[amortyzator] ślady oleju na goleniach po serwisie

[sznib]

Zrobiłem ostatnio serwis mojego Ruxa, rozebrałem, przeczyściłem, złożyłem, zalałem. Teraz przy uginaniu na górnych goleniach zostają ślady po oleju (wcześniej, tzn. prtzed serwisem tak nie było), tak to wygląda:

 

 

Czy to normalne zjawisko które z czasem przejdzie ( wydaje mi sie że gdzieś czytałem że tak właśnie jest, ale nie moge znaleźć gdzie)?

 

Ed/

Czy to może ślady smaru który dałem pomiedzy uszczelki kurzowe i olejowe (dokładnie wysmarowałem nim uszczelki kurzowe wewnatrz i trochę pod nimi)?

[1415chris]

Nic tylko masz teraz porzadnie nawilzone/nasmarowane uszczelki.

[tobo]

Jeśli nie uszdzodziłeś uszczelek składając widelec to zjawisko to powinno zniknać w krótkim czasie. Ja po serwisie miałem taki "film" na goleniach marcoka, jednak wystarczyło ugiąć go parę razy, wytrzeć, ugiąc parę razy, wytrzeć i własciwie golenie były już suche.

[sznib]

Może na zdjęciu nie widać dobrze, ale jest rak że na górze jest "pierścień" wydaje mi się że od smaru, który jest nad uszczelkami olejowymi, trochę niżej jest film olejowy. Czyli wszystko ok? Pierwszy raz robiłem serwis olejowego amora, więc wolę się upewnić że wszystko gra.

[soliner]

Ale ślady oleju/smaru to chyba dość porządany efekt dobrze nasmarowane golenie, choć jest tez dokuczliwe klejenie sie kurzu

[tobo]

Ja po prostu w czasie pierwszej jazdy bym to usunał co się zbierze, kawałech szmatki lub chusteczki higienicznej można ze sobą miec. Jeśli uszczelki były ok przed serwisem to opisany problem powinien zniknąć gdy olej "wytrze" się z przestrzeni powyżej uszczelki olejowej (lub z jej rantu jeśli to kurzowa i olejowa w jednym)

[sznib]

Ok, dzięki za odpowiedzi . W zimie nie jeżdżę, rower stoi i grzebię tak przy mim, więc z pierwszymi jazdami poczeka do wiosny. Szmatkę zawsze ze sobą wożę (żeby jak trzeba rower do porządku doprowadzić po błotnej trasie a nie jechać potem przez miasto jak stwór bagienny), dodatkowo zawsze po jeździe myję golenie i uszczelki, bo wiem że to newralgiczny punkt o który trzeba zadbać.

[kubzys]

w moim amorze tak jest cały czas jak go nasmaruję. po prostu się do tego już przyzwyczaiłem. świadczy to o dobrze nasmarowanym amorze i tyle. minus jest taki, że czepia się tego smaru kurz i inne syfy

[tobo]

Jeśli jest stale na goleniach to świadczy o kiepskości uszczelek. Nawet kiepsko "nasmarowany" widelec będzie mazał swoje golenie na odcinku roboczym jeśli uszczelki nie zatrzymają jego treści wewnątrz.

[sznib]

U mnie przestał już się pojawiać ten pierścień od smaru, jedynie jest film olejowy, czyli wszystko w normie .