co do parametrów tylnego trójkąta i rozstawu , masz racje Rocky ma dłuższy trójkąt niż Rockyrider, ba ma większą bazę kół. Reasumując muszę nim , dłużej pojeździć jak zrobi się bardziej sucho, bez śniegu i lodu to się okaże czy faktycznie nie ma strat mocy z tym tylnym zablokowanym amortyzatorem na płaskich odcinkach. Musze pewnikiem dokupić sobie pompkę i samemu ustawiać parametry amora. Poza tym, mam uwagi do siodełka wtb silverado, które po dwóch jazdach w jednym miejscu minimalnie zaczyna się przecierać,żenada. Poza tym czas pokaże czy marka (legenda rowerów górskich) nie jest tylko ładnym opakowaniem. Brakuje mi bezproblemowości serwisu Decathlonu,który nie liczył każdej przysłowiowej złotówki teraz nawet za pierwszy przegląd muszę płacić, mało tego żeby mieć gwarancję muszę go zrobić,tak jakby nie mogli tego w tym sklepie zrobić gratis , urok Polski , sprzedać i klienta maksymalnie wydoić.

[Rulez]

Wiesz, nic na to nie poradzę,że dałeś się zwieść bajerowaniu o super rowerze o genialnej geometrii ...

Co do szybkości, łatwiej by Ci było, gdyby w tak drogim rowerze zamontowali lżejsze kółka ...

Co do pompki - wypada mieć własną.

[senjiro]

Brakuje mi bezproblemowości serwisu Decathlonu,który nie liczył każdej przysłowiowej złotówki teraz nawet za pierwszy przegląd muszę płacić, mało tego żeby mieć gwarancję muszę go zrobić,tak jakby nie mogli tego w tym sklepie zrobić gratis , urok Polski , sprzedać i klienta maksymalnie wydoić.

Taka polityka sklepów. Niestety nie mam dobrego zdania o serwisie w Decathlonie w szczególności że proponowali w moim mieście tam stanowisko kumplowi na serwisie, który nie potrafił zmienić dętki. Wychodzę też z założenia że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego, a w tym przypadku chodzi o sklep ogólnosportowy, który nie zatrudnia do każdej dziedziny sportu specjalisty, tylko studentów chcących zarobić sobie na utrzymanie i czesne

[chinasky]

chciałbym również doprecyzować swoje informacje odnośnie fulli, mój jest czterozawiasowcem o charakterystyce pracy jednozowiasowca Horst link tak?. To zawieszenie 3d link,jak funkcjonuje , jakie są jego plusy i minusy. Poza tym ktoś wspomniał o tym, iż w szybkiej jeździe ważne jest usztywnienie boczne roweru, gdy mi się wydawało że mała podatność amora na tzw. ugięcia.W przednim amortyzatorze jego zablokowanie sprawia, iż jest w takiej fazie ,że na podjazdach nie ma strat energii jak i na płaskich odcinkach i to samo dzieje się z tylnym, który zablokowany usztywnia tył, niczym w hardtailowym rowerze. Czyli rzecz w dobrej blokadzie tylnego amortyzatora.

[Rulez]

No widzisz, ale "chinasky" ma dobre zdanie o Decathlonie, za to złe o sklepie gdzie kupił Rocky

 

chinasky

chciałbym również doprecyzować swoje informacje odnośnie fulli, mój jest czterozawiasowcem o charakterystyce pracy jednozowiasowca Horst link tak?

Nie wystarczy, że cofniesz się do mojego posta, a będziesz miał odpowiedź Horst link różni się od Twojego 4-ro/jedno zawiasa położeniem zawiasu (poniżej haków koła) u ciebie zawias jest powyżej haków, a co za tym idzie własnościami jezdnymi (przecież to wszystko było wytłumaczone)

[chinasky]

Dopowiadam. Trudno mnie zwieść jestem z natury sceptyczny, a bajerowanie jest wszędzie, tylko za każdym razem inaczej się nazywa. Poza tym, nie wierzę i nie uwierzę w rower o super geometrii. Także spokojnie czekam, czas pokaże, ogólnie to nie mam powodów do narzekań. Pojeździm , uwidym.

[Rulez]

Dopowiadam. Trudno mnie zwieść jestem z natury sceptyczn ......Poza tym, nie wierzę i nie uwierzę w rower o super geometrii.

No tak, jak sobie poskładam te dwie Twoje wypowiedzi :

Poza tym wchodzi jeszcze w grę rower rocky mountain ( nie pamiętam konkretnego modelu, wiem że był na ramie aluminiowej)), bardzo drogie ramy, ale bardzo zachwalane jeżeli chodzi o ramy i jazdę. Dzięki za odpowiedź.

 

Witam, wybór padł na rocky mountain element 50.

 

To śmiem wątpić

 

Ale jedno jest pewne, zyskałeś komfort a nie straciłeś ? na szybkości, choć z lżejszymi kółkami było by milej

[chinasky]

Witam. Po przejechaniu 600km , stwierdzam ,że rower zachowuje się wyśmienicie.Sprawdziłem go w największym błocku, śniegu i w obecnych warunkach. Wcześniejszy rockrider miał rock shock torę , teraz mam Foxa serii F 32RL(bardzo dobra praca, zablokowany ani drgnie, sztywny, łatwy w prowadzeniu), także nie ma co porównywać, brakuje blokady z manetki, ale wtedy amor Foxa kosztuje jeszcze więcej, choć są bez manetki, sam blokuje się na nierównościach terenu Fox z serii F bodajże RLC, ale wtedy koszt wynosi jakie 3600zł.

Ciągle za bardzo nie mogę wyczuć jak powinien zachowywać się tylny FOX Float RPL.

Praktycznie większość czasu na trasie jeżdżę z włączonym pro-pedalem,wyjątkiem mocne nierówności, także jak kolega Rulez bodajże zauważył , jest lekka praca zawieszenia na płaskim, wyraźnie większa niż wjazdach pod górę w pozycji stojąc, kiedy to się amor usztywnia zupełnie.Ciężko porównywać poprzedni sprzęt , czyli rockridera 8.1, gdyż tam cena całego roweru , to tutaj tyle ile przedni amortyzator. Jedno jest pewne na tym fullu nie straciłem na szybkości, a chyba odrobinę zyskałem(nie wiem czy warto podawać swoje amatorskie czasy przejazdu, ale podam, gdyż nie koloryzując zrobiłem wczoraj 41km w czasie 1:50 min,swoją drogą żadna rewelacja , był to teren zróżnicowany z przewagą odcinków leśnych,polnych i nawet ze sporą ilością zjazdów i podjazdów,z odcinkami kamieni i muldów, wtedy to czuć komfort tylnego zawieszenia, dodam że ważę 88 kg).Zapytam nieśmiało czy to dobry czas, pytam, ale nie chcę słyszeć szyderstw i porad z wysokości majestatu, taka ciekawość. Dodam, że jeżdżąc parę razy w lutym , kiedy był śnieg i ziemia mokra jak gąbka , to myślałem, że obecny rower to muł w stosunku do poprzedniego, ale raczej były to złe warunki pogodowe i bardzo miękka nawierzchnia, nawet gdzieniegdzie jeszcze z lodem.

Cóż jeszcze ,musiałbym się jeszcze raz przejechać na hardtailu, np. rockiego,żeby stwierdzić różnicę, albo innym podobnej klasy biku. Czasami zastanawiam się czy wybór fulla i akurat tego , był to idealny wybór. Osobiście nie narzekam.Po czasie przyznaję , sprzedawca miał gadanę(szkoda , że jak teraz się przychodzi z radą jak dobrać charakterystykę tylnego amora, to już nie jest tak skłonny do gadki, i rzuca na odczepnego, że sam muszę sobie dobrać- specyfika Polski klient po zakupie niechciana konieczność,brak życzliwości dało się odczuć po zakupie,niestety).

P.s. Na wypunktowanie moich komentarzy przez kolegę Ruleza (pozdrawiam i dziękuję za rady ), który zgrabnie sobie je poskładał , powiem tylko tyle,wiadomo, że człowiek trochę został podkręcony przez sprzedawcę,ale krytycyzm mimo wszytko pozostał, taka ich już rola .Tylko czemu u nas są oni mili tylko jak trzeba coś kupić, a później to już ciężko, uogólniam rzecz jasna. Ostatnio reklamowałem spodnie mocno zachwalanej marki Nalini, które miały być mocne itd. Owszem bardzo dobry zakup tylko, że po paru miesiącach poszły szwy przy gąbce. Odpowiedź sprzedawcy, iż mogło to nastąpić w związku z intensywnością jazdy(bez przesady). Aha przy większych zjazdach nie za bardzo odczułem usztywnianie się roweru podczas hamowania lub tego typu rzeczy(jak to miałoby się objawiać i jak wpływać na jazdę nie wiem), może nie były to zjazdy z bardzo trudnego terenu.