Skocz do zawartości

[rower] Lapierre Pro race 500 2010 za 6500zl ?!


pbubnowski

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

szukam nadal roweru w kwocie około 6500zl.

Dostałem taką propozycję oprócz tych we wczesniejszych tematach.

lapierre race pro 500 z 2010roku ze sklepu z gwarancja:

 

Rama : New Full Carbon UD Monocoque .

Amortyzator : RockShox Recon Race SA 100mm LO .

Manetki : Shimano SLX.

Przerzutka tył : Shimano XT .

Przerzutka przod : Shimano SLX .

Korby : Shimano FCM542 22x32x44.

Wkład suportu : Press fit.

Obręcze : Alex SX44 32 H .

Piasty : Shimano HBM525 Hubs .

Hamulce : Formula RX 160/160 .

Kaseta : Shimano HG50 9S 11X32.

Sztyca : Lapierre Light 31.6X350mm.

Mostek : Lapierre XC Pro 31.8X100mm.

Kierownica : Lapierre XC Comp 31.8 20x640mm .

Stery : Alloy Semi-Integrated Cartridge .

Siodełko : San Marco Ponza Steel White .

Opony : Hutchinson Python Rlight TS 26X2.00 .

 

i to za 6500zl

warto go brac?

jakie macie opinie o tym rowerze?

dzieki

pozdrawiam

Napisano

Jesteś pewnien, że chcesz wydać aż 6.5k na hardtaila?

Jaki styl jazdy preferujesz? Jak jeździsz? Gdzie jeździsz?

Napisano

A co takiego złego jest w XT, Reconie czy RX?

 

Powiem tak - zważywszy, że nowy kosztuje blisko 9k, jest to oczywiście taniej.

 

Jednak powinieneś mieć świadomość, że Lapierre to mniej więcej półka Scotta czy Treka, więc się cenią.

 

Inni w podobnym budżecie dają trochę więcej, i to bez przeceny. No ale nie każdemu muszą odpowiadać mydelniczki ;) .

 

Tak czy inaczej ramy Lapierre są renomowane. Pytanie tylko czy potrzebny ci ścigacz.

Napisano

Zgadzam się, ale w tym sezonie scott mnie wkurzył :voodoo: Po co zmieniali scale był piękny i tyle, po co psuć doskonałość.Ten nowy scale jakoś mniej mi się podoba.

Napisano

O, a czemu nie za 4, 6 czy 8?

 

Panowie sry, ale to że XT montują w tanich rowerach to żaden argument, tak samo jak to że Deore montują w drogich. Co w obu przypadkach jest faktem.

 

Liczy się rama, a ta w przypadku Lapierre raczej zła nie jest ;).

 

Co do tematu, powtórzę że Lapierre się ceni, więc jeżeli jest możliwość nabycia ich roweru taniej, to warto się zastanowić.

 

Albo kupić coś innego. Ale o to akurat autor nie pytał ;)

Napisano
Albo kupić coś innego. Ale o to akurat autor nie pytał

Oj pytał. pytał, dosyć długo już pyta, chyba mu się nie spieszy.

Napisano

faktycznie , poszukiwania trwają już jakiś czas :), za 6500 HT ?! to najlepiej coś złożyć, kupić dobrą ramę i poszukać części pod swój styl jazdy i preferowany teren, popytaj u przedstawicieli czy mają jakieś ramy z zeszłego roku, uwierz można czasem ramę kupić z dobrym rabatem... Będziesz sie ścigał w maratonach/XC ? A jak tak to będzie twój pierwszy sezon startowy ?

 

pzdr

Napisano

Panowie sry, ale to że XT montują w tanich rowerach to żaden argument, tak samo jak to że Deore montują w drogich. Co w obu przypadkach jest faktem. Liczy się rama, a ta w przypadku Lapierre raczej zła nie jest

Rama liczy nie bardziej i nie mniej niż pozostałe komponenty. Po co komuś karbonowa rama jeśli nie ma napędu i kół, które pozawalają w pełni cieszyć się szybką jazdą? Nie lepiej za te 6K kupić rower na identycznej jak karbonowa, raptem 400g cięższej ramie aluminiowej z osprzętem XT/XTR lub X9/X0, rasowym amortyzatorem i dobrymi kołami? Dla mnie sprawa jest oczywista.

 

Teoria o rozbudowywaniu roweru w przyszłości jest o kand dupy potłuc bo jak ktoś planuje wpakować kasę w zmianę wszystkiego poza ramą to rozsądniej będzie po prostu kupić z czasem nową lepszą ramę.

Napisano

Nie wiem czy lepiej, bo to kwestia preferencji autora, a tych nie znam.

 

W każdym razie, idąc Twoim tokiem rozumowania, Level A2 czy bazowy Unibike będą najlepszym wyborem, byle byłyby obwieszone XTRem.

 

Dla mnie to dyskusyjne założenie. Nie zgadzam się też ze twierdzeniem, że rama nie znaczy więcej niż osprzęt, jak również ze stawianiem znaku równości między karbonem i alu. Wystarczy wskazać, że na tym pierwszym da się zbudować rower, który wagowo zostawi alu z tyłu, bez utraty sztywności i z zyskiem na komforcie. Niektórym może na tym zależeć ;).

 

Teorię, którą ty roztłukłeś o kant ja wypróbowałem na sobie. I miałem naprawdę dużo frajdy wyszukując i zmieniając na przestrzeni sezonów osprzęt, tudzież zbijając wagę, i to bynajmniej nie w celach wyścigowych. Ot taki konik ;).

 

Miałbym jeszcze większą frajdę, gdybym miał karbonową ramę, ale w czasach gdy nabywałem swój sprzęt, kompozyty nie były jeszcze tak popularne jak teraz i zabijały ceną.

 

P.S. W tym Lapierre nie ma komponentów nie pozwalających cieszyć się jazdą.

Napisano

Zawsze polecam mniejsze zło ;)

Niestety raczej nie znajdzie się innego fulla do XC (zbliżonego prowadzeniem i pozycją do ht) w takiej cenie i z takim osprzętem.

Napisano

W każdym razie, idąc Twoim tokiem rozumowania, Level A2 czy bazowy Unibike będą najlepszym wyborem, byle byłyby obwieszone XTRem.

Gdzie znalazłeś taki tok rozumowania bo chyba nie w tym co napisałem.

 

Nie zgadzam się też ze twierdzeniem, że rama nie znaczy więcej niż osprzęt, jak również ze stawianiem znaku równości między karbonem i alu. Wystarczy wskazać, że na tym pierwszym da się zbudować rower, który wagowo zostawi alu z tyłu, bez utraty sztywności i z zyskiem na komforcie. Niektórym może na tym zależeć ;).

Znowu to samo ... powiedz mi gdzie znalazłeś znak równości między carbonem i aluminium? Pisząc "identyczna" miałem na myśli ten sam model ramy ale zbudowany z innego materiału (w tym przypadku aluminium). Bajki o zwiększonym komforcie pozostawię bez komentarza a co do różnicy w wadze chyba się wypowiedziałem.

 

Teorię, którą ty roztłukłeś o kant ja wypróbowałem na sobie. I miałem naprawdę dużo frajdy wyszukując i zmieniając na przestrzeni sezonów osprzęt, tudzież zbijając wagę, i to bynajmniej nie w celach wyścigowych. Ot taki konik ;).

Miałbym jeszcze większą frajdę, gdybym miał karbonową ramę, ale w czasach gdy nabywałem swój sprzęt, kompozyty nie były jeszcze tak popularne jak teraz i zabijały ceną.

Może gdybyś od razu kupił rower w którym nie trzeba nic wymieniać to dzisiaj miałbyś na nową carbonową ramę? :)

Napisano

Rama karbonowa ma inne zadanie niż komfort, ma dać minimalne straty mocy przy niskiej masie, jak chcesz mieć komfort kup fulla. Ten komfort który daje, będzie niezauważalny przy górskiej jeździe.

Rama nie będzie używana na zawodach, więc te własności nie zostaną wykorzystane, ponieważ żadna amatorska jazda ani trening nie wyzwala takiej adrenaliny a tym samym mocy co zawody.

Napisano

Ależ ja wiem co daje karbon i wiem, że niektóre zbudowane z niego ramy są sztywne jak alu, jeżeli nie bardziej.

 

Ale niektóre też filtrują drgania w sposób, do którego żadne alu nie ma startu (no bo w sumie jak?).

 

Widzę z resztą co dała u mnie wymiana sztycy i kiery na plastik.

 

Natomiast co do odczuć to kwestia subiektywna. Jedni lubią się ścigać, inni niekoniecznie. Wszyscy jednak lubią mieć fajne rowery ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...