Szogun123 Napisano 5 Stycznia 2011 Napisano 5 Stycznia 2011 Witam! Problem jak w temacie. W instrukcji Sigmy napisane było coś takiego, że działa do iluś stopni C... no i tu pojawia się problem... o ile przy -5C wszystko działa to przy -10 licznik zamarza i po prostu nie działa, po zagrzaniu w piwnicy znowu działa. Da się coś na to poradzić? Przebieg w zimie zazwyczaj mam niemały i nie chciałbym żeby nie był policzony A uwielbiam jeździć w -15 stopni Proszę o pomoc
marek93 Napisano 5 Stycznia 2011 Napisano 5 Stycznia 2011 Jak to nie działa? Nic się nie wyświetla? Wszystkie sigmy z jakimi miałem do czynienia podczas mrozów się spowalniały tzn. klikam na guzik, mija sekunda lub dwie, ale zawartość po czasie się wyświetla. Dystans i czas się zgadza
kundello Napisano 5 Stycznia 2011 Napisano 5 Stycznia 2011 Rozkręć go, wysusz na kaloryferze, potem złóż jak najszybciej. To powinno pomóc:)
Bugatti Napisano 6 Stycznia 2011 Napisano 6 Stycznia 2011 Ja mam sigme 1606 i podczas jazdy kiedy było -11 wszystko działało normalnie.Dodam, że jest to maja 5 sigma i nigdy w zimie nie miałem z nimi problemów.A może by założyć jakąś obwódkę z neopranu?
wikrap1 Napisano 6 Stycznia 2011 Napisano 6 Stycznia 2011 Mój pulsometr crane Q7 na mrozie gubi sygnał i czasami jeden przycisk się blokuje i przelatuje mi wszystkie funkcje. Licznik z allegro za 10zł SunDing działa prawidłowoo Sugeruję wymienić baterię. Na mrozie zużyta bateria moze nie dawać rady, a nowa pociagnie.
Szogun123 Napisano 6 Stycznia 2011 Autor Napisano 6 Stycznia 2011 Wyświetlacz działa, przyciski też, po prostu przestaje mierzyć. Spróbuję wymienić baterię w takim razie Dzięki.
wikrap1 Napisano 6 Stycznia 2011 Napisano 6 Stycznia 2011 Aha, to jak wyświetlacz działa, to nie wiem w takim razie, czy bateria pomoże. Na pewno mamy ten sam problem, że komunikacja radiowa siada... Ale z jakiej przyczyny? Może nowa bateria też na mrozie ma zbyt duży spadek napięcia i sprawności i nie daje rady? Ja pulsometr zakładam na rękę i wtedy jest ok, bo ciepło, ale na kierownicy nie działa...
kundello Napisano 6 Stycznia 2011 Napisano 6 Stycznia 2011 Bateria litowa jest odporna na mróz do chyba -50stopni. Dla tranzystorów przewodnictwo wzrasta wraz ze spadkiem temperatury, więc może tutaj jest przyczyna. Komputerek dostaje masę info i po prostu sie wiesza. Druga przyczyna, to para wodna wewnątrz komputerka, jak wyżej pisałem;) Przy niskiej temperaturze, skrapla sie wewnątrz i zamarza. Możliwe że coś podwadza (rozszerza sie) i dodatkowo robi zwarcia. Dlatego najlepiej wysuszyć. Miałem podobny problem. Mój komputerek po prostu sie kasował co chwilę na mrozie. Później wysuszyłem mu bebeszki:) i działa do dziś.
wikrap1 Napisano 7 Stycznia 2011 Napisano 7 Stycznia 2011 Wilgoć faktycznie może być problemem.To natomiast, że przewodnictwo w tranzystorach wzrasta nie wpłynie na pracę komputerka. Po prostu będzie zipał mniej prądu i mniej ciepła wydzielał, co w skali tak idiotycznego urządzenia nie ma znaczenia. Przy superkomputerach ma to ogromne znaczenie, dla tego schładzają rdzenie procesorów do bardzo niskich temperatur, by uzyskać najwyższą sprawność.
mblazeji Napisano 21 Stycznia 2011 Napisano 21 Stycznia 2011 Ja bym dodatkowo złączenia obudowy licznika dwa razy taśmą izolacyjną zakleił. Baterie owszem w mrozie mogą nie działać. Jak bylem z Aparatem Canon na dworze kiedy było z -15*C to musiałem mu baterie ręką rozgrzewać. Z licznikiem nie mam pojęcia bo nie jeżdzę w zimę.
zekker Napisano 22 Stycznia 2011 Napisano 22 Stycznia 2011 To natomiast, że przewodnictwo w tranzystorach wzrasta nie wpłynie na pracę komputerka. Po prostu będzie zipał mniej prądu i mniej ciepła wydzielał, co w skali tak idiotycznego urządzenia nie ma znaczenia. Przy superkomputerach ma to ogromne znaczenie, dla tego schładzają rdzenie procesorów do bardzo niskich temperatur, by uzyskać najwyższą sprawność. Nadprzewodnictwo przy -15°C, czy jakikolwiek wzrost przewodnictwa - no nie żartujmy. 1. Zmiana przewodzenia tranzystora wpłynie negatywnie na jego działanie (może przestać działać jak powinien, tzw. cold bug, który w niektórych procesorach pojawia się w okolicach -60, -80 stopni) 2. Elektronika najlepiej działa przy około 20°C 3. Ta jasne, w superkomputerach bawią się w ciekły azot lub agregaty chłodzące, żeby zwiększyć wydajność. Wymienię kilka problemów, na które nie można sobie pozwolić: kondensacja pary i oszronienie, koszty (choćby dobranie dla każdego procesora optymalnej temperatury). W takie rzeczy to bawią się entuzjaści, żeby odprowadzić ciepło z ekstremalnie podkręconych podzespołów. Skoro sam licznik działa, to może problem z czujnikiem. Może tam coś zamarza i nie ma styku?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.