Skocz do zawartości

[Opony] Zamiana semi-slickow na slicki.Proszę o pomoc.


vaderlis1906

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!Jeżdżę na rowerze Merida XC,ale przede wszystkim po szosie.Aktualnie używam opon semi-slick Maxxis Wormdrive.Zastanawiam się nad oponami slick.Bardzo proszę o porady,czy zmiana opon na slick zredukuje znacząco do aktualnie używanych opon opory toczenia,a co za tym idzie będę uzyskiwał większe średnie prędkości?Czy zmiana opon będzie się wiązała ze zmianą dętek lub czegoś innego?I w końcu jakie możecie polecić mi dobre oponki slick za w miarę rozsądną cenę?Bardzo proszę o pomoc,gdyż mam małe rozeznanie w tym temacie :) Pozdrawiam.

Napisano

Pewnie opory toczenia się trochę zredukują, slick to slick, zero bieżnika więc sie leci jak rakieta. ;]

 

Jeżeli chodzi o dętki to zależy jaki masz teraz rozmiar opon, a jaki chcesz mieć. Chodzi o szerokość. Są dętki o różnych szerokościach 2,3" do mniej niż 1".

 

Zależy jaka to dla Ciebie rozsądna cena. Też kupowałem gumy na szose i trochę czytałem o slickach do MTB, moge polesić kilka modeli:

 

-IRC Smoothie 1,25" (sam takie kupiłem ale jeszcze nie jeździłem)

-Kenda Kwest 1,25" - jeden z tańszych i dobrych slicków

-Maxxis Detonator 1,25"

-Author Slick

 

Żadnych nie testowałem, lecz są to modele polecane przez innych użytkowników, dobrze wypadające w testach prasowych itp.

 

Są to modele posiadające rozsądną cene. Wiadomo możesz kupić droższe i bardziej lekkie, ale czy jest sens i czy chcesz to sam sobie zdecyduj.

Generalnie jeżeli jeszcze zależy Ci na masie to Detoator jest lekki, ale chyba najlepszy stosunek ceny do jakości/masy ma Kenda Kwest.

 

 

Poczytaj to - http://www.forumrowerowe.org/topic/44063-opony-slicki-dla-mtb/

Napisano

Polecam oponę author slick, na tyle sprawuje się doskonale, jest bardzo odporna na przebicia, nie miałem na niej ani jednego "flaka". Jeździłem na lekkich 100g dętkach, a ważę ok. 90kg. Po założeniu jej na przód należy uważać na zapiaszczonym asfalcie i mokrej nawierzchni, ale to raczej przypadłość każdej opony o takim bieżniku. Author slick to remarkowana opona cst-1393, na allegro po 22zł/szt.

Napisano

Co do szerokości,to myślę,że 1,5'' było by optymalnie,w końcu to rower MTB :P Moja waga to 70 kg,to chyba też ma znaczenie...Bardzo dużo jeżdżę po aswalcie,na wyprawy jednodniowe nawet pow. 100km,dlatego zależy mi na szybkości i małeych oporach,a chyba w slickach będzie to lepiej rozwiązane,niż w semi-slickach.Przy bardzo zależy mi na trwałości opony,abym nie łapał ''kapci''.Przy semi-slickach Maxxis Wormdrive przejechałem po aswalcie 2 tys. km i nie złapałem żadnego + rowerek super trzyma się jezdni....w miarę możliwości zależy mi na tym samym w slickach.Wolałbym już troszkę dołożyć,a mieć naprawdę porządne opony.Proszę o pomoc :)

  • Mod Team
Napisano

Co do szerokości,to myślę,że 1,5'' było by optymalnie,w końcu to rower MTB :P

 

Ja posiadam IRC'e Smoothie 1.25, przed zakupem myślałem, że to i tak będzie zbyt wąska opona, teraz z chęcią wymieniłbym na 1", jeżeli jeździsz na tej gumce wyłącznie po asfalcie to nie ma sensu brać 1.5", chyba, ze masz strasznie szeroką obręcz, ale to raczej wykluczam :)

Tą oponą spokojnie można nawet wjechać w lekki teren (tak, nawet przy 6.5 atm.), ze względu na (bardzo) minimalny bierznik daje sobie radę na mokrym asfalcie - chociaż wjeżdżanie w zakręty na mokrym asfalcie przy prędkoście 30kmph to lekka głupota (sam się o tym przekonałem :)) to jednak oponka daje radę.

Po 3kkm na oponie nie widać praktycznie żadnego zużycia - nawet włoski jeszcze są ^^

Napisano

Racja. IRC Smoothie 1.25 będzie dobrym wyborem. Mam takie po przebiegu ok. 3000km i nadal są włoski, jest to opona która bardzo powoli się ściera.

 

Od razu mówię że lepiej kup 1,25" niż 1,5". Ja tak samo jak kolega "safian" kupiłem 1,25" i nigdy wcześniej nie widziałem jak to wygląda na rowerze itp. Myślałem że będzie mega cieniutka. Założyłem i wygląda w sumie dość dobrze. Po prostu spodziewałem się jeszcze węższej ale jest okej. Bierz 1,25"

Napisano

Panowie napiszcie jeszcze,jak taka oponka ma się do warunków atmosferycznych.Czy dobrze trzyma się jezdni i przede wszystkim jak z jej wytrzymałością?Czy nie łatwo o kapcia?Bo to najistotniejsza chyba zaleta,bądź wada?Porównując slicka do mojego semi Wormdrive'a jak bardzo może być odczuwalna poprawa szybkości uzyskiwanych na trasie?Dziękuje za wszelkie sugestie :)

Napisano

Ważna jest też masa opon a nie tylko brak bieżnika.Ja jeździłem na Detonatorach 1,5 cala i szybko wróciłem do lżejszych o 100 g Racing Ralphów :)

Napisano

Ja jeżdżę na Detonatorach 1,0 " w wersji kevlarowej. Przejechałem ok.2500km, żadnego kapcia, po lesie też jeździłem po utwardzonych ścieżkach, ostatnio po "szklance" na szosie...da się ;)

Musisz dokupić odpowiednie dętki do takich opon. Warto zainwestować w lżejsze opony i dętki do kompletu, bo od tego też zależy twoje odczucie oporów toczenia. Ja pompuję 7 atm i idą jak przecinaki. Przy takich oponkach ciśnienie ma olbrzymie znaczenie.

Kupuj 1" pompuj "na kamień", będziesz zadowolony :)

Napisano

7 atm ? Ja na swoich semi-slickach pompowałem na maksa 4 atm i słyszałem,że to już jest sporo i optymalnie....Jak takie Maxxis Denonatory będę się miały do moich teraźnijeszych Maxxis Wormdrive jeżeli chodzi o poprawę ogólnej prędkości średniej?To juz jest pewnie namiastka szosówki ? :P

Napisano

Jeśli dobierzesz dobry zestaw opona+dętka, czyli nie jakieś ciężkie i z dobrą mieszanką, to już nie wrócisz do semislicków ;)

Przyśpieszenie, podjazdy-duża różnica. Jak już się rozpędzisz na płaskim, to różnica będzie zauważalna, ale już nie tak duża.

No i to bezszelestne tocznie się po asfalcie... ;) Kolejny etap to już szosówka...tylko wszędzie wokół mnie góry, a kondycji nie ma :(

Napisano

Kurcze źle zrobiłem,że od razu nie kupiłem szosówki,tylko moją Meridkę XC :/ Ale co się odwlecze to nie uciecze :D Powiedz mi jeszcze jaki poleciłbyś zestawik Detonatorów z dobrą dętką? Wolałbym troszkę dołożyć,a już mieć naprawdę fajny komplecik :) Bardzo dziękuję za wszelkie rady i sugestie.

Napisano

Ja mama coś takiego:

-opona- http://www.bike-center.pl/index.php?p2788,maxxis-detonator-26x1-00-60tpi-70a-kevlar-opona

- dętka- http://www.bike-center.pl/index.php?p2869,maxxis-welter-weight-26x1-0-1-25-presta-detka

Dętek chwilowo nie ma w tym sklepie :( Jeśli kupisz lżejsze, to możesz łapać więcej kapci. Ja jak pisałem, na tych właśnie mam "0".

Nie wiem jeszcze jaką masz obręcz, a konkretnie chodzi o jej szerokość. Ewentualnie, przy szerokiej obręczy możesz wziąć oponę w wersji 1,25".

I jeszcze wersja ekonomiczna, podobno też warta uwagi opona, co do szerokości, to jak wyżej:

http://www.centrumrowerowe.pl/04810075008/Kenda-Kontender_K-196_26_x_1_0_60TPI/Produkt.aspx

Napisano

Ostatni sezon (3100km) przejeździłem na Author Slickach 1.5", rower waży 15kg a ja ponad 56kg. Jeździ się na tym w miarę dobrze na dobrej nawierzchni (a takiej jak na lekarstwo), na dziurach jest tragedia, dupę chce urwać i bardzo wybija z rytmu - czyli dużo się traci co by nie mówić.

 

Co do opinii, że lepiej było kupić szosówkę niż MTB to ja bym nie był taki pewny. Szosówka bardzo ciężko będzie znosić polski asfalt, a kierujący nią chyba jeszcze gorzej... Uszosowiony MTB daje rady, grunt to brak amortyzatorów i opony slick. Można się nawet pokusić o szosową kasetę, kierownicę, a może nawet korby. Na pewno wytrzyma więcej niż szosówka i nie trzeba będzie omijać każdej dziury.

Napisano

Przesadzasz. Zobacz Paris-Roubaix, a przekonasz się, że na szosie da się jeździć też i po polskich asfaltach i nie są to wcale takie delikatne rowery. Już nie wspominając o przełaju.

 

Uszosowiony góral nigdy nie będzie tym samym co prawdziwy rower szosowy. Choćby inna pozycja, inne koła, korba.

Napisano

Schwalbe Kojak 1,35" - w miare tania i z "wkładką" minimalizująca przebicie. Na suchym - opory zerowe, na mokrym mozna spokojnie jechać tylko czujnie w zakretach i na białych pasach.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...