[rama] Kross vs Corratex

[kkkrukkk]

Witam,

 

Od dobrych kilku dni mam nielada problem... Poszukuje niezbyt drogiej ramy 16-18" (do ok 500-600zł). I wybór padł na dwie: mianowicie KROSS LEVEL A6 oraz CORRATEC X VERT MOTION (z 2006-2008). Krossa mogę kupić nową ze sklepu na gwarancji, a Corrateca nie używaną ale bez gwarancji. Cena obu ram jest jest prawie identyczna. Zależy mi na mocnej konstrukcji, oraz na tym aby rama była hydroformowana. Rower będe użytkował głównie w terenie (las), jak też w mieście - chciałbym się nauczyć kilku podstawowych trików w stylu Backpivot, Bunnyhop, Downstairs, Sidehop itd. Co wg Was lepiej się sprawdzi? Ewentualnie czy możecie mi polecić jakąś inna firmę?

[Sol]

To są ramy do XC, a nie trików. Nie mówię, że nie da się na nich skakać, ale czy za którymś razem nie pójdzie główka, a wraz z nią twoje zęby, tego już nikt nie przewidzi.

 

Co do jazd po lesie, obie nadadzą się tak samo, więc bierz tą z gwarancją.

[kkkrukkk]

A ramka AUTHORa A-GANG 16.5" będzie wytrzymalsza?

[Sol]

No, to zdecydowanie lepszy wybór to trików. Do lasu też da radę.

[senjiro]

Tyle że z tym A-Gangiem się trzeba pośpieszyć bo Author już nie ma tych ramek w swojej ofercie, więc zostały jedynie wyprzedażowe pozostałości. Z tego co widziałem to na stronie dystrybutora jest jeszcze 16,5 i to w całkiem dobrej cenie. Tyle że ten A-Gang 9mm, którego podałem to tylko pod tarcze , innych musisz szukać na allegro.

[kkkrukkk]

No właśnie to jest największy problem, od lat jeźdzę na Magurkach HS i nie bardzo chce przechodzić na tarcze... Więc szukam tylko ramki z mocowaniem do V-Brake. Zastanawiam się też nad 16 calową ramą Street Figtera od Dartmoora. Dzięki za wszystkie sugestie