Skocz do zawartości

[błotniki] SKS Shockboard + X-Tra-Dry


senjiro

Rekomendowane odpowiedzi

Swój komplet błotników kupiłem już ponad 6 lat temu i co ważne służą mi z powodzeniem do dziś. Wytrzymałe tworzywo przeszło naprawdę wiele i mimo licznych przetarć i znaków czasu kompletnie nic się z nim nie dzieje.

 

Shockboard

 

Przedni błotnik mocowany jest za pośrednictwem specjalnego adaptera umieszczonego w trzonie widelca. Odkąd wkręciłem go tam kilka lat temu, tak dalej tam tkwi i w niczym kompletnie nie przeszkadza. W razie deszczowo-błotnej pogody zamontowanie Shockboarda zajmuje dosłownie 5 sekund, co więcej jego obecność nie żaden sposób nie wpływa na pracę amortyzatora . Tyle od strony technicznej. A jak sprawdza się on w praktyce? Podczas jazdy w wielkiej ulewie na pewno was nie ochroni, ale wtedy sprawdziłby się tylko pełny błotnik z chlapaczem w stylu rowerów holenderskich albo zrezygnowanie z jazdy. Błotnik za to bezbłędnie ochroni was przed błotem i mniejszymi kałużami. Dodatkowo na pewno przyda się w zimowych jazdach - w końcu nie każdy ma zimówkę w piwnicy lub garażu. Dzięki bardzo szybkiemu montażowi warto zabrać go tez na maratony, gdzie tak naprawdę pogoda może zmienić się na chwilę przed startem.

 

20356830.th.jpg

 

 

X-Tra-Dry

 

Tylni brat Shockboarda. Mocowany za pośrednictwem specjalnego zacisku taśmowego. Zamontowanie zajmuję również dosłownie kilka sekund i można go dopasować do każdego rodzaju sztycy i roweru. Sam zacisk może sprawiać wrażenie mało pewnego, ale to tylko pozory. Mocna nylonowa taśma poryta guma po odpowiednim zaśnięciu trzyma naprawdę pewnie, a dodatkowy przegub na imbus daje możliwość oddalenia lub przybliżenia do opony. Sam błotnik wykonany jest z równie mocnego tworzywa jak jego przedni odpowiednik. Co do ochrony, to spisuje się on znakomicie - suchy tyłek i czyste plecy naprawdę podnoszą komfort jazdy. Sprawdza się w każdych warunkach.

 

59272647.th.jpg

 

 

Podsumowanie:

 

Plusy:

 

+wykonanie

 

+łatwy montaż

 

+cena

 

+bardzo dobre opinie użyutkników

 

Minusy:

 

-nie chronią idealnie w bardzo deszczowych warunkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wypowiem się na temat błotnika przedniego.

Jeśli chodzi o ochronę twarzy, to wywiązuje się z tego w 100 % nie ważne w jakich warunkach i z jaką prędkością jedziemy. Jest za krótki, by chronić chociażby nogi, ale godziłem się na to kupując go. Łatwość montażu i wytrzymałość, to największe zalety.

Plusy:

- lekki,

- łatwy w montażu/ demontażu,

- estetyczny,

- dobrze chroni "górę" rowerzysty,

Minusy:

- cena, ok. 55 zł- ja trafiłem na promocję - 50 % :D

http://www.forumrowerowe.org/uploads/garage_images/image_url-102313-1275683418.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...