[Maxxis Crossmark]Pomoc z wyborem wersji

[Grand231]

Witam w związku z tym że zdecydowałeś się zakupić opony Maxxis Crossmark 2.1, chciałbym się poradzić jaką wersję wybrać oczywiście nie biorę pod uwagę wersji drucianej zastanawiam się tylko czy jest sens dopłacać do wersji eXception. Na forum czytałem wiele tematów odnośnie tych gum ale żaden nie dał mi jednoznacznej odpowiedzi czy warto dopłacić te 30 parę złotych do wersji eXception. Wagowo nie ma rewelacji tylko ok 40 gram, jednak najbardziej intryguje mnie czy droższa wersja lepiej przyśpiesza, lżej się toczy, idealnie by było żeby wypowiedział się ktoś kto używa tej oponki na codzień, najlepiej ktoś kto używał i kevelara i eXception. Dzięki z góry za pomoc.

[bogus]

Nie używałem tych opon, ale również chciałem je nabyć, więc mogę nieco powiedzieć o nich.

 

Wersja eXception powinna nieco lepiej przyspieszać i nieć trochę lepszą przyczepność z racji zastosowanej mieszanki gumy.

Zwykła zwijana jest jak napisałeś cięższa, moim zdaniem jeśli nie masz zamiaru używać opon do ścigania się to lepiej zainwestować w tańszą wersję.

 

Na pewno guma będzie się wolniej zużywała, co zaowocuje dłuższym użytkowaniem.

[Andrew]

wersja exception wykonana jest z zupełnie innej mieszanki. Moja po 1,5roku cała popękała, wygląda jakby miała 10 lat.

 

Nieco lepiej przyspiesza od zwykłej zwijanej, nic poza tym.

 

Jedyny plus - zero gum przez 6000km

[Grand231]

Jedyny plus - zero gum przez 6000km

Wydaje mi się że jeżeli wersja eXception wytrzymała 6k km to zwykła zwijana wykonana z twardszej mieszanki wytrzyma jeszcze więcej, choć w dużej mierze zależy to od przypadku(odłamek szkła przebije każdą oponę).

[Andrew]

Na przodzie miałem exception, na tyle zwykłą zwijaną. Po 6000km przednia jest w stanie conajmniej 60%, a tylna była cała zdarta i musiałem ją wymienić.

 

Ale ja mam za mocne hamulce

[Grand231]

Tyla zwykle szybciej się żdziera niż przednia, w dodatku jeżeli blokujesz tylne koło . Z tego co piszesz używałeś obie wersje więc krótka piłka jest sens kupować eXception - chce żeby oponka posłużyła mi kilka k km, dodam że śmigam 50 % asfalt 50 % teren mam tutaj na myśli XC, chciałbym się także dowiedzieć jak spisuje się ta oponka u ciebie na asfalcie ?. Czasami lubię sobie pośmigać 100 km tylko asfaltem więc opory toczenia są dla mnie dość istotne, czytałem że CM ma jedne z niższych oporów ok 21 W - jak to wygląda u ciebie w realu gdy śmigasz na tym ogumieniu po asfalcie?.

[wojtasg]

Przyłączę się do wątku z dwoma pytaniami:

 

1. Czy ktoś mógłby zmierzyć i podać realną szerokość Crossmarka 26x2.1?

 

Czy ktoś jeździł na Crossmarku w wersji UST i może podzielić się doświadczeniami?

[Grand231]

Chciałbym się jeszcze dowiedzieć jak wypada Maxxis Crossmark w porównaniu do Conti Race King 2.2 jeżeli chodzi o opory toczenia na asfalcie?.

[Grand231]

Nit nie umie mi odpowiedzieć?, wiem że na forum jest wiele tematów o tych oponkach ale nie dało mi to jednoznacznej odpowiedzi które będą lżej toczyć się na asfalcie.

[bogus]

Nikt na forum nie przeprowadza tak szczegółowych testów.

Jeśli będzie różnica, to jest ona na tyle niezauważalna, że przy losowym zakładaniu opon nie zauważyłbyś różnicy.

Moim zdaniem jednak zwykła zwijana powinna mieć mniejsze opory toczenia, gdyż zastosowano w niej twardszą mieszankę gumy.

[Andrew]

Ja bym brał zwykłą nie-eXCeption.

 

W praktyce zwykła wersja waży około 600g, a eXC - 500-525. Różnica spora, więc tylko jeżeli zależy Ci na masie - bierz XC.

[kuczy]

Może dorzucę swoje spostrzeżenia. Od kwietnia 2010 używam Crossmarków w wersji eXCeption. Waga obu ~490g. Moja waga ~70kg, używane 70% asfalt, 30% teren. Pompowane 2-2,5atm. Na dzień dzisiejszy mają przejechane około 5000km. Zużycie - przód praktycznie nówka, tył delikatnie nadjedzone te trapezowate klocki, ale tylko odrobinę. Z czystym sumieniem polecam oponki, jedne z lepszych jakie miałem. Duży balon, przez co bardzo komfortowe, w suchych warunkach i nawet dosyć luźnym podłożu idą aż miło, tylną zakładałem przeciwnie do zalecanego kierunku. Klejące się błoto to zdecydowanie nie ich żywioł, w śniegu też niezbyt pewne. Asfalt - slick to to nie jest, ale subiektywnie jednak mi się lepiej jeździ, opory toczenia naprawdę niewielkie, aż sam byłem zaskoczony. Przez blisko rok używania 2 kapcie, jedna na pinezce, druga nie wiem na czym, bo wylazło z opony. Obecnie trenuję na nich i sól i cały ten syf z ulic nie robi na nich wrażenia. Także ja bardzo zadowolony jestem i sam nie wiem czy w tym sezonie jeździć na RR, które mam w nowym rowerze, czy założyć crossmarki. Porównania do zwykłej wersji nie mam.

 

Mój brat też ich używa, przebieg sporo mniejszy, ale też bez problemów. Za to kumplowi jego komplet dziwnie się posiekał ponoć (bo osobiście ich na oczy nie widziałem) po ok. 0,5 roku. Wszystkie 6 sztuk zamawiane razem, więc sam nie wiem o co chodzi.