Skocz do zawartości

[Rower] Szukam roweru do XC do 3000zł.


DodoM

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich

 

Szukam solidnego roweru do XC za najwyżej 3000zł. Koniecznie hamulce tarczowe (dosyć ostry styl jazdy) i najlepiej kombinacja Deore/Alivio lub Deore/Deore. Czekam na wasze propozycje i opinie

 

Z góry dziękuję

Napisano

Może Kelly's Madman :arrow: spełnia Twoje wymagania...

 

Ma tarczówki Hayes'a, nie jest to jakiś super model, ale na początek... Przód, tył i manetki Deore (tył w moim Magnusie - czyli Madmanie bez tarcz - zmieniłem za dopłatą na XT, kolega ma Madmana i zrobił tak samo, zapłacił 2899zł bo przerzutkę dostał jako "rabat").

 

 

PS. Co oznacza Twoim zdaniem ostry styl jazdy? Może wystarczyłyby Ci jakieś dobre V-brake'i, np. Avid'y Single Digit 7?

Napisano

A moze Decathlon Rockrider 8.1. Cena tylko 2899 i wygrał w kategorii power i econo w teście MR (nr 4/05) "Rowery do maratonów do 4000zł". przerzutka p/t - deore/lx. Hamulce hydrauliczne Hayes sole. Amorek Axel Elite 80mm LO.

W tej chwili, jako że to koniec sezonu, myślę że dostałbyś go za jakieś 2300zł. Resztę przeznaczysz na dokupienie peryferiów (lampki, licznik, buty - rower ma pedały zatrzaskowe).

Napisano

Nie kupuj gotowego bika. Sam złóż(wybierz części) ja mam 2300 zł to sam składam. I już w tym będe miał XT na tył, kaseta lx i lancuhc XT a reszta deore.

A amorek możesz wziąć lepszy jakiś.

Napisano

Posluchaj Kamoreksa :D - postaw na skladanie roweru. Kupujac czesci w jednym sklepie na pewno dostaniesz duze upusty.

Sam kupilem rower za 3 klocki ... a potem wymienilem w nim prawie wszystko :lol:

Wtopilem troche kasy ;) - nie popelniaj tego samego bledu.

Napisano

No ale na wyprzedarzach tez mozna cos fajnego kupic. Czasami nie uda ci sie zlozyc czegos tej klasy, bo ludzie biora prowizje od czesci a nie od bajka. Pozatym nie kazdy ma talent/czas na skladanie. Mnie moze kreci grzebanie w rowerku ale nie koniecznie wszystkich :D Jesli zdecydujesz sie na skladanie to pamietaj ze rama to podstawa ;)

Napisano

Owszem, fajny sprzęt, ale się nie wyrobie...planuje kupno roweru na wiosne, a teraz robie rekonesans w ofertach. Czy ktoś się orietuje ile taki nowy Cube kosztuje? I jeszcze jedno: Co powinien mieć rower do XC, jeśli chciałbym go składać?

Napisano

Ja uwazam, ze skladanie wcale nie jest tansze.......moze pozwala na uzycie czesci, ktore podobaja nam sie bardziej, moze byc bardziej emocjonujace........ale rzadko bywa ekonomicznie uzasadnione. Czy pulap 3000 zl to juz wystarczajaca kwota? Do xc wybralbym fula ( NRS ) nas niedrogich komponentach.

 

Zawsze jest tez internet.........za okolo $1000 mozna spotkac niezle fule na wyprzedazy w usa

Napisano

Zdecydowanie górna granica to 3000zł, i tak szczerze mówiąc to wolałbym solidnego hardtaila...

 

[ Dodano: 2005-10-30, 15:00 ]

Właśnie przeglądam oferte skiteamu i trzeba przyznać że są przyzwoite rowerki w zaskakująco nickich cenach...taka Kona Kikapu z 5000zł przeceniona na 3000zł... :)

Napisano

Toteż podałem, ale solidny hardtail to raczej nie jest :). Ja bym osobiście wolał NRS-a, jesli byś jednak chciał łyknąć fulla. W Maks Sporcie w Poznaniu jest za 2699 albo 2799.

Napisano

Ja tez jestem za zakupem full'a, czy to w Polsce, czy z USA. Myślę, że jak zainteresowany kupnem porozmawia z rikerem, to on mu pomoże dobrać rowerek i powie jak to go z tego usa przetransportować do Polski.

 

Niestety, co do składania, to się nie zgodzę z kolegą, co się riker nazywa. Sam składałem, więc jako tako wiem. No i co najważniejsze, możemy dobrać rowerek do naszych potrzeb :)

Napisano

wychodzi taniej jak kombinujemy z czesciami starszymi, uzywanymi badz niepewnego pochodzenia.........w przyslowiiowym rowreze np. mongoose teocali super ( $2300 ), jest amor za $675 ( Talas 130R ), szok za 350 ( RP3 ), hamulce za $500 ( juicy 7 ), kiera za $90 ( truv. team ) korba za $250 ( tru team )...........itd......sama rama sprzedaje sie za ok $1300 ........jak sie to pododaje, nie widze sensu. Sam skladalem kilka swoich pierwszych [ 1,2,3,4,5 - piec sztuk :) ] mtb [ teraz skladam szose, skladam bo chce miec, jak chce, a nie taniej ].

 

Sens jest gdy za czynamy od marnego roweru, w miare zbierania kasy zmieniamy komponenty, potem widelec, i na koncu rame.........czesto wychodzi drozej w rozliczeniu.

Gość Anonymous
Napisano
teraz skladam szose, skladam bo chce miec, jak chce, a nie taniej ].

I to jest sedno składania od podstaw - tworzy sią coś nie taniej , ale pod swój gust .

  • 3 miesiące temu...
Napisano

No i w końcu sobie kupiłem Kone Fire Mountain...nie jest to może dokładnie to co miało być (małe cięcia budżetowe) ale ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony z tego bika. Przesiadka z jakiegoś hipermarketowego Mamutha na Kone jest dosyc niezwykła hehe :) Z niecierpliwością czekam na wiosnę, żeby móc ostro przetestowąć sprzęt :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...