[Korba] Jak ściągnąć?

[anielski]

Witam.

Proszę o pomoc. Odkręciłem śrubę w korbie z zamiarem jej ściągnięcia. Okazało się, że była to tylko nakrętka a gwint pozostał w osi suportu. Nie mogę wkręcić narzędzia do ściągania korb bo wystaje z osi suportu ten nagwintowany walec. Walca nie mogę ruszyć. Wygląda na to, że jest na stałe z osią suportu. Nie wiem co zrobić. Za pomoc z góry dziękuję.

 

 

Zdjęcie korby 1

 

Zdjęcie korby 2

[Sonix]

Google się kłania proszę bardzo KLIK

[Astatoth]

bez problemu można ściągnąć ściągaczem do korb musisz tylko jak najbardziej skręcić do środka przy ściągaczu część która wypycha pedał by przy zakładaniu ściągacza gwint przy osi nie przeszkadzał

[anielski]

bez problemu można ściągnąć ściągaczem do korb musisz tylko jak najbardziej skręcić do środka przy ściągaczu część która wypycha pedał by przy zakładaniu ściągacza gwint przy osi nie przeszkadzał

 

Dzięki za odpowiedź. Niestety mam ściągacz do korb firmy SuperB i nie da się w nim skręcić, części która wypycha, do środka. Można tylko na równo z szerokim gwintem. Z tego wniosek, że będę musiał kupić urządzenie, które daje się wkręcić do środka. Może masz jakieś sugestie, które by było najlepsze?

[TocaS]

Tego typu klucz powinien wystarczyć http://allegro.pl/klucz-sciagacz-do-korb-na-kwadrat-superb-6620a-i1416982047.html te walce, to oś suportu. Nie rozumiem tylko Twojej wypowiedzi tzn. co dokładnie tobie przeszkadza ?

 

Na forum już kilka razy poruszano temat ściągania korby.

[anielski]

Tego typu klucz powinien wystarczyć http://allegro.pl/klucz-sciagacz-do-korb-na-kwadrat-superb-6620a-i1416982047.html te walce, to oś suportu. Nie rozumiem tylko Twojej wypowiedzi tzn. co dokładnie tobie przeszkadza ?

 

Na forum już kilka razy poruszano temat ściągania korby.

 

Przeszkadza to, że nie mogę wkręcić w korbę ściągacza bo jest oś suportu. I gdybym miał ściągacz, w którym bolec który wypycha chował by się do środka ściągacza to bym go mógł wkręcić a tak nie chowa się i nie mogę wkręcić w korbę bo wystaje oś suportu. Ciężko to trochę słowami wytłumaczyć, ale mam nadzieję, że w miarę jasno mi się udało.

[TocaS]

To może tą część, którą wkręcasz jako pierwszą, wkręć do połowy, lub na 1/3 długości portu serwisowego korby. Bo rozumiem, że wkręcasz ją do końca i oś suportu licuję się z tą pierwszą częścią ściągacza w ten sposób, że tej drugiej części po prostu nie da się wkręcić.

[anielski]

To może tą część, którą wkręcasz jako pierwszą, wkręć do połowy, lub na 1/3 długości portu serwisowego korby. Bo rozumiem, że wkręcasz ją do końca i oś suportu licuję się z tą pierwszą częścią ściągacza w ten sposób, że tej drugiej części po prostu nie da się wkręcić.

 

Wcale nie mogę wkręcić tej pierwszej części bo licuje ta druga część z osią suportu przed złapaniem gwintu przez tą pierwszą także po prostu muszę kupić ściągacz taki jak z linku powyżej. Szkoda tylko, że wywaliłem kasę na ten ściągacz którego nie da się rozkręcić.

[TocaS]

Taka mała uwaga, jak piszesz pod moim postem i zwracasz się do mnie, to nie cytuj go, nie ma takiej potrzeby .

 

Powiem Tobie, że za dawnych czasów również miałem taki suport i ściągnąłem go bez problemu ściągaczem z mojego linku.

[anielski]

Dzięki za pomoc, spróbuję zdjąć innym ściągaczem. Pozdrawiam.