dzaku Napisano 17 Stycznia 2011 Napisano 17 Stycznia 2011 Mam aktualnie w rowerze oponki NN 2.25 w wersji Performance. Ponieważ nie mają opinii zbyt trwałych zastanawiałem się nad założeniem na tył czegoś co dłużej pojeździ a nie zabije masą/oporami toczenia. Wymyśliłem, że na przodzi zostawie NN, a tył zastąpie Karmą 2.2. Opony będą pewnie używane 50/50 asfalt/teren. Chciałbym, żeby dało się na nich bez strachu pojeździć po Beskidach/Jurze, a jednocześnie większość czasu spędzą pewnie w okolicach Gliwic. Pewnym rozwiązaniem byłby zakup 2 kompletów opon, ale raz, że trzebaby je zmieniać, dwa rozważam zrobienie ghetto UST. I teraz moje pytania: - czy taki zestaw opon spełni moje założenia co do użytkowania? - czy NN 2.25 i Kenda Karma 2.2 nadają się do zalewania mleczkiem na obręczach Crossride'ów?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.