[kominiarka] a prawo?

[trekker]

Tak u nas niestety jest, że kominiarka kojarzy się albo z bandytą, albo ze służbami specjalnymi. A np. na stoku czy podczas zimowych tripów rowerowych jest niezastąpiona. Myślę, że czepianie się kogoś że jedzie w rowerze/na nartach w kominiarce, to szukanie dziury w całym.

[Wampi]

W sumie to ja się nie dziwię, że zdjąłeś, bo gdybym ja miał taką sytuację to też bym im uwierzył. W końcu to oni stoją na straży prawa, a ja nie znam wszystkich przepisów. Dzięki temu tematowi już wiem, że to nie jest zakazane

[Pips]

Nic dziwnego, bo nie ma prawa zakazujacego noszenia kominiarek. Gdyby kominiarki byly zakazane, to nie byloby ich w sprzedazy, proste. Natomiast ktos noszacy kominiarke moze byc bardziej podejrzany dla patrolu, i moze to byc powodem kontroli.

 

Z ta sprzedaza to sie mylisz, wiele rzeczy mozna legalnie kupowac/sprzedawac ale nie mozna ich uzywac, przykladowo niebieski kogut policji do auta mozna latwo i legalnie nabyc, jednak uzyc juz nie mozna.