Skocz do zawartości

[Łancuch] Skrajne przełożenia


ZurasGliwice

Rekomendowane odpowiedzi

Rozbieżności w szerokościach łańcuchów dedykowanych pod konkretny napęd jest niewielka i zależy od producenta. Konkretna różnica jest pomiędzy łańcuchami przeznaczonymi dla 6/7/8 i 9 rzędów, ponieważ wprowadzenie 9 rzędów spowodowało konieczność zwężenia całej kasety przez co łańcuch również musiał być węższy aby dobrze wplasować się pomiędzy węższe i ciaśniej ulokowane koronki.

 

Co do twojego problemu możliwe, że masz źle wyregulowaną linię łańcucha (zależną od szerokości mufy i suportu) lub po prostu tak musi być. Trudno zgadnąć, bo nie podajesz jakie masz manetki, korbę, przerzutki, łańcuch więc prosisz nas o wróżenie z fusów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byś miał gripy z mikroindeksacją, jak np. moje sramy X5, to da się tak nastawić prowadnicę, że na 1:9, jak i 3:1 nic nie obciera, ale to tylko ciekawostka, bo nikt normalny nie jeździ na takich przełożeniach, bo im większy skos łańcucha, tym szybciej ścierają się zębatki, a łańcuch traci sztywność boczną. Ideałem dla napędu jest stosowanie przełożeń:

 

przód:tył

 

1:1, 1:2, 1:3

 

2:4, 2:5, 2:6

 

3:7, 3:8, 3:9

 

W praktyce zdarza się, że o jedną , czy 2 zębatki wychylę się poza te "idealne" przełożenia. Wtedy przejścia są bardziej płynne, bo jak z 2:6 wejdziesz na 3:7, to jest duży przeskok. Wtedy daję najpierw przód, potem tył i przejście jest bardziej łagodne, także w praktyce u mnie to wygląda bardziej tak:

 

1:1 - 1:2 - 1:3 - 2:3 - 2:4 - 2:5 - 2:6 - 3:6 - 3:7 - 3:8 - 3:9. Innych przełożeń unikam, choć jak mnie czasem podjazd zaskoczy, to i 2:2 się zdarzy, albo 2:1, ale generalnie unikam.

 

Także w praktyce 3x9 nie daje 27 przełożeń, tylko ok. 11 :icon_wink:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze inaczej używam bo od 1:1 do 1:4 od 2:3 do 2:8 i od 3:5 do 3:9. I nie ma co przesadzać jak spojrzymy na linie łańcucha przy przełożeniu 2:3 to jest ona podobna do 3:9 (z tego co pamiętam, ale racji nie muszę mieć)

 

 

Za mało informacji kolega podał.

 

Bo pierwsza myśl jaka przychodzi do głowy to źle wyregulowana przednia przerzutka, a dokładnie zakres L i H bo to, że zmienia biegi to dopiero połowa sukcesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak....

 

Nie sądziłem, że na aż tak skrajnych.

 

I to Ciebie martwi ?

 

Od 1:6 w górę nie powinno Ciebie właściwie interesować, ponieważ tak jak już ktoś tu powyżej pisał, tak się nie jeździ, praca na takich przekoszeniach może źle wpływać na żywotność łańcucha.

 

Jeżeli pamięć mnie nie zawodzi to podobnie miałem na starej Alivio, nie pamiętam jak jest teraz na XT'ku (sprawdzę z ciekawości). Na XTRze co wiem to na pewno przerzutka pracowała na całej kasecie bez obcierania z środkową koronką korby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze inaczej używam bo od 1:1 do 1:4 od 2:3 do 2:8 i od 3:5 do 3:9. I nie ma co przesadzać jak spojrzymy na linie łańcucha przy przełożeniu 2:3 to jest ona podobna do 3:9 (z tego co pamiętam, ale racji nie muszę mieć)

 

Mi też podobnie wychodzi, ale staram się przyzwyczaić do tych przełożeń, które wymieniałem. Mimo wszystko te przełożenia też są do przyjęcia. Na razie różnie to wychodzi. W sumie może nie ma sensu aż tak się pilnować i twoja filozofia jest lepsza.

 

 

 

 

na 1:9 to kazdemu obciera...

 

Oprócz tych, którzy mają mikroindeksację w manetce :icon_wink::icon_cool:

 

Moim zdaniem gówno prawda. Często używam skrajnych przełożeń i nie zaobserwowałem zbytniego zużywania się napędu

 

A na czym jeździsz? Ile przejechałeś? Jak nie żywotność, to jest kolejny argument. Im wiekszy przekos, tym większe opory w napędzie i mniejsza wydajność. :icon_cool: Ale to w bardzo małym stopniu.

 

na srodkowym blacie bez problemu obsluzysz cala kasete : )

 

No można. Ja wole zużywać wszystkie blaty tak równomiernie, jak się da. :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ŚLR rok temu w Kielcach chyba, były takie kamolce wystające, że faktycznie łancuh wylatuje. Po prostu zamiast mieć łańcuch na blacie, to od dołu wyskakuje i trzyma się na wózku od przerzutki. Obrót korby i wskoczył z powrotem, nie musiałem zsiadać. BTW po tym zjeździe jak ktoś miał za mało wiatru w dętkach, to miał snake. Na dole było sporo ofiar wołających o dętki, pompki itp. i tak pozbyłem się swojej, ale potem kolo wział łatki od kogoś i moją dętkę oddał na mecie z podziękowaniami. To się nazywa fair play. :thumbsup:

 

A co do tego, że przednia przerzutka jest wolniejsza, to bym polemizował. Jeden strzał i masz dużo lżej, a na kasecie zanim łańcuch przetoczy się przez kilka zębatek, to też trochę trwa i różnica nie jest aż tak znacząca. Mam manetki X5, przerzutkę tył x-7, przód x-gen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na skrajnym przełożeniu może ocierać, bo pantograf przedniej przerzutki nie jest tak szeroki, żeby łańcuch chodził po całej kasecie i go nie dotknął.

Ustaw tak:

1. wrzuć łańcuch an środkowa tarcze z przodu i najmniejszą zębatkę na kasecie, wtedy podciągnij baryłką linkę przedniej przerzutki tak aby łańcuch nie ocierał o pantograf ma być luz ok. 1mm

2. wrzuć przednią przerzutka łańcuch na największą zębatkę 44T a z tyłu zostaw na najmniejszej zębatce kasety, wyreguluj śrubą skrajnika przedniej przerzutki (śrubka H)tak aby między łańcuchem a pantografem było ok.1mm

3. zrzuć łańcuch na najmniejszą tarczę korby 22T i wrzuć na największą zębatkę kasety, wyreguluj śrubę skarjnika przedniej przerzutki (Sruba L) tak aby pantograf miał 11m luzu od łańcucha po wewnętrznej stronie.

Przy taki ustawieniu masz bez ocierania takie kombinacje: Korba 3 (44T)- kaseta 1,2,3,4,5, potem Korba 2 (32T)- 1,2,3,4,5,6,7, i wreszczie Korba 1 (22T)- kseta 3,4,5,6,7,8,9.

Oczywiscie możesz chwiliwo jechać na szerszyn zakresie przełożeń tylko będzie łańcuch ocierał o pantograf przedniej przezrutki. Jak będzie to długo trwało to po prostu zużyjesz pantograf a poza tym zlapie on luzy od drgań. Niektórzy tak jeżdżą i najwyżej wymieniają przednia przerzutkę, co nie jest strasznym wydatkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na skrajnym przełożeniu może ocierać, bo pantograf przedniej przerzutki nie jest tak szeroki, żeby łańcycj chodził po całej kasecie i go nie dotknął

 

Jak już mówiłem, jak ktoś ma manetki z mikroindeksacją, to da się ustawić wózek tak, żeby nie obcierał na skrajnych. Mam Srama X-gen, który ma wózek chyba takiej samej szerokości, jak każda inna przerzutka i nie obciera na skrajnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikroineksacją przesuniesz pantograf pantograf, żeby nie ocierał. Ale to wcale nie zmienia tego że nie ma takiej przedniej przezrutki, która pozwoli na wędrówkę łańcucha po całej kasecie bez jej przestawiania, choćby za pomocą mikroindeksacji.

Ale z tego co kolega wszczynjacy wątek napisał to ma zwyłe manetki a nie gripy, więc nie ma mikroineksacji. I dlatego pozastaje mu ustawienie pantografu do przełożęń z tyłu których najczęściej używa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. wrzuć przednią przerzutka łańcuch na największą zębatkę 44T a z tyłu zostaw na najmniejszej zębatce kasety, wyreguluj śrubą skrajnika przedniej przerzutki (śrubka H)tak aby między łańcuchem a pantografem było ok.1mm

3. zrzuć łańcuch na najmniejszą tarczę korby 22T i wrzuć na największą zębatkę kasety, wyreguluj śrubę skarjnika przedniej przerzutki (Sruba L) tak aby pantograf miał 11m luzu od łańcucha po wewnętrznej stronie.

 

11 metrów ??... Całkiem sporo .... :rolleyes::icon_lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez sensu jest tu pisać dalej...

 

Jeżeli autor tematu ma dobrze wyregulowane przerzutki i ma pojęcie jak je regulować, a pyta tylko o skrajne przełożenia to myślę, że nie ma problemu.

 

Zaś kolego sibonan Twój pierwszy post na tej stronie jest nieczytelny próbowałem poprawić ale nie wiem co miałeś na myśli pisząc: "skarjnika przedniej przerzutki" gonił Ciebie ktoś czy jak ?

 

I jak piszesz: "kombinacje: Korba 3 (44T)- kaseta 1,2,3,4,5" to czy ta 1 jest liczona od najmniejsze koronki czy od największej, bo dla mnie jedynka w mojej kasecie to 32.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...