Skocz do zawartości

[Ubiór] Na temperatury +/- 10 stopni


Dale

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak się ubieracie w temperaturach około 10+ stopni? Mi bez kurtki tylko w jednej bluzie trochę zimno się robi, a w kurtce szybko zaczyna mi być za gorąco i co za tym idzie zaczynam słabnąć.

Napisano

Zależy jaka to kurtka, jeśli jakaś "cywilna" lub typowo przeciwdeszczowa to nic dziwnego, że robi Ci się gorąco. Musiałbyś mieć jakąś wiatrówkę oddychającą, albo samą bluzę i pod nią koszulkę termoaktywną. Zależy też ile chcesz wydać pieniędzy.

Sam szukam czegoś na takie temperatury, poszukaj, na forum masz PEŁNO takich tematów. Ja zamówiłem kurtkę Rogelli Arizona na mikesport za 75 zł, zobaczymy jak się będzie sprawowała.

Napisano

Termo koszulka + zwykla rowerowa + bluza

a jak wieje to termo koszulka bluza i wiatrówka; ewentualnie wiatrówka i termo koszulka zależy jakie tempo nadajesz :D

Napisano

Dzisiaj było wietrznie i wykorzystałem zestaw koszulka termoaktywna, t-shirt (żeby normalnie wyglądać w pracy), a na to softshell. Dla mnie najlepszy zestaw w którym człowiek wygląda normalnie* i można po mieście jeździć ;)

 

* nie jakby dopiero co zjechał z trasy maratonu

Napisano

Cieniutka letnia koszulka typu base-layer/bielizna + bluza z długim rękawem z panelem antywiatrowym z przodu = Perfekt. Jeśli jedziesz powoli albo naprawdę bardzo solidnie wieje to bielizna z długim rękawem lub elastyczne rękawki pod bluzę.

Napisano

Dziś pojechałem trochę hardkorowo bo w ogóle bez kurtki :D Było u mnie troszkę cieplej jak wczoraj i zaświeciło słońce, ale wiatr większy (w porywach ponad 35km/h jak później sprawdziłem). Było nawet całkiem dobrze, pod wiatr również nie marzłem (większy wysiłek = cieplej), ale nie szło się zatrzymać. Jak spotkałem kumpla na mieście i zatrzymałem się na jakieś 5 minut to zaczęło mi być tak zimno że masakra, musiałem zaraz zacząć jechać bo nie szło wytrzymać.

Napisano

Dzisiaj było wietrznie i wykorzystałem zestaw koszulka termoaktywna, t-shirt (żeby normalnie wyglądać w pracy), a na to softshell

 

 

Koszulka termoaktywna odprowadza wilgoć, z kolei bawełniany t-shirt tą wilgoć zatrzymuje,dlatego połączenie odzieży termoaktywnej z bawełną nie zdaje egzaminu.

Koszulka termoaktywna z softshellem w zupełności wystarczy, a t-shirt włożyć, ale do plecaka na przebranie.

 

 

W mroźne dni sam preferuje właśnie takie rozwiązanie:

 

góra: koszulka termoaktywna z długim rękawem

+ softshell (jeśli bardzo mroźno to na softshell wkładam kurtkę outdoorową)

 

dół: kalesony termoaktywne

+ spodenki rowerowe

+ nogawki ocieplane (jeśli bardzo mroźno lub mokro to spodnie przeciwdeszczowe z membraną 5000)

 

inne:

*skarpety narciarskie

*ochraniacze ocieplane na buty;

*rękawice softshellowe;

*bandana pod kask;

*kominiarka.

Napisano

na pogode jak dzisiaj to polecam

 

termoaktywny dlugi rekaw

koszulka kolarska

bluza kolarska

 

 

 

na dole

spodnie kolarskie plus bokserki

 

buty spd i ochraniacze

taki zestaw spokojnie daje rade

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

A ja nie chcąc zakładać nowego tematu zapytam tutaj. Co bardziej byście polecili takie oto nakolanniki czy lepiej normalne nogawki . Będę używał tego właśnie w takiej przejściowej pogodzie lub w zimne letnie poranki.

Napisano

Głównie chodzi mi o to żeby nie "przeziębić" :icon_wink: kolan.

 

I jak, nikt nie wie co polecić :icon_confused: Jutro jade na zakupy i chyba na miejscu będe musiał ostatecznie zadecydować <_<

Napisano

Jeśli zależy Ci na ochronie kolan, to kup ocieplacze kolan właśnie. Wybór masz spory.

Takie ocieplacze łatwiej zmieścić w kieszeni gdy się np. cieplej zrobi, lepiej dobrać rozmiar i mniejsza szansa na zsuwanie się.

Gdzie na te zakupy jedziesz?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...