edie21 Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Witam. Jestem tu pierwszy raz i jeszcze nie orientuję się po forum a... z braku czasu nawet nie szukałam nigdzie indziej. Piszę właśnie tu, ponieważ konkretnie ten temat mnie interesuje. Ostre koło. Jestem z podwarszawskiej okolicy i pracuję w centrum warszawy ale nie poznałam nikogo z ostrym kołem. Owszem, widuję ale nie zaczepiam ponieważ wszyscy jak zwykle jesteśmy w jakimś pędzie. Przyznam szczerze że ciężko mi złapać takiego zanim "wyrwie" ze świateł. Kiedy już wyrwie.... Pomoc jakiej szukam to kontakt z osobami, które są w mojej okolicy i poradziłyby mi gdzie się udać po zakup lub kto by złożył coś "pode mnie" lub przerobił mojego "Koziołka" na ostrego "Matołka". A może jest w centum stolicy ktoś kto ma zbędny sprzęt do odsprzedania? Moje wady to to że marzy mi się rower na nie tyle damskiej co łatwej do przekroczenia ramie lub przynajmniej baardzo mały. Obecny koziołek od spd-a do górnej linii siodła ma całe 65 cm ! W tej wartości musi się zmieścić górna, na pewno też pochylona linia ramy. Obydwa, ja i On-mój Koziołek (zabrany dziecku, na dziwnej, w ogóle to nie poziomej 15 calowej ramie, na kołach 24 cale) obok siebie nie mierzymy więcej niż 150cm wzrostu I to jest ten mór nie do przebicia jak dla mnie. (samej i bez pomocy). Zdecydowana większośc gotowych ostrych rowerów ma ramę z bardzo wysoko osadzoną poziomą linią górną i nie jest mojego rozmiaru. Przez tyle lat nie udało mi się kupić gotowej szosy chociaż na kołach 26cali ale może tu na ostro coś się uda. Raczej tak samo jak w przypadku szosy, nie stać mnie na rower u Orłowskiego czy Pawłowskiego poprostu na zamówienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elberet Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 http://allegro.pl/szosowka-viner-shimano-105-dla-niskiej-osoby-i1342765756.html takie coś nie będzie pasować? obręcze pod oponki więc nie jest źle. do tego dolicz przeplecenie tylnego koła na piaste torową albo zwykłą na wolnobieg i loctite. niepotrzebny osprzęt sprzedasz.i będzie śmigać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Wszystkie śrubkologiczne zagadnienia znajdziesz sama na tym forum, ale w sprawie ramy to rzeczywiście stoisz przed trudnym wyborem, wzrost to nie tylko przekrok ale i odległość do kierownicy... Nie wiem czego oczekujesz od roweru, poza napędem - z ostrym kołem. To może być zwykła stara malutka damka mtb, szosówka, turystyczna damka na wąskich gumach... rozmiar 48 Jedyna opcja to trafić taką ramę w dobrym stanie i uzgodnić z Orłowskim lub Rychtarskim skrócenie rury podsiodłowej, wtedy zmieścisz się z siodełkiem w podanych centymetrach. Pojawiają się też kolarzówki dla juniorów ( byle nie romet) na mniejszych kołach, nie są za ładne,ale zawsze lepszy rozmiar. Wklej tu linki jeśli coś znajdziesz... i napisz po grzyba Ci ostre koło i czego oczekujesz od nowego roweru... Pozdr Ta z linku jest ładna ale za duża 49+17 66 cm czyli zostaje jeden centymetr luzu na całe sidło - nie ma takich cienkich :-) , a może ten wymiar nogi do kroku 65 cm jest zmierzony jednak ciut z niedomiarem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edie21 Napisano 11 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2010 DziEki wam chłopaki za odpowiedź i pomoc. Elbert: Twój pomysł jest ok. Nawet gdyby miała być rama nie zruszona przeróbkami i zostać tak jak ją do tego przeznaczono to ciężko i tak takie małe znaleźć. Przynajmniej mi. Przyznam że i ze śrubologią też mam problemy. Jeździć to ja lubię i trochę już mam wyjechane ale poskręcać rower do gromady to nie bardzo. Wstyd bo z prżerzutkami mam problemy, nie mam odwagi się za to sama zabierać. Może to zabrzmi śmiesznie ale ja poprostu boję się że źle coś zrobie i uszkodzę rower lub coś się po minucie rozpadnie bo źle poskręcam i będę miała poważnego guza. itr: cytuję: "Ta z linku jest ładna ale za duża 49+17 66 cm czyli zostaje jeden centymetr luzu na całe sidło - nie ma takich cienkich :-) , a może ten wymiar nogi do kroku 65 cm jest zmierzony jednak ciut z niedomiarem? 1 cm można spróbować nadrobić wyższą podeszwą w butach. Tak mi sie wydaje. Nie dowiem się dpokuki gdzieś się własnoręcznie nie przekonam czy te 66 będzie ok. Zaczynać na ostro z taką ramą jest poprostu niebezpiecznie w razie wywrotki czy zpadku stopy z pedała ( ze względu chociaż na samą poziomą ramę. Stawanie jest wymagające wysokiego krawążnika by rurą sobie krocza do brody nie przesunąć.) Ja to bym sobie zostawiła takie coś w orginale bo i o szosówkę mi trudno. W odpowiedzi na twoje pytanie o mój niedomiar oraz po kiego grzyba mi to? odpowiem tyle co i każdy z Was, że kiedyś i tego trzeba spróbować. Między innymi dla jakiegoś tam treningu oraz z ciekawości. Szybko nie jeżdzę a po mieście miedzy ludkami i autami w korkach to i to mi wystarczy. Właściwie to doszłam do wniosku że skoro teraz właściwie niemal ciągle na młynku jeżdzę to i z lekkim ostrym sobie powinnam już zacząć radzić. Nie lubię sie ścigać ani bezmyślnie pędzić na złamanie karku. Mam cierpliwosć do wolniejszych,wymagających koncentracji i myślenia przejazdów czy przepraw. Teraz mi się podoba jazda po lodzie czy śniegu. Czasem męcząca, mimo tego zadowala mnie nie tempo ino sama skuteczność dojazdów. Taka zmiana wyrobi mi inną motorykę ruchu oraz poprawi koordynację i kondycję ogólnie. Mądrze zacznę to źle nie skończę. Wracając do mojego pomiaru odległości od kroku do stpoy to nie ma tu niedomiaru. 65cm jest akurat. Zawsze łatwiej siodło podniesć niż je po tym opuścić. Jeżdząc latem na spd stopę mam troszkę niżej niż na zwykłym pedale więc i ten cm robi różnicę. Takie wyciąganie sie na wszystkich stawach by dosięgnąc te 2 czy 3 cm jest dobre na krótką metę i tylko dla relaksu czy rozciągnięcia po spaniu ale jak się dużo i długo jeździ to lepiej już mieć to poustawiane na wymiar. Też by mi się mażyło doprowadzić siebie do takiej formy żeby na ostro na stałe już jeździć. Jeszcze raz dzięki za odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elziomallo Napisano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 Tego Vinera to bym brał jak jest i nic nie zmieniał, szkoda psuć roweru. Sam się rozglądam teraz za szosówką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 poszukaj damki szosowej . W wawie smigała dziewczyna na peżocie damskim na ostro. Wy kobiety i te wasze problemy z ramami eh Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 Ludziki 65 cm nogi oznacza że nawet rama 48 jest za duża! Damka w tym rozmiarze nie będzie miała miejsca na siodło!!! Pisałem wyraźnie, damska rama i ucięcie rury podsiodłowej (do ok 40-42 cm, zrobione przez ramospawacza) tak żeby dało się zmieścić jarzmo i wysokość siodła, tu nie chodzi o kolizję przy zsiadaniu tylko możliwość pedałowania w ogóle! Filozoficznie natomiast pytałem "po co ostre" żeby zrozumieć czy chodzi- o napęd, wygląd, czy coś jeszcze i czy ma znaczenie czy będzie to ostre na mtb, czy inne, czy kiera ma iść w baran czy prosta jak w bmxie. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konik Napisano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 Obecny koziołek od spd-a do górnej linii siodła ma całe 65 cm ! Z tego nie wynika, że 65 cm to długość nogi. damka na wąskich gumach... rozmiar 48Jedyna opcja to trafić taką ramę w dobrym stanie i uzgodnić z Orłowskim lub Rychtarskim skrócenie rury podsiodłowej, wtedy zmieścisz się z siodełkiem w podanych centymetrach. Pozdr Ta z linku jest ładna ale za duża 49+17 66 cm czyli zostaje jeden centymetr luzu na całe sidło - nie ma takich cienkich :-) , a może ten wymiar nogi do kroku 65 cm jest zmierzony jednak ciut z niedomiarem? 1 cm można spróbować nadrobić wyższą podeszwą w butach. Tak mi sie wydaje. Nie dowiem się dpokuki gdzieś się własnoręcznie nie przekonam czy te 66 będzie ok. Wracając do mojego pomiaru odległości od kroku do stpoy to nie ma tu niedomiaru. 65cm jest akurat. A z tego już tak. Ludziki 65 cm nogi oznacza że nawet rama 48 jest za duża! Damka w tym rozmiarze nie będzie miała miejsca na siodło!!! Pisałem wyraźnie, damska rama i ucięcie rury podsiodłowej (do ok 40-42 cm, zrobione przez ramospawacza) tak żeby dało się zmieścić jarzmo i wysokość siodła, tu nie chodzi o kolizję przy zsiadaniu tylko możliwość pedałowania w ogóle! Czyli dalej nie wiadomo, który wymiar jest właściwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 http://a.swistak.pl/003/651/3651919_1024.jpg nie no żartuje 150cm wzrostu hmm weźcie pod uwage nie tyle co dlugosc podsiodlowki co wysokosc gornej rury do podloza , również . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edie21 Napisano 16 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Kaemes Świetny żart, podoba mi się. Jednak proszę, nie śmiej się ze mnie. Liliputem czy karzełkiem to raczej nie jestem ale na świecie są ludzie i takiego wzrostu. Pomijając tu dzieci i krasnoludki oczywiście bo te to rosną jak chcą. Ja mam naprawdę 150cm wzrostu i 65cm czy jest to długość nogi? Niewiem dokładnie jak to u mnie jest, jednak jestem pewna tych 65cm. Przy każdym moim rowerze odległość od siodła do pedału wynosi lub wynosiła 65cm. Wtedy naprawdę pedałuję i jadę a nie tylko macham nogami szukając pedałów dużymi palcami u nóg. Upewniłam się w międzyczasie że mierzyłam od pedału w górę do podstawy siodła. Co w moim języku znaczy do miejsca gdzie sztyca się kończy i zaczyna zwężenie i mocowanie. w tym wypadku żart kaemes był trafiony i na miejscu. Trochę mnie obudził. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
travisb Napisano 16 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 edie21, obawiam się, że źle zmierzyłaś długość nogi, bo nie robi się tego w ten sposób. A jak to zrobić poprawnie i jak dobrać rozmiar ramy do swoich wymiarów, sprawdzisz tu --> http://www.competitivecyclist.com/za/CCY?PAGE=FIT_CALCULATOR&SITE.CODE=RDB&bikeType=on&gender=F&units=cm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 16 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Rozmiar ramy 48 to wymiar 48 cm od środka osi suportu (oś z korbami) do końca rury podsiodłowej(ramy) zmierz jaki rozmiar ramy masz w swoim sprawdzonym rowerze.. Do tego podaj ile cm jest od końca ramy do powierzchni siodełka (orientacyjnie o ile siodło i jego sztyca wystają do góry z ramy...) A długość nogi zmierz od kroku do podłogi, miarka ma być między nogami , patent z poziomicą z linku to tylko demonstrcja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 16 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 No to szukamy małej ramy , moze cos uda mi sie gdzieś wygrzebać , popytam ludzi na dzielni Badz dzielna do wiosny daleko i nie jestes jedyną , która włąsnie poszukuje tego oblubionego małego rozmairu ramy ! Wiec jak znajdziemy cos za małego to sie odezwe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 ot sugestia http://www.fixedgeargallery.com/2010/dec/2/Shortysquarepants@Yahoo.Com/Shortysquarepants@Yahoo.Com.htm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mordiz Napisano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Lub coś takiego ? http://www.fixedgeargallery.com/2007/june/2/GaryMcDonald.htm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.