Skocz do zawartości
  • 0

Szerokość kierownicy - cross


Gość molson

Pytanie

Napisano

Witam!

 

Kupiłem dzisiaj rower Hercules Jump - cross, jednak już po pierwszej jeździe mam wrażenie, że ma bardzo ciasny chwyt. Sam rower: rama 56 (ok 22 cale), koła 28, kierownica szer. 56, bez rogów, sam w barkach jestem szeroki na ok 42-43cm. Ostatnio jeździłem przez pół roku na klasycznym mieszczuchu holenderskim, wcześniej na mtb i oba miały dosyć szeroki chwyt (+mieszczuch zakrzywiona rama), a teraz na tym crossie czuje się na zakrętach jakbym kołował autokarem. Dla jasności jeżdżę przede wszystkim po mieście, ale nie lubię sztywności typowego miejskiego, stąd cross.

 

Przejrzałem trochę to i inne fora i przeważnie dyskutuje się tylko o szerokościach dla mtb czy szos więc ciężko mi powiedzieć czy mój problem to fanaberia/kwestia przyzwyczajenia, ponoć na wąskiej kierownicy szybciej się skręca ale na warunki miejskie często miałem wrażenie, że brakuje mi po prostu szerokości rozstawu ramion do balansu przy szybkim a ciasnym zakręcie, chociaż sama wielkość roweru który jest na mnie 'na styk', prawie za duży też robi swoje.

 

Czy w takim przypadku radzicie szukać szerszych kierownic, czy dodać same rogi? Czy też może po prostu powinienem się przyzwyczaić?

4 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jeżeli jeździsz rekreacyjnie, to przede wszystkim wygoda i bezpieczeństwo. Nic na siłę. Jeśli źle czujesz się z wąską kierownicą, to spróbuj szerszej.

Napisano

moim zdaniem do trekinga im szersza kierownica tym wygodniejsza, rowerek będzie się mniej nerwowo prowadził, same rogi nic nie dadzą (może poprawi się balans :icon_wink: ) – ja bys spróbował z szersza może nawet gietą

Napisano

się zarejestrowałem z tego wszystkiego, co by móc odpowiadać ;)

 

No tak tylko niby jakie argumenty za taką wąską ;)? To już chwyt szerokości dla szosówki, a jednak jeżdżąc po polskim mieście, gdzie na kilometrze drogi jedziesz kawałek po ścieżce, ulicy, chodniku (łącznie z przeskakiwaniem przez krawężniki) jakoś mam wrażenie, że to ogranicza manewrowanie. A do tego po doświadczeniach z mtb po prostu brakuje mi 'zadziorności', po to chciałem crossa, żeby mieć jednak coś z mtb poza amorkiem ;)

 

dzięki za odpowiedzi. Zdecydowałem, że poczekam do sezonu jak zacznę coś więcej jeździć coby wyczuć czego mi trzeba, ale pewnie skończy się na zmianie na jakąś 600-620mm, teraz się zastanawiam tylko, ponieważ wiele dostępnych w sklepach tej szerokości jest pod mtb, czy to robi jakąkolwiek różnicę/jest błędem przy crossie. Jakieś rady co do doboru kierownic? W sklepach mały wybór często jest, więc pewnie na allego więcej znajdę sensownych?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...