netta1987 Napisano 14 Marca 2011 Napisano 14 Marca 2011 dokładnie opaska jest uszkodzona zdejmij oponę i zobacz czy nie jest gdzieś przecięta lub nie odstaje od obręczy
pomirot Napisano 14 Marca 2011 Napisano 14 Marca 2011 Jak zakładałeś oponę z łyżkami to mogłeś uszkodzić opaskę. Miałem taką wpadkę u siebie, bo oponki mega ciężko wchodziły na obręcz i bez łyżek nie dało rady.
netta1987 Napisano 14 Marca 2011 Napisano 14 Marca 2011 pamiętajcie by przy nakładaniu mydliny lub wodę z płynem do naczyń dać obręcz i na rant opony wtedy dużo łatwiej się zakłada i uszczelnia
wojtasg Napisano 14 Marca 2011 Napisano 14 Marca 2011 Przy zakładaniu łyżek nie tykałem - dużo wody z mydłem i w końcu udało się założyć. Opaskę obejrzałem, wygląda dobrze, nie widać uszkodzeń, dobrze przylega... Ostatnim podejrzanym elementem może być zaworek, który wygląda tak: A po założeniu do obręczy tak: Może tutaj coś jest nie tak?
netta1987 Napisano 15 Marca 2011 Napisano 15 Marca 2011 dokręcony mocno ? a i jeśli przy szprychach powietrze ucieka to raczej nie jego wina
pomirot Napisano 16 Marca 2011 Napisano 16 Marca 2011 Wina tej czerwonej opaski. Wygląda trochę jakby była plastikowa i przez to nie szczelna, nie jest przyklejona do obręczy. Jak masz możliwość, to kup taką: http://www.chainreactioncycles.com/Models.aspx?ModelID=20343 i nawiń dokładnie dwie warstwy. Powinno być ok.
netta1987 Napisano 16 Marca 2011 Napisano 16 Marca 2011 opaska jeśli się nie ślizga to powinna być szczelna mimo że plastik mavik tak miał. ale rzeczywiście zmiana opaski może rozwiązać problem tylko też trzeba wtedy bardzo dokładnie ją kleić mocno naciągając. na początek możesz spróbować czy problem ustanie po zrobieniu opaski z taśmy izolacyjnej
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.