Skocz do zawartości

[pedały] crank brothers vs shimano


yeti1232

Rekomendowane odpowiedzi

Nie - środek jest ten sam tylko ośki mają chyba minimalnie inny kształt. Niedługo będę u siebie sprawdzał czy candy są w pełni kompatybilne z eggbeaterami.

 

 

Sl mają nieco inną konstrukcję niż C i uchodzą za trwalsze.

 

Uchodzą, bo nie wiem ile w opowieściach o niskiej trwałości C legendy, a ile rzeczywistych doświadczeń.

Wg doświadczeń moich i znajomych używających cranków, SL'ki faktycznie są wytrzymalsze - głównie przez o wiele bardziej przemyślaną konstrukcję skrzydełek. Ewetualne powstawanie luzów czy zużycie łożysk stoi na tym samym poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie - środek jest ten sam tylko ośki mają chyba minimalnie inny kształt. Niedługo będę u siebie sprawdzał czy candy są w pełni kompatybilne z eggbeaterami.

 

 

 

Wg doświadczeń moich i znajomych używających cranków, SL'ki faktycznie są wytrzymalsze - głównie przez o wiele bardziej przemyślaną konstrukcję skrzydełek. Ewetualne powstawanie luzów czy zużycie łożysk stoi na tym samym poziomie.

 

Jeśli SL'ki są wytrzymalsze, to nie chcę sobie wyobrazić ile by wytrzymały u mnie C.

Mi po sezonie treningów i wyścigów w SL'kach zrobiły się luzy za skrzydełkach i każde nawet nie bardzo mocne pociągnięcie nogi kończyło się wypięciem. :thumbsup:

Chyba nie mam farta do pedałów, najpierw SLki po sezonie zajeździłem, teraz w sezonie 2010 zajechałem Exustary 25 w których po połowie sezonu zrobiły się luzy na korpusie (znajomy zrobił na takich samych duuuużo więcej i luzy minimalne).

Zobaczymy... jak szybko zajadę XT lub XTR to chyba muszę poszukać bogatego sponsora, żeby wymieniać co sezon sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi po sezonie treningów i wyścigów w SL'kach zrobiły się luzy za skrzydełkach i każde nawet nie bardzo mocne pociągnięcie nogi kończyło się wypięciem.

Wg mnie to kwestia zużytych bloków a nie luzów na skrzydełkach - miałem ten sam problem, po kupnie nowych wszystko powróciło do normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz mówisz... :)

A tak na serio, to możliwe że tak jest ale i tak trochę mnie razi w ubijakach że nie ma regulacji naprężenia sprężyny, chociaż wagę mają fajną. A no i musiał bym wtedy kupić buty szosowe wraz z pedałami lub drugie ubijaki do przynajmniej szosy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Roznica pomiedzy SL a C jest zasadnicza, chodzi o materialy z jakich te pedaly sa wykonane.

SL - oska, korpus i skrzydelka ze stainless steel,

C - oska stal chrom-molibden, korpus i skrzydelka stal weglowa.

 

I bynajmniej nie sa to legendy o trzaskajacych wersjach C, po prostu material jest duzo slabszy, wystarczy wrzucic w google 'review' o tym modelu zeby zobaczyc skale problemu.

 

Co do luzow, nie koniecznie sa one efektem zuzytych blokow, w moim przypadku SL-ki 'padly' po nie calym sezonie, a dokladnie padla sprezyna. I tu dobrze kupic cranki z faktura, nie wiem jak to wyglada w Polsce ale w UK, z racji tego ze pedaly sa objete 2 letnia gwarancja wysyla sie je do dystrybutora a ten wymienia, w tym wyapdku sprezyne (zazyczylem sobie czerwona i taka dostalem :icon_wink: ) nie tylko ze jest nowa sprezyna ale i cale pedaly sa przebudowane, czyli wracaja jak nowe :thumbsup:

 

Teraz od ponad roku uzywam 4Ti i jak na razie nie mam z nimi zadnych problemow.

 

Egg Beater 2, o ktore pytasz sa nieco lepsze od C bo korpus maja juz wykonany ze stainless steel, skrzydelka to stal tloczona, nie mam pojecia czym sie rozni od weglowej (ktos od materialow moglby sie wypowiedziec), oska to dalej chrom-molibden.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stal tłoczna to nic innego jak stal weglowa z wiekszą możliwościa obróbki, zazwyczaj oznacza to ze jest bardziej miękka, ale może też wytrzymać wieksze odkształcenia, choć niekoniecznie...

 

Używałem 2 sezony Egg Beater C - bez zadnego problemu, a na SL zmieniłem teraz bo lzejsze ( jeszcze wymnieniłem oski) , gdyby nie okazyjna cena nie zmieniał bym..

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Egg Beatter C i nie narzekam na jakość, ale osobiście znam osoby co im się skrzydełko urwało.

 

Między Shimano 540 a Egg Beatter C nie ma specjalnie dużych różnic wagowych, natomiast Shimano jest mimo wszystko dużo trwalsze(co nie znaczy, że CB są nietrwałe). Co do jazdy, to w Egg Beatter noga ma jednak spory luz roboczy, Shimano trzyma bardziej nogę na sztywno nawet przy słabym ustawieniu sprężyn.

Następna sprawa to serwis:

Ja np. chcąc kupić nowe bloki i rebuild kit muszę się porządnie zastanowić, bo w tej samej cenie mogę kupić nowiutkie 540 z blokami. Cena serwisu Cranków jest duża i według mnie poniżej modelu SL średnio opłacalna. W przypadku Shimano bloki są tanie, a pedały praktycznie nie do zajechania. Pomimo, że CB nie da się zapchać błotem, to mimo wszystko wymagają częstszego doglądania

 

Jeśli miałbym znów kupować Cranki to tylko model SL wzwyż i tylko dla zysku wagowego. W przeciwnym wypadku Shimano :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale nikt nie zwrócił uwagi że Sh jak i CB to dwie zupełnie inne konstrukcje i inaczej trzymają stopę w bloku i inny jest punkt wypięcia, jak ja poczytałem opinie kolegów którzy pojeździli na sh i spróbowali cb to jak się nie przesiadam,

 

moja rada kup takie same na jakich jeździłeś albo model wyżej,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Egg Beatter C i nie narzekam na jakość, ale osobiście znam osoby co im się skrzydełko urwało.(...)

Między Shimano 540 a Egg Beatter C nie ma specjalnie dużych różnic wagowych

Ja jestem np tą osobą :)

Jest 60g różnicy, czyli raczej dużo.

(...) jak ja poczytałem opinie kolegów którzy pojeździli (...)

Może i jeździli, problem jeśli tak naprawdę nie jeździli. Lepiej z dystansem podchodzić do takich wypowiedzi, zdecydowanie lepiej samemu sprawdzić. Często się można przejechać, jak to na forum rowerowym :)

 

Co do porównania wytrzymałości C i SL to nie podlega wątpliwości, że w C skrzydełko ma inny kształt i jest cieńsze u podstawy, myślę, że to jest właśnie przyczyna częstego łamania się ich w tym miejscu. Nie wydaje mi się, żeby stal nierdzewna była bardziej odporna na pękanie niż cro-mo, pewnie ma przewagę jeśli chodzi o korozję, w perspektywie długiego użytkowania.

 

Nie jestem pewien, ale chyba oś w SL była drążona i dzięki temu były 30g lżejsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...