miskov17 Napisano 2 Stycznia 2011 Napisano 2 Stycznia 2011 (edytowane) Sądząc po komentarzach powyżej dotyczących zmian opon, nie bierzecie jednego czynnika pod uwagę, a według mnie najważniejszego - kształtu bieżnika. Waga wagą, ale na slicku 600-700g będzie się lżej jechało niż na jakieś terenowej oponie 400-450g. Takie porównania można robić w obrębie jednego modelu w różnych wersjach np. RK drut 600g i RK ss 430g. I tu się rodzi kolejny problem bo jak wiemy w lżejszej wersji zastosowano inną gumę i gęstszy oplot, a to też ma wpływ na opory toczenia. Edytowane 2 Stycznia 2011 przez miskov17
Mod Team bogus Napisano 2 Stycznia 2011 Mod Team Napisano 2 Stycznia 2011 (edytowane) No racja, choć moim zdaniem porównując opony w teren nie ma aż tak dużych różnic. Osobiście zmieniając oponę uniwersalną z paskiem przez całą długość, a ważącą 800g na oponę o lekko klockowanym bieżniku, a ważącą 530g zauważyłem ogromną różnicę na korzyść lżejszej oczywiście. W takim razie aby wyniki były bardziej wiarygodne można kombinować z dętkami. Kupić dętkę do DH ważącą około 400g i drugą wylajtowaną 100g. Wtedy można porównać różnicę w masie rotującej nie zmieniając opon. A różnica ta będzie na pewno odczuwalna. Później można zmniejszać różnicę wagową by zobaczyć jak to się ma. Edytowane 2 Stycznia 2011 przez bogus92
marsman Napisano 2 Stycznia 2011 Napisano 2 Stycznia 2011 Roznica wynosi 13.9 J na obu kolach. Nie sadze, by bylo to odczuwalne przy ponad 5 kJ potrzebnych do rozpedzenia calego roweru. Co wiecej, taka roznica obowiazuje tylko przy przyspieszaniu _w_prozni_ po _plaskiej_ nawierzchni od 0 do 10 m/s ale co to jest to 13,9J?? jeśli ta różnica dotyczy pojednczego przyspieszenia to warto by policzyć ile razy przyspieszamy w trakcie np. 3h maratonu?? jak po ok miesiącu jazdy na rowerze wyścigowym naprawiłem treningówke i się przejchałem to różnica była kolosalna. niby w treningówce mam mocno napompowane opony 1,5' ale nawet na asfalcie rower był dużo mniej dynamiczny. różnica między rowerami to sporo bo z 3-4kg.
rzymo Napisano 2 Stycznia 2011 Napisano 2 Stycznia 2011 Sądząc po komentarzach powyżej dotyczących zmian opon, nie bierzecie jednego czynnika pod uwagę, a według mnie najważniejszego - kształtu bieżnika. Waga wagą, ale na slicku 600-700g będzie się lżej jechało niż na jakieś terenowej oponie 400-450g To też nie jest takie łatwe porównanie - mieszanki gumy są różne i wcale slick nie musi być "lżejszy" w jeżdżeniu od lekko terenowej opony (jak np. Ralph czy Barro Race).
spootnick Napisano 2 Stycznia 2011 Napisano 2 Stycznia 2011 Moim zdaniem według zasad fizyki Nkg zrzucone na kołach daje zysk jak zrzucenie jakiejś masy z przedziału (N,2N) dla części nieobracających się. Dla 400g będzie to nie więcej niż 1%. Pytanie czy to ma znaczenie. Na mistrzostwach świata pierwsza Włoszczowska jechała 6501s, a czwarta Pendrel 6555s czyli jechała 0,83% dłużej. Wydaje się że na światowym poziomie małe różnice masy mogą mieć kolosalne znaczenie. Dla większości nie będzie to miało moim zdaniem żadnego znaczenia bo różnice w czasach na amatorskich zawodach są większe.
CMIK Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 Witam wykonałem kilka obliczeń dotyczących efektu obniżenia masy kół. Korzystałem ze wzoru na energię kinetyczną z uwzględnieniem energii kinetycznej obracających się kół, zakładając, że chcę zwiększyć prędkość roweru o 10 m/s (36km/h). Wziąłem pod uwagę kilka przypadków: 1. rower 12kg, w tym masa na obwodzie koła 3,5kg 2. rower 12kg, w tym masa na obwodzie koła 2,5kg ("przerzucenie" 1kg z kół na ramę) 3. rower 11kg, w tym masa na obwodzie koła 2,5kg (odchudzenie roweru o 1kg na kołach) 4. rower 11kg, w tym masa na obwodzie koła 3,5kg (odchudzenie roweru o 1kg na niekołach) Wyniki są nastepujące: energia roweru 1 = 775,1J - energia roweru 1 to energia odniesienia (100%) energia roweru 2 = 725,1J energia roweru 3 = 675,1J energia roweru 4 = 725,1J Wnioski: Odchudzenie kół na obwodzie o 1kg, ale kosztem obciążenia ramy 1kg (rower 1 i rower 2) pozwala na zużycie 93,5% energii (oszczędność 6,5%). Odchudzenie kół na obwodzie o 1kg i dzięki temu odchudzenie roweru o 1kg (rower 1 i rower 3) pozwala na zużycie 87,01% energii (oszczędność prawie 13%) Odchudzenie roweru o 1kg bez odchudzania kół (rower 1 i rower 4) pozwala na zużycie 93,5% energii (oszczędność 6,5%) Ponieważ jednak rozpędzamy nie tylko rower, ale i siebie, należy uwzględnić masę kolarza, którą przyjąłem 60kg. Zmniejsza to znacząco efekt odchudzenia roweru. Wyniki są następujące: "Odchudzenie" 1->2 98,66% (1,34% zysku) Odchudzenie 1->3 97,3% (2,7% zysku) Odchudzenie 1->4 98,66% (1,34% zysku) Tak więc zdecydowanie bardziej (2x) korzystne jest odchudzenie roweru na kołach (1->3), niż na czymś innym. Odchudzenie kół z przerzuceniem tej samej masy na rower (np przytycie o 1kg) (1->2) nie daje żadnego zysku w porównaniu z odchudzeniem roweru o 1kg na niekołach (1->4). Korzystny efekt energetyczny jest tym większy, im lżejszy jest jeździec, a także o im większą prędkość chcemy przyspieszyć. Co do odczuwalności różnic- tym łatwiej odczuć różnicę im dynamiczniej chce się przyspieszać/hamować, co jest dość intuicyjne.
Rekomendowane odpowiedzi