[ serwis ] Rock Shox Revelation U-TURN AIR

[detonator]

Obejdzie się bez takiego zestawu, a zamienników najlepiej szukać w sklepie z armaturą/hydrauliką.

Gdzieś tu na forum były wymiary o-ringów, poszukaj

Co do budowy, to nie sądzę, żeby była znaczna różnica w budowie.

[krzychu22]

To mam jeszcze jedno pytanie co będzie mi potrzebne, chodzi mi jaki olej i smar. Wiem że jest w serwisówce podany, ale chciałby się dowiedzieć co polecacie i ile tego będzie potrzebne. Czy mam wymieniać wszystkie oringi w lewej ladze gdzie cieknie, czy mniej więcej te co się znajdują bardziej u góry? Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

[Grzegonz]

Wymień wszystkie, koszt za sztukę to kilka groszy a masz w 100% wszystko zrobione. Ja u siebie mam wszędzie olej 5w (tłumik, smarowanie) i jest ok, teraz spróbuję 15 na dół chociaż nie wiem czy to mi coś zmieni, ja po prostu lałem co miałem. Na uszczelki daj wazelinę kosmetyczną, juddy butter można sobie o kant d..y potłuc.

[Gość]

Wymień wszystkie, koszt za sztukę to kilka groszy a masz w 100% wszystko zrobione. Ja u siebie mam wszędzie olej 5w (tłumik, smarowanie) i jest ok, teraz spróbuję 15 na dół chociaż nie wiem czy to mi coś zmieni, ja po prostu lałem co miałem. Na uszczelki daj wazelinę kosmetyczną, juddy butter można sobie o kant d..y potłuc.

A w czym, ze to jest taka przewaga wazeliny kosmetycznej?

[Housik]

Widzę że jak robiliście amortyzatory nikt nie dał paru ml red rum lub float fluid (to samo tylko kolory inne) za czasów jak miałem rebe ustawioną 115mm dużo osób pytało się jak to możliwe że tak pieknie chodzi? Otóż to float fluid robi swoje. Miałem jeszcze dodatkowo pierścień plastikowy na głównym tłoczysku aby ciaśniej siedział oring.

[Grzegonz]

A w czym, ze to jest taka przewaga wazeliny kosmetycznej?

 

Ma praktycznie te same właściwości, a w cenie JB masz nie 50g tylko 500g. Żeby nie było, że jestem gołosłowny - mam w domu dwa pudełeczka JB a mimo to do wszystkich amortyzatorów daję wazelinę. W Marzocchi 888 po nasmarowaniu uszczelek JB i wlaniu oleju RS-a Pit stop amortyzator działał, jakby był zatarty - dosłownie. Po 5min jazdy pod blokiem wylałem olej i wlałem stary, na uszczelki dałem wazelinę. Nie wiem czego była to przyczyna (olej czy juddy, złożony był poprawnie) ale pierwszy raz się z czymś takim spotkałem. Wazelinę testowałem też w duro, xcr, manitou dorado, marzocchi 888, revelation, koledzy jeżdżą na niej w amortyzatorach wszelkiej maści i nigdy nikt nie narzekał.

 

Ostatnio przy serwisie Revelationa (426) dałem na uszczelki Juddy zamiast wazeliny, bo pomyślałem, że coś się zmieni w płynności, jednak tak jak w przypadku pozostałych amortyzatorów - bez zmian.

 

 

Oczywiście to są moje przemyślenia / doświadczenia i każdy jeśli będzie tym zainteresowany może spróbować na własną rękę czy piszę prawdę, jednak ja nie biorę za to odpowiedzialności.

[Gość]

Ma praktycznie te same właściwości, a w cenie JB masz nie 50g tylko 500g. Żeby nie było, że jestem gołosłowny - mam w domu dwa pudełeczka JB a mimo to do wszystkich amortyzatorów daję wazelinę. W Marzocchi 888 po nasmarowaniu uszczelek JB i wlaniu oleju RS-a Pit stop amortyzator działał, jakby był zatarty - dosłownie. Po 5min jazdy pod blokiem wylałem olej i wlałem stary, na uszczelki dałem wazelinę. Nie wiem czego była to przyczyna (olej czy juddy, złożony był poprawnie) ale pierwszy raz się z czymś takim spotkałem. Wazelinę testowałem też w duro, xcr, manitou dorado, marzocchi 888, revelation, koledzy jeżdżą na niej w amortyzatorach wszelkiej maści i nigdy nikt nie narzekał.

 

Ostatnio przy serwisie Revelationa (426) dałem na uszczelki Juddy zamiast wazeliny, bo pomyślałem, że coś się zmieni w płynności, jednak tak jak w przypadku pozostałych amortyzatorów - bez zmian.

 

 

Oczywiście to są moje przemyślenia / doświadczenia i każdy jeśli będzie tym zainteresowany może spróbować na własną rękę czy piszę prawdę, jednak ja nie biorę za to odpowiedzialności.

 

W plynnosci po zastosowaniu tego, czy tego, to sie cudow nie spodziewaj, baaa, czegokolwiek..

Nie wiem czy stosujesz wazeline techniczna, czy kosmetyczna, ta druga ma znacznie wieksza czystosc.

Oczywiscie, ze jak mialbym wrzucac ŁT czy wazeline to wybiore wazeline, w koncu tez z estrow ropki pochodzi, nie ma dziwnych mydel litowych czy wapniowych, choc co do litu do zastrzezen nie ma i zwiazanych z nim dziwnych opowiesci dotyczacych utleniania..

Co do JB to dostalem go za free, po nalozeniu na uszczelki kurzowe i wlozeniu lag, oraz po celowym sciagnieciu ich od razu, moge rzec , ze pozostaly sladowe jego ilosci - dla mnie kupa.

Wazeliny nie przekreslam bo jej nie stosowalem, ale zwrocilbym uwage na fakt, czy robiac serwis i rozbierajac widelec, siedzi ona sobie jeszcze resztkami sil na uszczelkach. Zakladajac, ze tak jest to tylko polecac.

Ja stosuje Orapi i jestem bardzo zadowolony, ale mam z pracy, wiec znow za darmo.....

[Grzegonz]

 

W plynnosci po zastosowaniu tego, czy tego, to sie cudow nie spodziewaj, baaa, czegokolwiek..

Nie wiem czy stosujesz wazeline techniczna, czy kosmetyczna, ta druga ma znacznie wieksza czystosc.

Oczywiscie, ze jak mialbym wrzucac ŁT czy wazeline to wybiore wazeline, w koncu tez z estrow ropki pochodzi, nie ma dziwnych mydel litowych czy wapniowych, choc co do litu do zastrzezen nie ma i zwiazanych z nim dziwnych opowiesci dotyczacych utleniania..

Co do JB to dostalem go za free, po nalozeniu na uszczelki kurzowe i wlozeniu lag, oraz po celowym sciagnieciu ich od razu, moge rzec , ze pozostaly sladowe jego ilosci - dla mnie kupa.

Wazeliny nie przekreslam bo jej nie stosowalem, ale zwrocilbym uwage na fakt, czy robiac serwis i rozbierajac widelec, siedzi ona sobie jeszcze resztkami sil na uszczelkach. Zakladajac, ze tak jest to tylko polecac.

Ja stosuje Orapi i jestem bardzo zadowolony, ale mam z pracy, wiec znow za darmo.....

 

Używam wazeliny kosmetycznej, koledzy coś tam kombinowali z techniczną ale nie wiem która lepiej wypada, czy w ogóle jest jakaś różnica - nie mam porównania. Nie ma problemu z jakimś wypłukiwaniem wazeliny z okolic uszczelek przez olej - w jednym z Marzocchi w którym sobie ona siedziała było po 290ml oleju na jedną lagę w otwartej kąpieli olejowej, wazelinka była na swoim miejscu mimo, że naprawdę jej nie żałowałem.

[olomaster]

a co z stosowaniem ŁT-43 ? da radę ? Czy to tylko zabójstwo widelca i warto kupić wazelinę/ Bike grease 2000 ?

[Juraleona]

Dołączam się do pytania o ŁT, może ktoś jeszcze potwierdzić opinie o fox fluid/red rum?

[kubek20]

Jeśli chodzi o float fluid, to po ogladnięciu komory powietrznej w mojej magurze, przesmarowaniu wszystkiego nim i złożeniu amortyzator działał płynniej niż na oryginalnym oleju 15W

[detonator]

Zakupiłem 10 ml Fox Fluid.

W lutym będę serwisował znowu swego RVL'a, więc podzielę się swoimi doświadczeniami

Dodatkowo wytestuję tą wazelinę kosmetyczną.

[Juraleona]

Ehh, nie wszystko wyglądało tak jak na zdjęciach, ale w ogóle jest to schemat którego można się trzymać

 

PS Nie ma to jak serwis amortyzatora chałupniczymi metodami:

- Czyszczenie wnętrza goleni górnych za pomocą kija od miotły i ręczników papierowych

[detonator]

Chałupniczo ale skutecznie i to się liczy

Możliwe, że za tydzień zacznę serwis i zobaczymy jak wyjdzie z tą wazeliną, bo strasznie ciekawy jestem.

Dodatkowo do komory powietrznej powędruje Fox fluid ale nie liczę na jakoś zauważalną różnicę.

Gąbki też chyba nasączę tym Fluidem

[krzychu22]

Przeprowadziłem serwis (dzięki, serwisókwa bardzo się przydała). Wydaje się byś wszystko szczelne, tylko powstał jeden problem. Mam wrażenie, że przy ilości oleju jaka podaje producent nie działa blowada skoku. Posiadam inny tłumik jak na zdjęciu, krótszy. Czy jest możliwe, że jest na mało oleju? Czy może to być spowodowane powietrzem w komorze gdzie jest olej? Nic nie ruszałem w tłumiku, więc nie wiem dlaczego tak jest.

[detonator]

A ile dokładnie wlałeś oleju ??

Sprawdzałeś w tabelach serwisowych RS'a ile wlać oleju do Twojego modelu ??

[krzychu22]

Wlałem ok 120ml nie pamiętam dokładnie może trochę wiechej. Wcześniej przed wymianą miałem ok 150ml.

[Juraleona]

Ja zalałem 115-117 ml (ogromna strzyawa 150 ml, trudno dokładnie powiedzieć ) oleju Motorex 5w i wygląda że chodzi...

Wazelina techniczna daje rade; spokojnie można ją polecić. Przez przypadek wypłukaliśmy od kumpla z Reby zapewne Fox Fluida z gąbek olejowych (takie biało-kremowe i nie chce się zbytnio wypłukiwać, do tego świetnie smaruje, niestety do momentu aż było za późno nic nie zauważyłem).

W moim amorku też jest kilka rzeczy inaczej ułożonych, nie wiem z czego to wynika:)

 

Pytanie: Co robią kuleczki pod pokrętłem U-Turn, u mnie ich nie ma i wszystko działa, ew. jeżeli są bardzo imba ważne to niech ktoś poda wymiar poszukam po sklepach z łożyskami:)

Co się stanie jeżeli do MC wlejemy gęstszy olej? czy z komory MC powinno się w jakikolwiek sposób usuwać powietrze? Jeżeli tak, to jak:)

To chyba wszystkie moje pytania

[detonator]

Wydaje mi się, że kuleczki powodują to, że pokrętło jest stabilne i nie ma luzów na boki ale to tylko moja teoria.

Co do gęstszego oleju, to spowoduje on większe tłumienie.

W temacie odpowietrzania, nie mam pojęcia

[Gość]

Ja zalałem 115-117 ml (ogromna strzyawa 150 ml, trudno dokładnie powiedzieć ) oleju Motorex 5w i wygląda że chodzi...

Wazelina techniczna daje rade; spokojnie można ją polecić. Przez przypadek wypłukaliśmy od kumpla z Reby zapewne Fox Fluida z gąbek olejowych (takie biało-kremowe i nie chce się zbytnio wypłukiwać, do tego świetnie smaruje, niestety do momentu aż było za późno nic nie zauważyłem).

W moim amorku też jest kilka rzeczy inaczej ułożonych, nie wiem z czego to wynika:)

 

Pytanie: Co robią kuleczki pod pokrętłem U-Turn, u mnie ich nie ma i wszystko działa, ew. jeżeli są bardzo imba ważne to niech ktoś poda wymiar poszukam po sklepach z łożyskami:)

Co się stanie jeżeli do MC wlejemy gęstszy olej? czy z komory MC powinno się w jakikolwiek sposób usuwać powietrze? Jeżeli tak, to jak:)

To chyba wszystkie moje pytania

Kuleczki jak pamietam, to chyba 2mm i pasuja ze standartowego rowerowego jakiegos lozyska...

W sumie sa po to, aby u-trun samoistnie sie nie skracal, czylli skrecal pod obciazeniem.

Zmieniajac lepkosc oleju zmieniasz tlumienie.

Nie usuwasz zadnego powietrza z lagi gdzie jest MC

[Juraleona]

Dzięki za odpowiedzi na pytania.

Jaki może być powód że po zalaniu tłumika na nowo blokada skoku przez 20 mm nie pracuje? Mam 20 mm zwykłej pracy amortyzatora i dopiero później czuję jak blokada zaczyna działać, w sumie działa to jak źle ustawiony floodgate ale to nic z tych rzeczy. W sumie nie przeszkadza mi to ale wolę żeby na podjazdach nie bujało mnie po 20 mm:D

[Gość]

Najprostsze co mi sie nasuwa, to ze nalales zla ilosc oleju. Druga rzecz, co mi sie nasuwa - cos robiles z MC. Problem jest taki, ze nie wiem co robiles...

[Juraleona]

Problem jest taki, ze nie wiem co robiles...

 

Rozkładałem amor na części pierwsze, smarowałem, składałem, zalewałem olejem. Tłumika MC nie rozkładałem a tylko wyjąłem i wytarłem ręczniczkiem nasączonym alko. izopropylowym.

[Gość]

Czyli postawilbym na ilosc.

Z drugiej strony - przeciez, blokada nie dziala zero-jedynkowo i zawsze sie widel cos ugina, zanim sie zablokuje. W Reconie mialem wlasnie okolo 20mm.

[krzychu22]

Ja mam taki sam problem. Też sadze, że mam za mało oleju, ale jak już nalałbym tyle ile trzeba (czyli 150) to stracę jakieś 3cm skoku.