Skocz do zawartości

[Ario 2.1] czyszczenie/konserwacja Brunox-em


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

A czy jest napisane w instrukcji obsługi żeby go czyścić i konserwować poprzez natryskiwanie jakiegoś środka?

Napisano

Nie dostałem do niego instrukcji, a w internecie też niezbyt znaleźć nie mogę.

 

Tutaj coś jest po angielsku:

http://www.sram.com/_media/techdocs/06RearCombo_English.pdf'>http://www.sram.com/_media/techdocs/06RearCombo_English.pdf

 

Tutaj jeszcze jedna po polsku:

http://www.harfa-harryson.com.pl/new/download/instrukcja-amortyzatory-RockShox-2006.pdf'>http://www.harfa-harryson.com.pl/new/download/instrukcja-amortyzatory-RockShox-2006.pdf

Z niej wynika, że chyba można konserwować brunoxem.

 

Strona 42

 

"Oczyść amortyzator używając łagodnego środka czyszczącego i szczotki, następnie

zakonserwuj preparatem BRUNOX."

 

Nie dostałem do niego instrukcji, a w internecie też niezbyt znaleźć nie mogę.

 

Tutaj coś jest po angielsku:

http://www.sram.com/_media/techdocs/06RearCombo_English.pdf

 

Tutaj jeszcze jedna po polsku:

http://www.harfa-harryson.com.pl/new/download/instrukcja-amortyzatory-RockShox-2006.pdf

Z niej wynika, że chyba można konserwować brunoxem.

 

Strona 42

 

"Oczyść amortyzator używając łagodnego środka czyszczącego i szczotki, następnie

zakonserwuj preparatem BRUNOX."

 

 

sorry mój błąd. chodziło o ARIO 2.R

Napisano

Szkoda, że w oryginalnej wersji po angielsku dostarczonej bezpośrednio od producenta ARIO 2.1 nie ma takiego wyrażenia jak "następnie

zakonserwuj preparatem BRUNOX."

 

Tak wygląda konserwacja amortyzatora ARIO 2.1:

http://www.sram.com/_media/techdocs/2005-2006%20Ario%20-%20MC3%20-%20MC3R%20Svc%20Guide%20-%20Rev_A.pdf

 

Producent twierdzi, że należy:

 

19. Spray shock with isopropyl alcohol and wipe clean. Replace decals if necessary.

 

Czyli odtłuścić cały amortyzator przez założeniem do ramy a smarowanie komory powietrznej odbywa się poprzez odkręcenie jej i nasmarowanie wewnątrz olejem co można zrobić w domowych warunkach.

 

Tak sobie przeglądam tą instrukcje i czytam: "Olej amortyzujący o gęstości 5 W, 10 W, 15 W". Człowiek jest zawsze człowiekiem i popełnia błędy.

 

Myślę, że to się tyczy wszystkich ARIO a nawet wszystkich amortyzatorów powietrznych.

Napisano

REBA SL to widelec. Woda z płynem do mycia naczyń powinna być okej no chyba, że masz pod ręką alkohol izopropylowy.

Napisano

Sa ludzie ktorzy psikaja brunoxem i tacy ktorzy tego nie robia, obie strony wydaja sie byc zadowolone.

Bez wzgledu na 'magiczne' dzialanie tego preparatu, nie moze to zastapic okresowych czyszczen i konserwacji amora (wg zalecen producenta).

 

Ja psikam i robie servisy moim amorom.

Napisano

Czyli odtłuścić cały amortyzator przez założeniem do ramy a smarowanie komory powietrznej odbywa się poprzez odkręcenie jej i nasmarowanie wewnątrz olejem co można zrobić w domowych warunkach.

 

Autorowi tematu chodziło chyba bardziej o codzienne czynności typu wydobycie wszelkiego brudu z uszczelek po jeździe, raczej nikt nie będzie rozbierał komory powietrznej po każdej przejażdżce :)

Brunox na uszczelki z pewnością mu nie zaszkodzi. Serwis komory powietrznej w zależności od upodobań co 6 - 12 miesięcy.

Napisano

Serwis komory powietrznej w zależności od upodobań co 6 - 12 miesięcy.

Ja bym to bardziej uzaleznil od ilosci km, warunkow i terenu w ktorym sie jezdzi.

Pewnie ze brunox nie zaszkodzi ale wydaje mi sie ze jego 'magiczne' dzialanie moze zaszkodzic wielu amortyzatorom.

Ludzie moga pokladac w nim za duzo 'wiary', a utrzymanie amora w sprawnosci sprowadza sie do jego dopowiednio czestego serwisowania, a nie czestego psikania zewnetrznych goleni.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...