micropoint Napisano 3 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2010 Witam Jak w temacie szukam kurtki. W tej chwili z odzieży na korpus mam podkoszulek accent matteo oraz bluzę BBB poleshield. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 3 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2010 http://ngt.pl/forum/bielizna-....-problem-z-doborem-warstw-do-jazdy-na-rowerze,7200,1.html ja właśnie staram się "przerobić" podobny temat, w tym linku więcej w tej kwestii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micropoint Napisano 3 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2010 ok przejrzę Panowie z cykloturu polecili mi http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2__T_Kurtka+DIAMANTE.html?PT=53044682&PZTA=A&HNT=T&PD=53010694&WSZDZ=T http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2__T_Kurtka+SHIMANO+CW9M604405+CW9M604405XL_GR.html?PT=53149876&PZTA=A&HNT=T&PD=53010694&WSZDZ=T http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2__T_Kurtka+EL-NINO.html?PT=53047560&PZTA=A&HNT=T&PD=53010694&WSZDZ=T czy którąś z tych kurtek ktokolwiek użytkuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 3 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2010 Ja dziś biegałem na nartach w Rogelli Rimini i bluzie Accent Mateo. Jak dla mnie super, mimo że pracowałem rękami się spociłem się prawie w cale, a kurtka chroniła super przed wiatrem. Nie polecam jej jednak powyżej +5 stopni bo można się ugotować. Generalnie kurtki Rogelli nie słyną raczej ze zbytniej oddychalności, ale podczas jazdy na rowerze nie jest to aż takie kluczowe, jeśli ubierze się je na odpowiednią temperaturę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team mrmorty Napisano 7 Grudnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 wybacz - będę grzmieć po dwóch ukośnikach(//) Wykonana z membrany 2Doraz materiału Mantotex (5000 mm).// co to jest 5000 na rower? Na miasto i spacer ok ale nie na rower! Zapewnia ochronę przed wiatrem i deszczem.// To się zgadza Dopasowuje się do sylwetki.// nie wątpię Odprowadza nadmiar wilgoci na zewnątrz.// chyba siłą sugestii, lub przy otwartych kieszeniach, ewentualnie poprzez ściekanie po plecach Zapewnia optymalny mikroklimat pod ubraniem.// to że mamy efekt cieplarniany to nie znaczy że masz sobie fundować szklarnię! Nie nasiąka wodą.//patrz wyżej Odblaskowe wstawki zapewniają widoczność w warunkach kiepskiego oświetlenia.// może i tak, ale firmy powinne dawać tego więcej W tylnej części umieszczona kieszeń zapinana na zamek.// pewnie producent dodał małymi literami podpis przy gwiazdce: w/w oddychalność można uzyskać po otwarciu zamka w tylnej kieszeni Tabela rozmiarów odzieży Nalini. Na rower membrana tylko w skrajnych przypadkach, no chyba, że się nie pocisz bracie wcale! Softshell bez żadnych dodatków i odpowiedni strój pod spodem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Rozumiem że grzmiłeś odnośnie kurtki Nallini? Szczerze powiem że jeździłem już w Berknerze Functional, Rogelli Rimini i Mount-X i żadna nie była idealna. Przypuszczam że kurtka w której by nie było zimno i odprowadzała by nadmiar ciepła idealnie - musiała by kosztować ponad 500zł. Niestety w zimie dochodzi jeszcze kilka innych czynników poza temperaturą jak wilgotność powietrze lub fakt że świeci słońce lub wieje mocny wiatr i nawet jeśli człowiek bardzo się stara nie zawsze uda mu się idealnie trafić z ubiorem. A co do Nalini to mnie zaskoczyłeś trochę bo myślałem że to bardzo dobra odzież Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzepkok Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 polecam gorąco: http://www.sklep.bcmnowatex.com.pl/pl/shop/kurtka_alda.html jeżdżę w niej już trzeci sezon (w tym również na biegówkach) do temp. -10 zakładam pod spód tylko potówkę i jest OK. w zeszłym roku kurtka z dwiema koszulkami pod spodem dawała radę pon. -20 st.C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team mrmorty Napisano 7 Grudnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Dobra ja się poddaję!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Poddawaj się, poddawaj; są ludzie o wydalaniu potu w typie psa - otworzą usta, zdrowiej pooddychają i cały nadmiar ciepła i wilgoci odparowuje przez język Nie dziwię się, że wystarcza im to co dla innych jest koszmarkiem, po prostu tak mają i już. Niewątpliwie przyjemniej, łatwiej i taniej dla kieszeni. Senjiro - oddychalność kurtki nie zależy od ceny (wyższa cena = lepsze parametry), tylko od rodzaju materiału, który niekoniecznie musi być drogi. Jeśli pominie się aspekt wodoszczelności, który dla zdecydowanej większości jeżdżących na rowerze nie jest istotny (bo po prostu nie wychodzą jeździć gdy pada lub gdy się na to zapowiada, a jeśli już to zmokną ewakuując się do domu) to membranówki są zbędne (wersje wodoszczelne np jak goretex i podobne). Ja nabyłem kurtkę z pertexu, wg rekomendacji osób mających wieksze pojecie ode mnie co do ciuchów outdoorowych, cena poniżej 200 zł z przesyłka z Wlk Brytanii. Jest wiatroszczelna, oddychająca i chroni przed opadami jesli nie są deszczem (np mżawka) dając w takim przypadku wystarczającą nieprzemakalność. W takim przypadku dobra bielizna plus warstwa termoizolacji (w zależności od indywidualnych potrzeb, moje to polar 100) daje wystarczającą ochronę nawet przy sporych minusach - oczywiście zakładając że nie toczymy się leniwie a JEDZIEMY dosyć intensywnie by utrzymać odpowiednią ciepłotę. Dobra membranówka - kupiłem taką również z rekomendacji ludzi mających o tym pojecie - kosztowała mnie 500 zł, z membraną event, gdyż taką opcję również muszę mieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Senjiro - oddychalność kurtki nie zależy od ceny (wyższa cena = lepsze parametry), tylko od rodzaju materiału, który niekoniecznie musi być drogi. Jeśli pominie się aspekt wodoszczelności, który dla zdecydowanej większości jeżdżących na rowerze nie jest istotny (bo po prostu nie wychodzą jeździć gdy pada lub gdy się na to zapowiada, a jeśli już to zmokną ewakuując się do domu) to membranówki są zbędne (wersje wodoszczelne np jak goretex i podobne). Jestem tego świadomy i faktycznie czasem za mniejsze pieniądze można kupić całkiem niezła kurtkę. Ale jak trafnie zauważyłeś aspekt wodoszczelności trzeba pominąć bo w zimę, nie jest ona aż tak kluczowa. Ja za to podepnę się do pytania użytkownika micropoint i chciałbym się dowiedzieć czy ktoś używa tej kurtki http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2__T_Kurtka+EL-NINO.html?PT=53047560&PZTA=A&HNT=T&PD=53010694&WSZDZ=T ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek14 Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Ja jeżdżę w kurtce Gore Bike Wear wykonanej z materiału Windstopper SoftShell - na zimę rewelacja. Miałem kilka zimowych rowerowych kurtek m.in. Adidas czy Endura, ale Gore miażdży je pod każdym względem: jakość wykonania, właściwości materiału, funkcjonalność, wygląd. Jeżdżę w swojej trzeci sezon i wygląda i sprawuje się jak nowa. Po prostu zakup na lata. Poszukaj na Allegro, czasami w cenie tego Accenta można znaleźć coś z Gore, a jakość jest nieporównywalna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 7 Grudnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 polecam gorąco: http://www.sklep.bcm...urtka_alda.html jeżdżę w niej już trzeci sezon (w tym również na biegówkach) do temp. -10 zakładam pod spód tylko potówkę i jest OK. w zeszłym roku kurtka z dwiema koszulkami pod spodem dawała radę pon. -20 st.C No to jestem kolejnym zadowolonym. Ja kupiłem za 2 stówki. Zakres temperatur jak wyżej, pod spód grubsza termo(taka z meszkiem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 BCM to ogólnie bardzo dobre ciuchy robi, sam mam komplecik na lato i sprawuje się idealnie. Pielucha w spodenkach i wykończenie naprawdę na wysokim poziomie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zlyjogurt Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 mrmorty Jest tylko jedno małe ale- czy Ty jeździłeś w tej kurtce? Bo niestety same dane producenta to nie wszystko. Ja używam nalini cornalina i pirite. Nie jest to z pewnością hi-end ale nie zauważyłem, żeby lało się ze mnie. Powiem więcej- w obecnych temperaturach wystarcza mi koszulka termo pod spodem a do domu wracam praktycznie suchy Lekki deszczyk im nie straszny, jednak ulewy z pewnością nie przetrzymają(przetestowane). Myślę, że jest to bardziej uniwersalny wybór niż diamante bo można w nich jeździć w jesień/wiosnę, a zakładając pod spód bluzę starczy na zimę. Jak to mówią każda pliszka swój ogonek chwali, ale czasem zamiast wierzyć reklamom warto zapytać użytkowników Nie mniej kupując ciuchy nalini warto zajrzeć na allegro- z pominięciem polskiego dystrybutora ceny są prawie o połowę mniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Nie mniej kupując ciuchy nalini warto zajrzeć na allegro- z pominięciem polskiego dystrybutora ceny są prawie o połowę mniejsze. Z Rogelli jest tak samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team mrmorty Napisano 7 Grudnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 mrmorty Jest tylko jedno małe ale- czy Ty jeździłeś w tej kurtce? Bo niestety same dane producenta to nie wszystko. Ja używam nalini cornalina i pirite. Nie jest to z pewnością hi-end ale nie zauważyłem, żeby lało się ze mnie. Powiem więcej- w obecnych temperaturach wystarcza mi koszulka termo pod spodem a do domu wracam praktycznie suchy Lekki deszczyk im nie straszny, jednak ulewy z pewnością nie przetrzymają(przetestowane). Myślę, że jest to bardziej uniwersalny wybór niż diamante bo można w nich jeździć w jesień/wiosnę, a zakładając pod spód bluzę starczy na zimę. Jak to mówią każda pliszka swój ogonek chwali, ale czasem zamiast wierzyć reklamom warto zapytać użytkowników Nie mniej kupując ciuchy nalini warto zajrzeć na allegro- z pominięciem polskiego dystrybutora ceny są prawie o połowę mniejsze. ja nie jeździłem. ja po prostu pracowałem w branży i widziałem różne testy. Wiem też że cudowna oddychalność to ściema i autosugestia kupującego. Wiem w jakich warunkach są wykonywane testy i co piszą producenci. Ale mnie tu nie ma, jestem złudzeniem optycznym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edie21 Napisano 11 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2010 Hej. Ja mam berkner funkcjonal i jestem zadowolona max do - 10'C. Bielizna zimowa i dwa polarki lub jeden grubszy oraz lżejsza bluza windstoper z tej samej serii berkner. Jest ciepło nie nie gotuję się wcale. Spełnia to wszystko swoje zadanie i starcza mi to do pierwszego większego wiatru. Kiedy nie wieje to sam ruch powietrza nie jest straszny jednak kiedy przewieje po plecach czy rękawach to nie wiem gdzie czasami się schować. Między wieżowcami podmuchy bywają tak potężne i mroźne że taka pseudo zimówka nie jest absolutnie wystarczająca. Jeżdzę i po deszczu i po mrozie. Deszczówka czasem chroni przed wiatrem i szybkim przechłodzeniem ale pod nią robi się gnój i nie izoluje od mrozu. Zwłaszcza jeśli zechcę utrzymać ciepło i stałą w miarę tempetaturę. Poprostu nie paruje nic przez deszczówkę. zaś wiatrówki szybko mokną i tracą ciepło jeszcze szybciej. Głównie podczas tych podmuchów. wilgotność w postaci takiej mgiełki jakby rozpylacza nie powoduje problemów z tym berknerem funkcjonal ponieważ szybko ona schnie. jak na mój gust za szybko wypuszcza ciepło i za słabo chroni przed wiatrem. Myślę ze te niby oddychajace oznaczone cos tam 5000 to jest minimum dla zmarźluchów. Abstrachując , w stanie zimy (podczas lodowiska pod śniegiem, ogólnie trudnych śliskich warunkach), ci co muszą jeździć to jeżdzą powoli i mają problem z utrzymaniem temperatury. w ogóle nie wspominając o zgrzewaniu się ponieważ im temperatura wzrasta ale tylko na chwile kiedy uciekają z przed jakiegoś ślizgającego się auta lub np.ja, orła wywinę. Po tym znowu zimno. Dochodzę do wniosku że ja podczas takich temperatur to nie mogę na przykład konia po westernie, się zgrzać. W ogóle się nie pocę. Albo za zimne mam ubrania albo nie taką przemianę materii a czasem i 3 godziny wracam z warszawy do domu. Padnięta, gdzie-niegdzie zmarznięta ale na pewno nie morka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek14 Napisano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 Bluza windstopper Berknera? Przecież Berkner nie oferuje odzieży z windstoppera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 Co do samej kurtki Berkner Functional to nie powiem żeby jakoś super oddychająca była. Jak dla mnie to sprawdzała się dopiero poniżej 5stopni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team mrmorty Napisano 13 Grudnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 Myślę ze te niby oddychajace oznaczone cos tam 5000 to jest minimum dla zmarźluchów. Abstrachując , w stanie zimy (podczas lodowiska pod śniegiem, ogólnie trudnych śliskich warunkach), ci co muszą jeździć to jeżdzą powoli i mają problem z utrzymaniem temperatury. w ogóle nie wspominając o zgrzewaniu się ponieważ im temperatura wzrasta ale tylko na chwile kiedy uciekają z przed jakiegoś ślizgającego się auta lub np.ja, orła wywinę. Po tym znowu zimno. Dochodzę do wniosku że ja podczas takich temperatur to nie mogę na przykład konia po westernie, się zgrzać. W ogóle się nie pocę. Albo za zimne mam ubrania albo nie taką przemianę materii a czasem i 3 godziny wracam z warszawy do domu. Padnięta, gdzie-niegdzie zmarznięta ale na pewno nie morka. Miałem się nie udzielać, ale "nowemu(nowej)" odpowiem to oznaczenie 5000 to parametry oddychalności Twojej odzieży. Czyli 5000mm/24h/1m kwadratowy tkaniny - tyle jest w stanie odprowadzić dana membrana płynu w ciągu doby przy odpowiednich warunkach. Warunki, to stałe ciśnienie osmotyczne(różnice ciśnień wewnątrz/na zewnątrz) oraz odpowiednia temperatura. Stałego ciśnienia nie da się utrzymać przez tak długi czas, bo organizm musiałby pracować ciągle na tych samych obrotach, a warunki zewnętrzne też są zmienne. Drugi warunek - temperatura. Większość membran jest testowana w warunkach laboratoryjnych przy temperaturach ok 36 wewnątrz i ok 0 na zewnątrz. 5000 - 10000 to cytując mojego kolegę z branży - ot, taka kurteczka na miasto. Dopiero od 15000 wzwyż można mówić o jakiejś tam oddychalności. To że masz wrażenie, że się nie pocisz, można wytłumaczyć na kilka powodów: 1- Za mało intensywny wysiłek 2- Jesteś źle ubrana i organizm jest niedogrzany, więc w tym przypadku nie potrzebuje tracić energii na schłodzenie organizmu poprzez wydzielanie potu 3 - Masz rewelacyjne chłodzenie(tak jak kilka postów wyżej opisał to Tobo) poprzez oddychanie i wystawianie języka 4 - Parametry membrany wcale nie są takie jak opisał producent a Ty padłaś ofiarą NASA która na Tobie wypróbowywuje swoją hipersupernanomolekularnątechnologię i jesteś śledzona :-) 5 - Ten typ tak ma. Niepotrzebne skreślić P.S. co do ubioru - albo się szarpniesz na odzież termiczną, albo w wersji budżetowej pozostaniesz przy tym co masz(a nie wiem co masz) i zaczniesz się ubierać warstwami. Dla przykładu: dwa cienkie polarki lepiej dogrzeją niż jeden misiowaty. I zero bawełny w stroju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edie21 Napisano 16 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Darek14 Windstoper był oferowany przez berknera w postaci bluz kilkuwarstwowych. Niebieskoczarna czy czarwonoczarna z wierzchu, jakby to ująć? Miały gładki wzór włukien w tkaninie miękki w dotyku. Dwie cienkie warstwy "czegoś" w środku a od spodu podszewka z cienkiego polarku lub cos takiego mięciutkiego i miłego w dotyku. Następne wersje miały już o jedną warstwę mniej i zamiast polarku taką podszewkę siatkę, a te już takie ciepłe nie były. Właściwie już następnych ciepłych nie oferowali tylko te na siateczce od spodu. Kurtka funcional różni się tym materiałem z zewnątrz bo jest sztywniejszy ,szeleszczący i ma taki kratkowany wzór tkaniny. na pewno są jeszcze inne różnice jednak ja to tylko przytaczam z poziomu wiedzy ruskiej handlary bazarowej. mrmorty Z tym wywalonym językiem to może i jakiś pomysł jednak pisałam wcześniej że jestem zmarźluchem i wszystkie luki i szpary wypatrzę szybciej niż mole. Co się tyczy reszty to zwalam to na zły stan zdrowia oraz moją przemianę materii bo godziny jazdy dziennie, noszenie ciężkiego, załadowanego roweru po schodach oraz przepychanie go przez warstwy śniegu w niodśnieżonych przejściach to jest jakiś powód do zmęczenia jednak dawno się nie spociłam. Ostatni raz pod czapką i to tyle. To z pewnością dlatego że jest mi zbyt zimno bo nie jeżdzę energicznie. Zanim się spocę to się zmęczę. kiedy się zmęczę to poprostu padam i nie dam rady dalej pracować na pot. Ani też zbyt szybko po lodzie i śniegu bo się boję "złapać zająca"," wywinąć orła" czy też powybijać sobie zęby. Z całością się zgadzam tylko nie z tym nasa. ekspreymentowali na mnie, ale farmaceuci i tylko do momentu kiedy mi królicze uszy i zajęcze zemby wyrosły. Zapytam ich, może to ich wina...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefanX Napisano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 W tym roku kupiłem Rogelli Rimini. Właśnie wróciłem z 20km jazdy. Pod spodem koszulka krótki rękaw, bluza długi rękaw (z "meszkiem" od środka). Do prędkości 40km/h (całość dziś to asfalt - docierałem nowe ice spikery) kurtka spisuje się świetnie. Temperatura -12 C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Też mam taką, jak dla mnie bomba:) szkoda tylko że tak słabo oddycha i rekawy są dość ciasne;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefanX Napisano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2010 Rękawy ciasne - fakt. Jeśli ktoś oprócz bluzy z długim rękawem zapragnie założyć ocieplane rękawki - to, w zależności od budowy ramion, może byc kłopot z ubraniem. Co do oddychalności - jak dla mnie to w zakresie +5 do -13 (w takich temp. jak dotąd używałem) - oddychalnośc jest na dobrym poziomie. A należę do osób mocno się pocących podczas wysiłku. Także myślę, że w cenie ~250zł za Rimini nic lepszego się nie dostanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2010 Co do oddychalności - jak dla mnie to w zakresie +5 do -13 (w takich temp. jak dotąd używałem) - oddychalnośc jest na dobrym poziomie. A należę do osób mocno się pocących podczas wysiłku. Tutaj się święcie z Tobą zgadzam, ubieranie kurtki w wyższych temperaturach nie za bardzo mam sens bo pot będzie się wylewał z rękawów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.