wigry Napisano 16 Grudnia 2010 Napisano 16 Grudnia 2010 Kiedyś widziałem jak ktoś pomykał i miał z tyłu lampkę w kolorze niebieskim,mocne niebieskie diody aż raziło Nie orientujecie się czy to do kupienia w sklepie czy raczej samoróbka czyli zamienione diody z czerwonych na niebieskie ?
Moloch89 Napisano 16 Grudnia 2010 Napisano 16 Grudnia 2010 Wedle prawa nie można mieć z tyłu niebieskiej lampki, dozwolony jest tylko kolor czerwony Miej to na uwadze. Art. 53. ust. 1. Rower powinien być wyposażony: 1. z przodu - w jedno światło barwy białej lub żółtej selektywnej;2. z tyłu - w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz jedno światło pozycyjne barwy czerwonej, które może być migające [...] Art. 56. ust. 1. Światła pojazdu o których mowa w par. 53-55, powinny odpowiadać następującym warunkom: 1. światła pozycyjne oraz światła odblaskowe oświetlone światłem drogowym innego pojazdu powinny być widoczne w nocy przy dobrej przejrzystości powietrza z odległości co najmniej 150 m; 2. powinny być umieszczone nie wyżej niż 900 mm i nie niżej, niż 350 mm od powierzchni jezdni; [...] 5. światła czerwone nie mogą być widoczne z przodu, a światła białe (żółte selektywne) - z tyłu. Przypis : Światła przednie migające nie są ujęte w prawie polskim, ale także nie są wprost dozwolone. Czołówka lub inna lampka zamocowana na kasku nie stanowi oświetlenia obowiązkowego i nie można jej używać na drogach publicznych.
wigry Napisano 16 Grudnia 2010 Autor Napisano 16 Grudnia 2010 Wedle prawa nie można mieć z tyłu niebieskiej lampki, dozwolony jest tylko kolor czerwony Miej to na uwadze. no mam na uwadze ale z punktu widzenia kierowcy byłbym z tą lampka którą widziałem,dwa razy mocniej rozpoznawany na drodze niż ta moja Cateye czerwona zawsze tez można powiedzieć ,ze sie kupilo w markecie na promocji....świeci mocno wiec myślałeś ze swój cel spełnia.. jeszcze dodam tak dla wyrównania tematu,ze mam na osiedlu policjanta ,który ma przyciemnione szyby w swoim samochodzie Nie byłoby w tym nic złego gdyby szyby z przodu miały te przepisowe 70% przejrzystości,a niestety tak nie jest bo ma czarno :/ i ledwo go widać,z środka również bo znam się na tym i wiem że niema folii która dawałaby satysfakcjonujący efekt z zewnątrz jak i bezpieczny z wewnątrz im wolno a nam nie... dlatego montaż takiej lampki jest tez uwarunkowany tym jak oni podchodzą do przepisów prawa
Krzysieek Napisano 16 Grudnia 2010 Napisano 16 Grudnia 2010 ,ze mam na osiedlu policjanta ,ktory ma przyciemnione szyby w swoim samochodzieNie byloby w tym nic złego gdyby szyby z przodu miały te przepisowe 70% przejzystosci,a niestety tak nie jest bo im wolno a nam nie... Powiedz to patrolowi, jeśli Cię z taką lampką zatrzyma. Na pewno zrobi im się głupio i dadzą Ci spokój.
Crazyk Napisano 16 Grudnia 2010 Napisano 16 Grudnia 2010 Powiedz to patrolowi, jeśli Cię z taką lampką zatrzyma. Na pewno zrobi im się głupio i dadzą Ci spokój. Albo dowalą jeszcze więcej Co do lampki to IMO na tył lepszym pomysłem jest czerwona. Od razu wiadomo, że coś jedzie...
wikrap1 Napisano 16 Grudnia 2010 Napisano 16 Grudnia 2010 A czy to należy tak interpretować, że poza czerwoną z tyłu i białą z przodu, nie powinienem mieć nic innego świecąceggo, czy mogę mieć dodatkowo żółte odblaski na ramie, jakieś tam na plecaku, czy kurtce? Kwestia czołówki jest rozumiem dyskusyjna? Trochę głupio, że światełka są ograniczone i w jedną i w drugą stronę. Powinno być tak, że im więcej, tym lepiej. rowerzysta jest w tak krytycznej sytuacji, że powinien mieć prawo świecić wszystkim w każdą stronę :PA czerwoną lampkę tak czy siak też widać wystarczajaco i ja z tyłu mam czerwoną, lub niekiedy dwie. Z przodu biała popierdułka i czołówka ok 180lm 35* i na nieoświetlonej ulicy z 400m mnie świetnie widaćod przodu. Z tyłu myślę, że od 200m juz te czerwone lampki powinny dobrze skupiać uwagę. Z większych odległości nie mam pojęcia.BTW. to nie mój problem, bo po ciemku jeżdżę w bliskiej okolicy i tam prędzej spodziewałbym się spotkać niedźwiedzia polarnego, niż policjanta, biorąc pod uwagę warunki pogodowe
Mod Team Pixon Napisano 16 Grudnia 2010 Mod Team Napisano 16 Grudnia 2010 zawsze tez można powiedzieć ,ze sie kupilo w markecie na promocji....świeci mocno wiec myślałeś ze swój cel spełnia.. Jakbyś jeszcze nie wiedział, to jest taka zasada prawa, że nieznajomość jego szkodzi. Także myślenie że to czy tamto tutaj nic nie pomoże. Niebieska lampka może być dobrym gadżetem na masę, ale na pewno nie do jazdy w normalnych warunkach po ulicy.
wigry Napisano 16 Grudnia 2010 Autor Napisano 16 Grudnia 2010 plus to,że xx% niema wogóle oświetlenia lub coś co może służyć jedynie za ozdobe
Niedzwiedz1 Napisano 16 Grudnia 2010 Napisano 16 Grudnia 2010 To że inni nie mają w ogóle lub mają marne oświetlenie, nie oznacza, że musisz sobie zakładać takie, które będzie dezorientować kierowców. Niebieski, WTF? Dzieciaki z latarką? Świecąca obroża? UFO? A, to rower... Szkoda, że zielonej na bazarze nie kupił... To oczywiście mało prawdopodobny scenopis, ale jednak możliwy Kwestia czołówki jest rozumiem dyskusyjna? E tam dyskusyjna. Jest jakaś wysokość minimalna i maksymalna lampki względem asfaltu. Nie pamiętam jaka, ale na tyle niska, że czołówka się nie łapie. Zresztą lampka na kierownicy już chyba ledwo ledwo wpada w te widełki Inna sprawa, że czytając forum można zauważyć, że przypadki czepiania się mundurowych do czołówki były raczej sporadyczne. I warto pamiętać, że bardzo mocna czołówka może oślepiać kierowców.
Fenthin Napisano 16 Grudnia 2010 Napisano 16 Grudnia 2010 Na tył tylko czerwona lampka, najlepiej niech sobie mruga. Wiadomo, że to jakiś pojazd, a mrugające światło rozprasza kierowcę i jest typowe dla rowerów. Mając lampkę na kierownicy zawsze można powiedzieć, że czołówka to tylko latarka do oświetlania sobie licznika Tak na zasadzie, kto czepia się włączonego światła we wnętrzu samochodu? No nikt przecież Żartuję oczywiście, ale do czołówki raczej nikt o zdrowych zmysłach się nie przyczepi. Normalny policjant wie, że najważniejsze, by nie jeździć bez żadnego oświetlenia.
netta1987 Napisano 16 Grudnia 2010 Napisano 16 Grudnia 2010 co do człówki jeśli będzie sama to mają prawo się przyczepić ale jeśli stanowi uzupełnienie przedniego światła to nie mogą nic zrobić
Mod Team Odi Napisano 17 Grudnia 2010 Mod Team Napisano 17 Grudnia 2010 im wolno a nam nie... dlatego montaż takiej lampki jest tez uwarunkowany tym jak oni podchodzą do przepisów prawa Ktoś jest głupi to ja też mogę, a co! Specyficzny tok myślenia. Niedźwiedź trafnie to opisał - miga jakieś niebieskie cholerstwo to nie wiadomo co to jest. Jeżeli chcesz być widoczny to nie kombinuj tylko kup normalną, dobrą lampkę w kolorze czerwonym. Jest spory wybór i nie kosztują majątku.
wikrap1 Napisano 18 Grudnia 2010 Napisano 18 Grudnia 2010 Normalne 3-4 diodowe lamki widać w nocy po ciemku, więc nie ma problemu. Jak chcesz mocniej, to moja propozycja jest taka- kupujesz najtańszą czerwoną lampkę, jaką znajdziesz. Wywalasz całą zawartość i do środka kładziemy 2 diody 0,5W czerwone, na jakimś małym radiatorku, upychamy tam driver 1W z funkcją mrygania. Wyprowadzamy jakiś przełącznik do zmiany trybów i kabel na zasilanie. W każdym elektronicznym dostaniesz koszyczki na paluszki. Kupujesz 2 takie na 2 paluszkii, łączysz w szereg i przyklejasz do sztycy, bądź pod siodełko itp. za pomocą taśmy izolacyjnej, przeźroczystej, co kolwiek. Takim pakiecikiem zasilamy to, co jest w lampce. Tak mniej więcej wygląda moja koncepcja turbo lampki. z 2ch takich diodek czerwoych powinieneś uzyskać jakieś 20lm światła. Nieporównywalnie więcej, niż zwykła lampka. Do tego światło będzie lepiej rozproszone, bo zazwyczaj daja diody 15* i pod pewnymi kątami lamek prawie nie widać. Diody mocy maja dużo większe kąty świecenia. Diody, radiatory, drivery znajdziesz na allegro na przykład. W razie problemów z doborem drivera, czy diody pomoże forum światełka.pl Powodzenia.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.