[opona] Continental X-King

[tobike]

RK Supersonic przy moich XK Protection wyglądają jak potwory, mają strasznie duży balon. Swoich XK nie testowałem jeszcze na piasku ale w weekend to zrobię, XK Protection lubią niskie ciśnienie, zdarzyło mi się jechać na 1 atm, 2 atm jest w zupełności wystarczające a poprzednie Kendy Karmy musiały mieć około 3 atm. waga XK Protection u mnie to 570g

[Cox]

taka uwaga o XK supersonic

 

GUBI KLOCKI BOCZNE!

 

jest to raczej opona tylko race day, jeżeli chcemy być w jakikolwiek sposób ekonomiczni w czasach kryzysu

[tobike]

Wczoraj oponki zaliczyły piasek i powiem że radzą sobie dobrze, z większą prędkością pokonują go swobodnie ale ja mam fulla z szerszą kierą więc to też ma wpływ, jutro postaram się w głębokim piasku je przetestować

[exocet]

Chciałbym się podpiąć do pytania kolegi u góry. Mam też pytanie. Pisaliście wcześniej, ze Conti zawyrza swoje rozmiary opon i że opona "2.4" jest jak 2.2, i jeżeli obecnie mam na swoich rawkach 2.0 to 2.2 lub 2.4 wejdą spokojnie, czy moge sobie tylko pomarzyć? I czy Race King mocno odstaje od X-kinga. Różnica w cenie jest duża, i nie wiem, jak jakość. W sezonie zamykam się w 1400 km, i chciałbym się dowiedzieć, czy to będzie jedyne 1400 km w ich pracy? Trochę pomieszałem, ale mam nadzieję, ze się połapiecie, i zgóry dzięks za odp.

 

1400 km - w terenie czy po asfalcie to robi różnice ..

czy Conti zawyża chyba nie bardzo, RK i XK w wersji RS a także zwykłe zwijane wyglądają na znacznie szersze od np Rocket Rona, mam też XK 2,4 i jest naaprawde duży balon , znajdź w galerii wstawiłem tam porównawcze fotki Xkinga i RK

Race King jest wyższa i przez to bardziej komfortowa, z kolei XK daje rade nawet w błocie.

 

Mam info dla uszczelniających opony Conti w wersji RS - ja do tej pory miałem z tym problemy , strasznie długo nie chciały się uszczelnić. Przeczytałem na jakimś zagranicznym forum ( na naszym nie widziałem takiego wątku) że dobrze jest przed uszczelnianiem zmatowić delikatnie wewnętrzna stronę opony, kto miał Conti w ww wersjach wie o co chodzi - w środku opona ma taka śliska powłokę... , drobnym papierem ściernym ale nie spiłować tylko lekutenko , - uszczelniłem teraz dwie opony Race king 2,2 i Xking 2,2 - może to przypadek, ale od razu zadziałało, po zalaniu mleczkiem leżakowały parę godzin na każdej stronie - od 2 tyg cienienie z opon nie schodzi., także tego.., działa, albo tak miało być ..

 

Wesołych

 

pzdr

[kapsell]

Zaliczyłem maraton w błotku (średnim), dużo bruku, lesna sciezki i szuter. Powiem ze oponki spisały sie na medal. Zadnych uslizgow, czy poczucia braku kontroli.

2xXK supersonic na dętkach

[Cox]

dzisiaj na miejscu odpadnietego bocznego klocka zrobila sie szpara (musialem na kamieniach przeciąć, osłabione miejsce) i wyłazi dętka

 

opona dobra, ale mało ekonomiczne, wytrzymała od października do końca lipca, przebiegu nie znam

[Specjal]

A jest ktoś w stanie mi powiedzieć jakie są rzeczywiste szerokości tych opon?

Podobnie jeżeli chodzi o Race Kingi, bo planuję zestaw X-king przód 2.2 i Race King 2.0 tył. Tylko że ponoć Conti zaniża wartości, dlatego zastanawiam się jak będzie to w rzeczywistości.

[radeq12]

moje RK 2,2 zwijane nabite teraz do 3.6 bara - balon ma rowne 2.2'', sam bieznik to niewiele ponad 2''

[MartinH]

Ja zrobiłem cały sezon na X-Kingach, po przesiadce z Race Kingów, obydwa modele to drutówki w rozmiarze 2.2. Na obecny sezon powracam do RK, XK w moim przypadku się nie sprawdziły, zużywają się dużo szybciej, na RK po sezonie użytkowania da się jeszcze jeździć, w przypadku XK tylnej opony już nie ma.

Na asfalcie odczuwalna różnica w toczeniu na niekorzyść XK, w terenie nie zauważyłem różnicy, spodziewałem się dużo lepszego trzymania bocznego i niestety takiego nie doświadczyłem. Wydaje mi się też, że XK jest cięższy i to trochę więcej niż katalogowe różnice.

Także powracam do moich starych RK 2.2, a jeśli w sezonie się skończą to kupię wersję zwijaną.

[yarrec]

Witam wszystkich, ja jeździłem trochę 1 sezon na race kingach 2.0 i 2.2, jeden sezon na x-kingach 2.2, sprawdziłem i drutowe i zwijane - najtańsze wersje, pod dętki - generalnie nie polecam

race kingi - szybsze, lżej i ciszej się toczą niestety dość delikatne, nie wytrzymywały boki, puszczały mi na oplocie a producent nie chciał uznać reklamacji, mimo że wyraźnie wzdłuż oplotu pękały

x-kingi - liczyłem na to, że będą lepiej się sprawdzały w terenie i będą bardziej wytrzymałe, jeśli idzie o teren to zdecydowanie ciekawsze od RK, na asfalcie trochę więcej traciły, co do wytrzymałości to po kilkuset km i kilku miesiącach tylna opona XK także pękła wzdłuż oplotu, identycznie jak w RK, reklamacja nie uznana, to się obraziłem na Continentala, poza tym miałem zawsze z nimi problem aby je dobrze ułożyć na feldze, żeby nie biły

dodam, że jeździłem jeszcze na panaracerach, michelinach (XCR, country mud, country trail) czy cst i nigdzie nie miałem takich problemów, ani z wytrzymałością ani z układaniem na feldze i "biciem"

Edytowane 17 Kwietnia 2013 przez premier2
Regulamin, punkt 2i - nie cytujemy w całości posta napisanego bezpośrednio nad naszym!

[ukaniex]

Jeśli mogę wtrącić odnośnie rozmiarów. Miałem RK SS 2.2, teraz mam XK RS i Prot 2.4, Obie opony mają niemal taką samą szerokość jednak XK RS ma bardzo wysoki balon, Prot porównywalny do RK SS 2.2. Natomiast w kwestii uszczelnienia. XK RS uszczelniłem bez problemu. W prawdzie po 2 tygodniach jeżdżenia potrafiła smarknąć ze ścianki bocznej mlekiem ale pokichała, pofurczała i przestała. Tragedia odbywała się na mych oczach gdy byłem w posiadaniu RK Supersonic 2.2. RK SS to opony szczególnie niepodatne na system NT, trzeba się mocno naszarpać by uszczelnić te kapcie.

[kalisiek]

Ile kilometrow po asfalcie  wytrzyma X-king w wersji z drutem na tyle a ile na przodzie?
 

[MartinH]

Ile kilometrow po asfalcie  wytrzyma X-king w wersji z drutem na tyle a ile na przodzie?

 

 

Na przodzie trochę wytrzyma, tyłowi nie daję więcej niż 2000 km.

Ja na XK zrobiłem ok. 3500 km z czego ok. połowa w terenie i tył poszedł do kosza.

 

Jakiś czas temu pisałem, że nie jestem zadowolony z X-Kingów i powróciłem do starych RK 2.2, Problem z tym, że RK zaczynają już parcieć/pękać i dzisiaj na przodzie wylądował X-King 2.2 i chyba jest to najlepsze rozwiązanie dla tych opon, z przodu XK z tyłu RK

Edytowane 19 Maja 2013 przez MartinH

[ostry2407]

Który rozmiar jest lepszy w drutówce 26x2.2 czy 2.4 i jaka jest różnica w szerokości opony.

Chodzi oczywiście o X-King

[MokryxD]

Jeżeli nie jest jakiś ciężki teren to 2.2.

[shortee]

 

Który rozmiar jest lepszy w drutówce 26x2.2 czy 2.4 i jaka jest różnica w szerokości opony. Chodzi oczywiście o X-King

 

 

Zależy od obręczy. U mnie na wewnętrznych 17 mm, różnice mam 5 mm na szerokości 2,4" w porównaniu z 2,2". Z przodu zakładam 2,4 z tyłu mam 2,2. Zestawem tym przejedziesz przez piaski pustyni Radzi sobie całkiem, całkiem. Na mokrym i luźnym podłożu może lekko odjechać ale spokojnie da się to opanować. Jak już jest rozpędzona to idzie jak burza. Tą szerszą mam drutówkę.  

 

[CMIK]

Na 17 mm obręcz bym nie założył Xkinga 2.4:) Ale jeśli działa, ok.

[shortee]

 

jeśli działa

 

Działa szerokość na obręczy wychodzi ok. 55 mm, a prześwit pomiędzy oponą a koroną to 9 mm. Wizualnie jest "trochę" większa od 2,2". Sprawdza się na podjazdach i zjazdach mniej szarpie w zakrętach na singlach (przód jest mniej agresywny). Jak przesiadłem się na Saguaro 2,0" to tylko ta agresywność przedniego koła wzrosła. Prędkości na szutrze, asfalcie podobne. Na podjazdach lepiej Conti mi podjeżdża bo lepiej idzie na wilgotnym czy sypkim podłożu i komfort dużo lepszy, ale wiadomo waga potężna. Jednak jak się ją rozpędzi to idzie.   

[CMIK]

Mam xkinga 2.4 z przodu ale na Mavicu 719, czyli 19mm i wydawało mi się że to już granica "wąskości" obręczy pod taką oponę. Działa fajnie, ale jednak trochę pływa. 

[afly]

Dla mnie obsoltną granicą jest 19mm i 2,2", po założeniu Mountain Kinga II na obręcz 24mm - coś pięknego.

[mrmorty]

Hej
Posiadam wersję 2,2 drut.
Dla mnie te oponki to najgorsza inwestycja rowerowa ostatniego czasu
Jeżdżę na niższym ciśnieniu co przy mojej wadze nie służy za bardzo oponkom, ale X-king'om to już szczególnie. Zazwyczaj jest to w okolicy 2 bar przód tył nieco więcej - czasem 2,5 max - zależy od terenu.
Przejechane mam na nich około 1400 km. Tyłu prawie już nie ma. Przód jest i to w niezłym stanie, ale wczoraj znalazłem już trzecie pęknięcie na boku opony.
Nie piszę tego pod wpływem chwilowego wzburzenia - kląłem na nie od samego początku, od kiedy zachciało mi się odchudzic rower.
Asfalt - daje radę, choc ja tego asfaltu za dużo nie doświadczam;

Twarde leśne i polne drogi - daje radę;

Piasek - taki głębszy - absolutne nieporozumienie;

Małe błoto - pływa, wymaga trochę techniki;

Małe błoto plus koleiny = zero możliwości wyjścia z nich;

Błoto - takie normalne - zupełnie się nie nadaje
Korzenie - suche ok, mokre=gleba ;

Kamienie, skały - wyjazd na tych oponach w Góry Stołowe to było absolutne nieporozumienie - zero trzymania na skale, czy mokrej czy suchej;

Odpornośc na przebijanie - niedawno gościłem kolegę, jechaliśmy przez las, były maliny. Zanim skończyłem jeśc nie miałem już powietrza w obu kołach - wtedy się zagotowałem...
Nie wiem czemu, ale te opony odbierają mi pewnośc siebie na zjazdach - taki uraz z gór. Moją drugą pasją jest lekki FR/DH i często zapominam na którym rowerze jadę X-king'i zafundowały mi kilka przykrych niespodzianek na moich ulubionych trasach.

Podsumowanie - opona dla początkujących, na szybkie łatwe trasy czy maratony. Nie toleruje błota ani piasku. Na zjazdach trzeba bardzo uważac, zwłaszcza na korzeniach czy kamieniach.
Stawiam tę oponę mniej więcej na tym samym poziomie co Schwalbe Rapid Rob - kupiłbym, ale musiałaby byc niezła przecena

[ostry2407]

A ja wczoraj zamówiłem sobie 2 szt. X-King 26x2.4 wersja drutowana a tu taki opis.

[mrmorty]

@Ostry - wszystko zależy jak kto jeździ - zawsze będą różne opinie. Ja preferuję jazdę ze szczyptą adrenaliny i jak to określił kolega - w zakręty wchodzę tak jakoś filmowo - na lekkim uślizgu tylnego koła, z wyrzucaniem ziemi czy błota spod koła(czasem w filmach są takie zwolnienia itd) i te opony kilka razy mnie skarciły.
Odniosłem wrażenie, że nie trzymają bo jestem za ciężki na nie

[ostry2407]

Zobaczymy jak z nimi będzie. Na razie MKII 2.2 i 2.4 wygrywają we wszystkich kategoriach.

Geax Saguaro, Smart Samy u mnie poległy i te opony dopiero sobie na mokrym nie radzą.

Myślałem, że XK będą lepiej się sprawować od RK.

[MokryxD]

XK na sucho dają radę, o ile nie jeździmy po piasku.

Na mokro jest loteria, ale po lekkim terenie da radę.

Błoto, śnieg, piach - nieporozumienie.