enduroriderPL Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 Ciesze się, że mogłem pomóc Jeżeli katalogowo i wymiarowo jest to samo to spokojnie można podmienić
seker1995 Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 enduroriderPL, woda demineralizowana czyli zostały z niej odfiltrowane minerały .
bobiik Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 Czyli najlepszym olejem do shimano jest oryginalny olej i innych nie stosowac?
enduroriderPL Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 woda demineralizowana czyli zostały z niej odfiltrowane minerały Nieeeeeeee, naprawde?! @bobiik, przeczytaj ten wątek i sam podejmij decyzję. Ja uważam, że tak ale nie sprawdzałem finish line'a. LHMowi mówie stanowcze nie, ale sa osoby które nie podzielają mojej opinii. Decyzja nalezy do Ciebie
Earl Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 Ciekawi mnie jak się ma FL do Oryginału Shimano i LHM. Może ktoś używa?
seker1995 Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 enduroriderPL, nie wymądrzaj się, bo chodziło mi tylko o to, że źle napisałeś i zamiast normalnie odpisać to jeszcze z jakąś aluzją do mnie ....
bobiik Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 @bobiik, przeczytaj ten wątek i sam podejmij decyzję. Ja uważam, że tak ale nie sprawdzałem finish line'a. LHMowi mówie stanowcze nie, ale sa osoby które nie podzielają mojej opinii. Decyzja nalezy do Ciebie Własnie o finish line docieraja do mnie wiadomosci ze jest oki. Wiele tez tłumaczy ze formula oleju słuzy wyłacznie do hamulcow rowerowych,a nie jak to jest w przypadku lhm do samochodow w ktorych przekroj przewodow jest wiekszy.
Earl Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 Trochę nie wiem, co ma do rzeczy przekrój przewodu. Że co, ciśnienie jest większe/mniejsze? Czemu jeszcze pod uwagę nie bierzesz Oryginału Shimano?
easy4x Napisano 13 Lutego 2011 Autor Napisano 13 Lutego 2011 Czyli najlepszym olejem do shimano jest oryginalny olej i innych nie stosowac? Na to wygląda że tak sam się przekonałem o tym tylko oryg. olej nie ma co oszczędzać, a o Finishline niech się wypowiedzą ci którzy zalewają tym hamulce.
enduroriderPL Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 @seker1995, o tym, że źle napisałem (literówka) trzeba było mi napisać na priv a nie na forum i do tego tłumaczysz mi co znaczy demineralizowana. Właśnie, czekamy na opinie osób używających finish linea
severian Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 Heh,ale kombinujecie z tym olejem :)Najlepiej brać oryginał Shimano.Fakttycznie drogi,ale przecież nie przelewacie hamulców co dwa tygodnie
Earl Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 To jest co najmniej BARDZO DZIWNE, że większość z tego (a nawet wszyscy) są zawiedzeni na LHM. Czy mój przypadek jest wyjątkiem czy jak :icon_mrgreen: .
bobiik Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 Trochę nie wiem, co ma do rzeczy przekrój przewodu. Że co, ciśnienie jest większe/mniejsze? Czemu jeszcze pod uwagę nie bierzesz Oryginału Shimano? Moim zdaniem ma.Nie chodzi tu o cisnienie ,a o gestosc oleju. Rzadszy i mniej lepki lepiej bedzie przemieszczal sie w rurce o mniejszej srednicy.Nie porownywalem nigdy lhm z shimano w tej kwestii.Osobiście uzywam shimano ale warto miec 2 opcje.
enduroriderPL Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 Powiem szczerze, że na oko nie jestem w stanie powiedzieć który olej jest gęstszy - moim zdaniem są takie same jak się na nie patrzy. Pomimo tego, że jedno i drugie jest mineralne to skład nie musi być dokładnie taki sam i tutaj szukałbym różnic w działaniu. Miałem nadzieje, że teraz napisze ktoś kto używa Finish Line'a a nie będziemy w kółko wałkować shiamno vs. lhm.
Mod Team sznib Napisano 13 Lutego 2011 Mod Team Napisano 13 Lutego 2011 To jest co najmniej BARDZO DZIWNE, że większość z tego (a nawet wszyscy) są zawiedzeni na LHM. Czy mój przypadek jest wyjątkiem czy jak :icon_mrgreen: . Ja tam nie jestem zawiedziony Miałem kiedyś przedni hebel na oryginalnym oleju, tylny był zalany LHMem ale wpadło mi do głowy żeby zamienić zaciski (bo lepszy lepiej na przód ), co też zrobiłem (obeszło się nawet bez odpowietrzania) i niwe wyczułem żadnej większej różnicy w działaniu hamulców. Dzięki LHMowi nauczyłem się dobrze odpowietrzać, nie musiałem drżeć żeby nie zmarnować nawet części cennego płynu . Teraz jak już wiem co i jak 50ml oryginału spokojnie by mi wystarczyło, a cena z linka który był tu podany (15pln) zła nie jest, ale gdybym mógł pójść i za tyle go w sklepie sobie kupić. Nie lubię kupować na Allegro tanich rzeczy, tak do 20pln, bo koszt wysyłki to tak z połowa ceny przedmiotu. Poza tym, piszecie że skoro olej wymienia się raz na 2 lata cena nie jest wysoka. Wątpię żeby wyprodukowanie oleju Shimano było dużo droższe niż LHMa, o ile w ogóle, dlatego uważam że cena jest kategorycznie za duża. Nie jako koszt zakupu dla użytkownika, ale jako stosunek koszt produkcji/cena końcowa.
easy4x Napisano 15 Lutego 2011 Autor Napisano 15 Lutego 2011 Zalałem oryg. olejem jest o niebo lepiej tylko pojawił się następny problem strasznie zaczęły piszczeć klocki zdjąłem klocki i maja taka śliską powierzchnie trącą klocki to oryg. shimano z SLX [bR-665] o co chodzi
Mod Team durnykot Napisano 15 Lutego 2011 Mod Team Napisano 15 Lutego 2011 Są dwie opcje- albo je zeszkliłeś podczas hamowania, albo zalałes je olejem ( co jest bardziej realne mając na względzie Twoje zabawy z olejem). Biorąc tą drugą opcję pod uwagę możesz: - "wypalić " klocki -czyli wkładasz je na ok. 15-20 do piekarnika rozgrzanego do ok. 200 stopni ( i wyciągasz jak urosną i się przyrumienią) - wymieniasz na nowe , co chyba jest najlepszym rozwiązaniem - choćby ze względu na "jakosc" fabrycznych klocków, które sa po prostu do .... wyrzucenia. Za niezłe klocki zapłacisz od 30 do 45 pln za komplet na jeden hamulec. Wtedy docenisz SLXy.
MonoVan Napisano 15 Lutego 2011 Napisano 15 Lutego 2011 ja mam hample zalane Finish Linem są to deore m595 i działają rewelacyjnie (nawet na tych syfiastych klockach) dla porównania w 2 rowerze mam Juicy 5 tuningowane przez Andrewa na metalicznych koolstopach :devil: i te deorki na finish linie naprawdę dają radę ! POLECAM !
Mod Team sznib Napisano 15 Lutego 2011 Mod Team Napisano 15 Lutego 2011 Są dwie opcje- albo je zeszkliłeś podczas hamowania, albo zalałes je olejem ( co jest bardziej realne mając na względzie Twoje zabawy z olejem). Biorąc tą drugą opcję pod uwagę możesz: - "wypalić " klocki -czyli wkładasz je na ok. 15-20 do piekarnika rozgrzanego do ok. 200 stopni ( i wyciągasz jak urosną i się przyrumienią) - wymieniasz na nowe , co chyba jest najlepszym rozwiązaniem - choćby ze względu na "jakosc" fabrycznych klocków, które sa po prostu do .... wyrzucenia. Za niezłe klocki zapłacisz od 30 do 45 pln za komplet na jeden hamulec. Wtedy docenisz SLXy. Jakby klocki były zalane olejem na pewno nie byłoby "o niebo lepiej" jak to easy4x pisze, takie klocki praktycznie nie hamują, tylko spowalniają trochę rower. Żywnicznych nie ma co wypalać, tylko w kosz się nadają w przypadku zalania.
Mod Team durnykot Napisano 15 Lutego 2011 Mod Team Napisano 15 Lutego 2011 Zalałem oryg. olejem jest o niebo lepiej tylko pojawił się następny problem strasznie zaczęły piszczeć klocki zdjąłem klocki i maja taka śliską powierzchnie trącą klocki to oryg. shimano z SLX [bR-665] o co chodzi Sznib, zależy co autor miał na myśli pisząc to co powyżej. Wziąłeś może pod uwagę,że klocki mogły zostac zalane przy wymianie starego płynu na LHM ( a po tej operacji Easy4x juz zauważył ,ze hamulec stracił na sile ), a po wymianie LHMu na oryginalny olej układ hydrauliczny pracuje prawidłowo ale okładziny już nie. Poza tym jak wytłumaczysz szklistą powierzchnię? Zresztą stwierdzenie " o niebo lepiej" może dotyczyć pracy samego układu ( skok klamki, osławiona gumowatość, modulacja itd )
easy4x Napisano 15 Lutego 2011 Autor Napisano 15 Lutego 2011 Sznib, zależy co autor miał na myśli pisząc to co powyżej. Wziąłeś może pod uwagę,że klocki mogły zostac zalane przy wymianie starego płynu na LHM ( a po tej operacji Easy4x juz zauważył ,ze hamulec stracił na sile ), a po wymianie LHMu na oryginalny olej układ hydrauliczny pracuje prawidłowo ale okładziny już nie. Poza tym jak wytłumaczysz szklistą powierzchnię? Zresztą stwierdzenie " o niebo lepiej" może dotyczyć pracy samego układu ( skok klamki, osławiona gumowatość, modulacja itd ) Tak one są zeszklone nie wydaje mi się żebym ich zalał porostu są słabej jakości te oryg. a co do stwierdzenia "o niebo lepiej" chodziło mi o sam układ jak kolega napisał (skok klamki, osławiona gumowatość, modulacja itd.) mogę wrzucić foto klocków. PS. jakie klocki polecacie ?
Earl Napisano 15 Lutego 2011 Napisano 15 Lutego 2011 Jest dział "klocki - polecane i niepolecane zamienniki" spójrz tam..
Mod Team sznib Napisano 15 Lutego 2011 Mod Team Napisano 15 Lutego 2011 Aaaa, to trzeba było tak od razu . Wszystkie heble Shimano będą trochę gumowate niezależnie od oleju, winą są przewody, pomoże wymiana na takie w stalowym oplocie. easy4x zauważyłeś oprócz piszczenia spadek siły hamowania? Ja swoje oryginalne żywiczne starłem prawie do zera przed wymianą . Jak chcesz zmieniać z doświadczenia polecę XTR-y i Zeity, metaliczne oczywiście.
easy4x Napisano 15 Lutego 2011 Autor Napisano 15 Lutego 2011 spadek siły zauważyłem właśnie poprzez te klocki wygląda to tak jak na tym obrazku [ przykład klocek samochodowy] Earl dziękuje zajrzę tam do działu. Ps. jaką przyczyną może być zeszklenie klocków ?
Mod Team sznib Napisano 15 Lutego 2011 Mod Team Napisano 15 Lutego 2011 Przyczyną zeszklenia jest długie działanie wysokiej temperatury, czyli można to sobie zaserwować podczas długich zjazdów z dużą ilością hamowania. Jeśli przed zabawą z wymienianiem olejów klocki były ok to nie zeszklenie jednak, tylko zalałeś klocki, czyli myśl nad nowymi.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.