Skocz do zawartości

[przerzutka+manetka] saint +slx - x-9


koziat

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do wymiany manetki wraz z przerzutką w moim rowerze fr\dh i zastanawiam się który zestaw najlepiej było by wybrać

 

przerzutka RD-M810(saint) gs + manetka SL-M660(slx) lub przerzutka X-9 gs + manetki X-9 €żywane w dobrym stanie

 

Dodatkowo dodam choć to chyba nie ma większego znaczenie ,że będzie to współpracować z kasetą x-7 wersją szosową oraz z łańcuchem x-7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie nie mogę się zdecydować. Saint jest z założenia zrobiony do ostrej jazdy ale dużo osób mówi że jak ostra jazda to tylko sram. Teraz mam przerzutkę slx i bardzo byłem z niej zadowolony nigdy nie jeździłem na sramie i dlatego ciągnie mnie do tego żeby wypróbować ten zestaw zwłaszcza że na tyle zwolenników ale boję się bo może to być chybiony pomysł a kasa jest za duża żebym mógł sobie tak eksperymentować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

W tej dyscyplinie kolarstwa brałbym Saint'a, gorzej byłoby gdybym miał wybierać sprzęt do XC.

Tak jak napisałeś Saint został stworzony po to by go traktować ostro.

Niemniej całkowita zmiana napędu z jednego producenta na drugi jest bardzo kosztowna, więc warto teraz się zastanowić.

 

Choć jak dla mnie Saint.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O manetkach był już jakiś temat, a co do manetek SLX'a to bliżej im do Deore niż do XT jeździłem na wszystkich po za XTR'em i właśnie XT jest nieporównywalnie lepszy całkiem inna kultura pracy, Warto dołożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki wszystkim za pomoc w takim razie wezmę sainta + xt

 

nie chcę zakładać nowego tematu a mam jeszcze jedno pytanie

w mojej korbie fc-m805 (saint) zaczyna padać mi suport i nie wiem jaki kupić.Inwestować w jakiś porządny typu Race Face Dh za 180zł czy wystarczy zwykły do deore za 40zł?? Czy różnica pomiędzy tymi suportami będzie na tyle odczuwalna że opłaca się wydawać 140zł więcej??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej dyscyplinie kolarstwa brałbym Saint'a, gorzej byłoby gdybym miał wybierać sprzęt do XC.

W takim przypadku tylko X-9/X-9 sam jeżdżę na takim secie i nigdy nie zamierzam wracać do shimano. precyzja zmiany biegów w sramie jest miażdżąca, gorzej z wytrzymałością, przez ostatnie 3 lata zmieliłem dwie X-9 :thumbsup: Więc w Twoim przypadku popieram poprzedników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak wygląda sprawa z tymi suportami? Jestem ciekawy waszych poglądów na ten temat.

Moim zdaniem nie opłaca bo przynajmniej suporty Shimano H2 nie różnią się niczym. Poza tym przy odrobinie cierpliwości i zdolności do majsterkowania jesteś sobie sam w stanie przebić łożyska na takie z allegro za 8zł sztuka:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

koziat pomyśl nad suportem Accenta, tam masz już łożyska maszynowe i jak się zużyją kupujesz nowe i nie musisz nic przerabiać.

senjiro ja jednak nie mam takiego przekonania do Srama i miałbym poważny dylemat przy wyborze obecnie, ale chyba zdecydowałbym się ponownie na Shimano z tym, że mieszankę SLX i XTR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koziat pomyśl nad suportem Accenta, tam masz już łożyska maszynowe i jak się zużyją kupujesz nowe i nie musisz nic przerabiać.

senjiro ja jednak nie mam takiego przekonania do Srama i miałbym poważny dylemat przy wyborze obecnie, ale chyba zdecydowałbym się ponownie na Shimano z tym, że mieszankę SLX i XTR.

suport accenta też polecam, mam wersje pod Truvativa i kreci się już jeden sezon. Co do Srama to ja uznaję tylko triggery, a shimano z góry nie skreślam bo długo nie jeździłem więc trudno mi się wypowiedzieć na temat jakości działania. Ale w kwestii przełożenia manetki na przerzutkę to dalej nić się nie zmieniło o ile mi wiadomo : shimano - 1:2, a sram 1:1 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na twoim miejscu kupił x9 . Mniej z nimi problemów , regulujesz raz i jeździsz cały sezon , gdzie shimano reguluje się co ileś jazd ( mojego XTka tak trzeba , kumpla Saint 810 tak samo ) . Obie przerzutki działają płynnie . No i manetka srama ma sporą przewagę nad SLX który jest dość słaby .

 

Co do suportu kup Deora , sam mam calutki sezon właśnie w saincie korbie 800 i bez luzu , ładnie się kręci , łatwo wymieniasz łożyska .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...