Skocz do zawartości

[Rowery] Giant Defy 4 Triple 2010 czy Merida Road 880


tro7e

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie bikersi ;p

 

Zakładałem już temat o pomocy w złożeniu roweru XC i udzieliliście mi baaardzo wyczerpujących odpowiedzi, za co Wam serdecznie dziękuję. Jednak moje serce wybrało szosę. Stety niestety wyszło na to, że tamten temat mi nie posłużył. :( Tutaj już stawiam konkretne pytanie: Giand Defy 4 Triple 2010, czy Merida Road 880? Chodzi mi o szybki, lekki rower szosowy do 2000 zł. Może macie jakieś inne propozycje, których chętnie wysłucham.

 

Pozdrawiam,

Aleksander ;)

Napisano

Zapomniałbym dodać - chodzi mi o rower na dłuższe dystansy, nie jakąś "wyścigówkę". Jestem amatorem i nigdy nie jeździłem na kolarzówce.

Napisano

Ja osobiście z tych dwóch wziąłbym Meridę chociażby dlatego że kolega jeździ na takiej już 3ci rok i dobrze mu służy. W moim odczuciu ma ona też lepszy napęd. Giant z kolei ma lepszą ramę i koła. W tej cenie możesz poszukać jeszcze coś z Kellysa, w zeszłym roku mój kolega kupił za 2000zł rower na pełnej Tiagrze i przednim carbonowym widelcu.

Napisano

Zapomniałbym dodać - chodzi mi o rower na dłuższe dystansy, nie jakąś "wyścigówkę". Jestem amatorem i nigdy nie jeździłem na kolarzówce.

 

Co dokładnie rozumiesz przez "dłuższe dystanse" ? Napisz coś więcej.

Ile masz wzrostu?

Napisano

Moim zdaniem jak nie dysponujesz ponadprzeciętną mocą i nie chcesz zmieniać przełożeń to kupuj przynajmniej z korbą 50-34 i kasetą x-25. Z dwóch podanych dla mnie Giant.

Napisano

182 cm wzrostu. dłuższe dystanse, czyli coś między 100-250 km na jedną przejażdżkę.

Napisano

I po problemie. Merida Road Race 901 2011 już zamówiona. Dzięki za rady i pozdrawiam,

 

 

Aleksander :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...