Skocz do zawartości

[przednie] Pike vs. Revelation vs. Lyrik


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, niedługo kupuję ramę banshee scirocco, i producent tam ogranicza max. skok do 170mm. Chciałbym to wykorzystać. Będzie wykorzystywany w EDNURO/FR. Amortyzator musi mieć regulację skoku - bez tego ani rusz, oraz sztywną oś 20mm. Moja waga to 100 kg, więc zależy mi na sprężynie pneumatycznej. Pomóżcie mi wybrać który z tych 3-ech amortyzatorów kupić, i którą wersję. Dodam że jeżeli nie będzie wielkiej różnicy w pracy pomiędzy Pike i Revelem a Lyrkikiem to nie chciałbym wykładać takiej grubej kasy na Lyrika.

 

Pozdro

Napisano

Revelation odpada to nie amorek do fr, na piku się nie znam

lyrik sam w sobie jest świetny, lecz do takiego zastosowania poszukałbym Marzocchi 66 :)

Napisano

Ujmę to tak, przyjmijmy że budżet jest nieograniczony :devil:. Wolę już wydać więcej i mieć spokój na przynajmniej 5 lat.

Napisano

Z tego co czytałem na forach, to najnowsze roczniki marcoków są kiepsko wykonane i się często psują. Czy jest 66 z regulacją skoku i sprężyną powietrzną?

Napisano

Nie jestem obeznany w gaźnikach, ale jest chyba 66 SL1 ATA.

 

Regulacja skoku 140-180, regulacja tłumienia itd. Jeździłem na nim w FR i DH, jest świetny.

 

W 2007 był robiony chyba, teraz go już nie robią ? No ale mogę się mylić, a w Gregorio mogą mieć jakieś nówki na stanie, chyba, że nie boisz się i chcesz używkę ;).

Napisano

Do Enduro/Fr Lyrik jest jak znalazł, lekki, bardzo wytrzymały i świetna kultura pracy.

66 odpuść sobie na starcie, na pewno będą gorzej chodziły od Lyrika, wytrzymałość obu amortyzatorów jest na podobnym poziomie przy czym za Lyrikiem przemawia jeszcze bardzo wysoka jakość wykonania.

Tak jak pisałem w podobnym temacie:

masz tu linka do filmu gdzie goście jeżdżą FR na Lyrikach, trza się tylko dobrze przyjrzeć:

 

PS. Na twoim miejscu nie bawił bym się w regulację, na początku będziesz tym ujarany ale później już ci się znudzi - znam to... Zamiast tego wziął bym wersję Solo Air.

Napisano

Tylko że scirocco bliżej do enduro , 180 mm bardziej pasuje do morphinki , enduro i fr to tak nie do końca po drodze .

Napisano

@PiterForce5, może będę tym ujarany, ale z kolei jak będę chciał pojechać jakąś trasę w wielkopolsce ok. 50 km to pewnie wygodnij mi bedzie na 140 niz na 180mm skoku :D Najbardziej był bym zadowolony gdy by był to RS z U-Turn Air oraz manetką poplock, a skok maksymalny to 160-180 mm. Gadałem dzisiaj z gościem z harfy, i powiedział że powstał jakiś nowy system do Reveli, jakaś alternatywa do 2-stepa, ale zapomniałem jak to się nazywa. Kojarzy ktoś jak to się nazywa?

Napisano

Ten System to Dual Position Air, tutaj masz Revelkę z takim cudem: http://www.chainreactioncycles.com/Models.aspx?ModelID=54608.

 

Najbardziej był bym zadowolony gdy by był to RS z U-Turn Air oraz manetką poplock

No to widzę że ci bliżej do XC niż do Enduro, o FR już nie wspominając. Czasami lepiej jest zastanowić się co rozumiem poprzez Enduro/FR, a może lepiej było by napisać All Mountain(AM)??

 

Swoją drogą nadal polecam Ci Lyrika, tym razem tak jak chcesz z U-Turnem ew. 2-Step(w nowych widelcach już się nie psuje)]

http://www.chainreactioncycles.com/SearchResults.aspx?Search=lyrik

 

Pozdrawiam

Napisano

Nie skreślałbym 66 ze względu na gorszą pracę, powiedziałbym wręcz odwrotnie.

Za to na pewno przemyślałbym trafność tego wyboru ze względu na wagę, która dla porównywalnych wersji lyrika i 66 będzie ok 0.5 kilo na korzyść rs.

Napisano

miałem 66 sl1 ata i jedno co mnie w nim denerwowało to fakt zmniejszania się skoku podczas jazdy ze 180 do 140 ale te widelce tak miały.

PRACA za to znakomita.

Napisano

Piter, własnie ciężko mi określić mój styl jazdy ponieważ zdarzają mi się spokojne wyprawy z rodziną, a czasami jadę z kumplami poszalec. Dwóch rowerów nie chce, wiec regulacja skoku jest dla mnie priorytetem. Czy do max. 2 metrowych dropow pod 100 kilogramowym bikerem revela wystarczy, czy mam ją porzucić i interesować się lyrikiem? Jest wogóle lyrik powietrzny z regulacja skoku?

Napisano

Polecam się trzymać tej regulacji. Czy z rodziną czy nie, jakiekolwiek jazdy w górach bez wyciągów będą o niebo przyjemniejsze. No i bardziej wykonalne..

 

Z takimi dropami jak mówisz i wagą, zastanowiłbym się jednak nad sprężynowym Pike. Revelation jest bardziej "wylajtowany" niż Pike

Napisano

Wylajtowany Revel wzgledem Pikea? Czyli czym? Jedynie korona w Revelu jest inna,bardziej plaska ,ale ciut szersza.Lagi z pogrubionymi slizgami,tez przemawiaja za Revelem.Jak patrze na 100kg to mnie nie rusza,bo sam waze kilka kg wiecej i jezdze jak jezdze,ale nie skacze i tu jest problem.Pomimo oski,jakos nie mam ochoty robic 2 metrowych dropow,wiec myslalbym na Lirykiem.Na Revelu startowali panowie z trojki w Avalanche.Regulacja skoku...kwestia sporna,fajnie,ze jest,ale naprawde nieczesto korzystam.

Napisano

2m dropów jeszcze nie robię, ale chcę mieć już ten amortyzator na zapas. A co sądzicie o następcy Pike'a, modelu Sektor?

Napisano

Jest to pierwszy sezon dla Sektora więc na razie bym się wstrzymał, w następnym sezonie widelec będzie już przetestowany przez zwykłych raiderów i będzie można poczytać troche opini.

 

Jest wogóle lyrik powietrzny z regulacja skoku?

Tak jak cześniej pisałem Lyrik ma 2-Step

 

Pomimo oski,jakos nie mam ochoty robic 2 metrowych dropow,wiec myslalbym na Lirykiem

W Revelach na rok 2011 już jest ośka

Napisano

Jest to pierwszy sezon dla Sektora więc na razie bym się wstrzymał, w następnym sezonie widelec będzie już przetestowany przez zwykłych raiderów i będzie można poczytać troche opini.

 

 

Tak jak cześniej pisałem Lyrik ma 2-Step

 

 

W Revelach na rok 2011 już jest ośka

W Revelach sztywna oska to byla dostepna juz koncem 2009 roku.Na wiosne 2010 mialem ja w rowerze.1cm skoku mniej niz Liryk,przy znacznie mniejszej wadze,o Marcoku juz nie wspomne.

Napisano

Tj. nie jestem jego właścicielem ale co nie co jednak mogę powiedzieć na jego temat :). Pracę ma dobrą, dosyć progresywny itd. Można go dopompować poprzez wentyl (trzeba zdjąć pokrętło od ATA, nic trudnego) Jak to w rocznikach 2007 czasami bywało lekko się anoda wycierała, ale w modelu, na którym jeździłem nic nie było wytarte. Jest dosyć ciężki ale za to bardzo wytrzymały, uszczelki zbierają kurz dobrze. Tak, jak wyżej już wspomniałem, ma regulację skoku w zakresie 140-180. Ma też regulację tłumienia, jest dosyć dużo kręcenia pokrętłem (nie wypada). Zakres pozwala na zmulenie amortyzatora tak, że będzie wracał 30 sekund, a można go też tak roztłumić, że będzie sprawiał wrażenie, jak by nie miał tłumika. Regulacją od TST się nie bawiłem niestety. Imho fajny amortyzator za dobrą cenę, ale jak się ma do Totema, Lyrika i RVL nie wypowiem się, bo na RS nie jeździłem :).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...