Skocz do zawartości

[przerzutka przod] czy xtr fd-981d 3x10 obsluzy 3x9?


nabial

Rekomendowane odpowiedzi

prosba do Pana Moda :) - zmiana w nazwie na: [przerzutka przod] czy xtr fd-981d 3x10 obsluzy 3x9

 

przerzutka jest pod 3x10, lancuch 9sp jest ciutke szerszy...czy to nie wplynie jakkolwiek negatywnie na wspolprace? praktykowal ktos juz takie kombinacje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale zaraz...chodzi ci o stopniowanie w sensie ilosc zebow na patelniach, czy odleglosc miedzy koronkami? bo na moj chlopski rozum ani 1 ani 2 nie powinno przeszkadzac - jest regulacja przerzutki gora-dol, wiec 44t ogarnie, ostatecznie dam 42, a skoro szerokosc lancucha jest niemal taka sama, to i odleglosci zebatek tez..poza tym skok wozka determinuje skok w manetce...

 

bedzie dzialac, czy nie bedzie?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie tez za bardzo nie uchwycilem wypowiedzi kolegi, wiecej szczegolow prosze.

 

Czytalem wypowiedzi ludzi ktorzy porownywali dynasy i niedynasy, korby sa niemal identyczne (rozstaw zebatek i odleglosc miedzy nimi), grubosc zebatek mozna tu tez pominac.

Z drugiej strony czytam tez zupelnie przeciwstawne komentarze.... :)

 

Do tego co pisza producenci jak wiadomo trzeba podchodzic czasami z wielkim przymrozeniem oka. Bo jak by tak podazac za tymi wskazowkami to przypuszczam ze duza ilosc czesci jakie sa w codziennym uzytku nie powinna 'miec miejsca'.

 

Dla mnie bardziej oczywistym problemem sa manetki. Nowe 10s shimano ma inny indeks porownujac do 'starego'.

nabial nic tylko sprawdzic samemu i ewentualnie podzielic sie wrazeniami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to że korba 10sp. posiada zębatki 42/32/24T natomiast 9sp 44/32/22T, przerzutka 10sp zaprojektowana jest do optymalnej współpracy z korbami 10sp. Jeżeli założysz ją do korby 44T to oczywiście będzie działać, tyle że "jakoś", jestem pewny że przy większych przekosach łańcucha pojawi się denerwujące obcieranie, które w przypadku tej samej korby i przerzutki 9sp. nie miało by miejsca.

 

Ale, najlepiej sprawdź samemu, zobaczymy czy miałem rację :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radomir82, wydaję mi się, że to raczej chodzi o odległość pomiędzy zębatkami, bo z tego co zrozumiałem to Shimano zmniejszyło tą odległość w celu szybszej zmiany. Na przerzutkach 9sp tarcze 40z,42z i 44z tak samo działają, w sumie tak samo jak w przerzutkach szosowych 9 i 10sp.

A to że przy większych przekosach będzie ocierało to możliwe bo łańcuch 9sp jest szerszy niż 10sp.

Chyba że kompletnie coś źle rozumuje. Jeśli tak to proszę oświećcie mnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KosteQ wyprzedziles mnie ale w dobrym kierunku rozumujesz :)

 

Ilosc zebow na zebatkach nie ma zadnego wplywu na dzialanie przedniej przerzutki (nawet maxymalne roznice wielkosci zebatek podawane przez producentow malo maja wspolnego z rzeczywistoscia), a zupelnie juz nie ma wlpywu na przekosy lancucha. Rozna ilosc zebow bedzie tylko zmieniala polozenie lancucha wzgledem wozka, gora-dol, a odleglosc wzgledem jego scianek bedzie zawsze taka sama.

 

I jeszcze jedno nie istnieje cos takiego jak przednia przerzutka 10-cio biegowa.

Bo ona obsluguje, w zaleznosci od korby, tylko jedna, dwie lub trzy zebatki.

 

To czy to jest 10 lub 9sp decyduje kaseta.

 

Ale nawet tu, teoretycznie, maxymalne przekosy na napedzie (kasecie 9sp/10sp) powinny byc takie same.

Szerokosc tych kaset jest taka sama, skoro te same bebenki je obsluguja. 10sp ma mniejsze odleglosci pomiedzy koronkami.

 

Wiec dalej nie rozumiem dlaczego dynas z dedykowana manetka mialby nie zadzialac z korba inna niz dynas.

Zeby kompletnie uniemozliwic dzialanie systemu korba takowa musialaby miec znaczaco rozne odleglosci pomiedzy zebatkami, co w rzeczywistosci nie bedzie mialo miejsca gdzy kompletnie psuloby to linie lancucha (wieksza odleglosc) nie pozwoli na to szerokosc lancucha (mniejsza odleglosc).

 

Jezeli nawet warunek drugi ma tu miejsce to roznice beda tak niewielkie, ze jak juz wspomnialem wczesniej mozna je pominac...? lub po prostu taka przerzutka w polaczeniu z 'normalna' korba 3x bedzie wymagala wiecej czsu na jej ustawienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilość zębów korby MA znaczenie przy doborze przerzutki (a szczególnie gdy będziesz chciał zamontować E-Type). Blacha wodzika, szczególnie wewnętrzna jest tak wyprofilowana, aby łańcuch na danej zębatce wchodził w przetłoczenia. Nie tylko minimalizuje to (lub praktycznie wyklucza) ocieranie łańcucha, ale umożliwia też błyskawiczną zmianę biegów na poziomie zakładanym przez projektantów.

Jak słusznie zauważyłeś łańcuch zmieni położenie góra-dół, ale jego odległość wzgl. wodzika nie będzie taka sama. Wózek nie jest płaski, tylko ma wspomniane przetłoczenia.

Co więcej, aby jeszcze bardziej utrudnić sprawę należy przypomnieć, że wózki nie są takie same i jedna przerzutka zadziała idealnie z zębatkami 44, 46 i 48 (np. XTR FD-M952), a inna tylko z maks. 44.

A jeśli chodzi o manetki, czy jeszcze te nieszczęsne przerzutki to pod tym względem radzę zaufać producentowi. Możecie jednak zastosować tu sprawdzoną zasadę-po przerzuceniu biegu łańcuch ma się w 100% zazębić z większą zębatką podczas jednego pełnego obrotu korbą. Jesli tak jest-ok. Jeśli nie, sprzęt nie działa jak należy. Należy sobie tylko odpowiedzieć na pytanie, czy będzie mi to przeszkadzało, czy też mogę pójść na pewne ustępstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilosc zebow na zebatkach nie ma zadnego wplywu na dzialanie przedniej przerzutki (nawet maxymalne roznice wielkosci zebatek podawane przez producentow malo maja wspolnego z rzeczywistoscia)

 

Wiec dalej nie rozumiem dlaczego dynas z dedykowana manetka mialby nie zadzialac z korba inna niz dynas.

 

 

Mylisz się, ilość zębów na zębatkach korby ma bardzo duży wpływ na działanie przerzutki przedniej i jest to czynnik tak samo istotny podczas wyboru przerzutki jak średnica obejmy i ciąg.

 

Nie ma czegoś takiego jak dedykowana manetka dyna-sys do przerzutki przedniej. Przerzutki przednie Dyna-sys działają z dotychczasowymi manetkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilość zębów korby MA znaczenie przy doborze przerzutki (a szczególnie gdy będziesz chciał zamontować E-Type).

Tak oczywiscie masz racje, zaogolnilem troche. Ale rozmawiamy tu o w/w korbach gdzie roznica wynosi 2 zabki, wiec mozna to jak i w/w roznice (szerokosc zebatek, ich odstep, jesli takowe wogole istnieja) pominac.

Tym bardziej, jak kolega wspomina, ze nie zmieniono ineksu na przodzie, czyli na moj rozum przerzutka bedzie wychylala sie o te same wartosci co poprzedni model.

Mam nadzieje ze niedlugo te rozwazania zostana zweryfikowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I jeszcze jedno nie istnieje cos takiego jak przednia przerzutka 10-cio biegowa.

Bo ona obsluguje, w zaleznosci od korby, tylko jedna, dwie lub trzy zebatki.

 

Tak, Chris masz rację, tak to jest jak myśli się o dwóch rzeczach na raz ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli szerokość prowadnicy jest taka sama jak w zwykłej przerzutce to problemów nie będzie nawet na korbie z blatem 44T dedykowanej napędom 9 rzędowym. Jedyną różnicą prawdopodobnie wydawało mi si, że będą tu koronki korby, a dokładnie ich budowa zębów, które mają usprawnić zmianę biegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yyy tak czytam ten temat od jakiegoś czasu i zastanawia mnie czemu autor (jeśli oczywiście stoi przed kupnem przerzutki) nie kupi sobie przedniego XTRa FD-M970/971 jeśli ma jakieś wątpliwości co do działania XTRa Dyna-Sys z resztą napędu 9sp?

Moze jest w kontakcie ze Sw Mikolajem w sprawie gwiazdkowego prezentu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerzutki przednie dedykowane do 8 biegów z tyłu też miały nie radzić sobie z wrzucaniem na tarczę 44z, deorkę i wyższe oznaczono z tej okazji mianem mega9, mówiąc, że alivio nie da rady.

Węższe wodziki mega9 miały obcierać o łańcuchy 8 rzędowe zmuszając rzekomo do przejścia na 9 z powodu kupna nowej przedniej przerzutki.

A jednak to wszystko dobrze działa, a ludzie niewiele sobie robią z marketingowego bełkotu.

Jednak czy jest to bełkot czy niekompatybilność na miarę miksowania manetek 8rz z kasetami 9rz dowiemy się chyba dopiero jak ktoś przetestuje :)

Co do wielkości zębatek w korbie, przecież takie same przerzutki obsługują 22-32-44 (różnica 12z) jak i 27-42 (15z), OIDP ktoś kiedyś na forum pisał, że złożył sobie korbę 22-36-44 i działało, chociaż wg niektórych nie miało prawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedźwiedź-u zgadzam sie z tym stwierdzeniem, bo tak patrzac na to co 'mozna a czego nie' to nawet nie chce sobie wyobrazac z ilu ciekawych zestawow-czesci musielibysmy zrezygnowac.

Jednak czy jest to bełkot czy niekompatybilność na miarę miksowania manetek 8rz z kasetami 9rz dowiemy się chyba dopiero jak ktoś przetestuje

Ja z technicznego punktu widzenia nie widze takiego zagrozenia. Oczywista kwestia jest roznica indeksacji ale w tej sytuacji....?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda to prawda, mi w zimówce manetki i łańcuch 9sp działały bez najmniejszego problemu na 7 biegowym wolnobiegu, a podobno inna indeksacja itd itp. Tylko oczywiście na manetce były dwa biegi wolne ;)

 

A co do wyprofilowania wózka przerzutki.

Punkxtr, zgoda, ale jeśli dobrze działają przerzutki z grupy dziewięcio biegowej na różnych kombinacjach tarcz i ilości zębów i nie obciera, to nie widzę przeszkód żeby było tak samo w przypadku przerzutki dziesięcio biegowej :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

A co do wyprofilowania wózka przerzutki.

Punkxtr, zgoda, ale jeśli dobrze działają przerzutki z grupy dziewięcio biegowej na różnych kombinacjach tarcz i ilości zębów i nie obciera, to nie widzę przeszkód żeby było tak samo w przypadku przerzutki dziesięcio biegowej ;)

 

Cóż mogę rzec. Klamki do Canti działają z V'brake'ami. Jeśli ktoś uważa, że dane części współpracują bez zarzutu to przecież nie można go przekonywać na siłę. Nie kieruję tych słów ad personam, ale czytając niektóre wypowiedzi w temacie (tym czy innym) można mieć pojęcie, jak ludzie pojmują słowo "działa". Podczas wieloletniej pracy w serwisie rowerowym widziałem wiele osób, które potwierdzają moją teorię. Najlepszym przykładem był gość, który niegdyś oddał do przeglądu SID-a z roku 2000 (nie pamiętam już modelu), którego własnoręcznie pomalował pędzlem olejną farbą, fantazyjnie chlapiąc co nieco na golenie wewn. i uszczelki. Po rozebraniu okazało się, że w środku jest tona rdzy. Po złożeniu amortyzatora do kupy "płynność" pracy oględnie mówiąc niestety nie była zadowalająca.

Przy odbiorze nadmieniłem facetowi słowo o preparatach, które pomogą usprawnić pracę widelca (mimo stanu, w którym się znajdował). Człowiek jednak stwierdził, że praca SID-a czasem faktycznie nie jest najlepsza, ale on ma na to sposób. Mianowicie bierze napełnioną strzykawkę z igłą, wkłuwa się pod uszczelki i wpuszcza do środka wodę na "rozruch". Wg niego tak nawodniony (bo nie mogę napisać przesmarowany)widelec działał znakomicie, a stosowanie specjalistycznych środków ocenił jako nonsens. Ot, taka mała dygresja.

Tyle ode mnie; moje wypowiedzi poparte są doświadczeniem ale jeśli komuś coś działa, to ja się z tego szczerze cieszę i pozostaje mi tylko życzyć przyjemnej jazdy, bo to przecież jest najważniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...