Skocz do zawartości

[Kominiarka]Warto kupować takie coś


Grand231

Rekomendowane odpowiedzi

Witam w związku że zima daje już o sobie znać chciałbym kupić coś do zakrycia ust podczas jazdy na rowerze w oczy wpadło mi taki coś http://www.tchibo.pl/Kominiarka-z-mikropolaru-p200020667.html - dlatego moje pytanie brzmi czy warto kupować taką osłonę, czy ktoś używa podobnych. Jeżeli polecacie coś innego prosiłbym o linka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Witam w związku że zima daje już o sobie znać chciałbym kupić coś do zakrycia ust podczas jazdy na rowerze w oczy wpadło mi taki coś http://www.tchibo.pl/Kominiarka-z-mikropolaru-p200020667.html - dlatego moje pytanie brzmi czy warto kupować taką osłonę, czy ktoś używa podobnych. Jeżeli polecacie coś innego prosiłbym o linka.

 

Cześc, proponuję byś zajrzał tutajKominiarka zwłaszcza że nie płacisz za wysyłkę więc cena będzie podobna. Podchodzę trochę z dystansem do "technicznych" opisów różnych wynalazków(bo pracowałem w branży) ale ta srebrna nitka czy jony srebra naprawdę działają. Wiem to chocby z posiadanej bielizny, skarpet, czy koszulek rowerowych. Pamiętaj tylko, że od jazdy w kominiarce będą parowały okulary ale i na to są sposoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jeżdżę w tej kominiarce z Tchibo ale chyba drugi raz bym nie kupił. Dosyć szybko robi się mokra od środka (pot, para z ust i nosa) i już taka pozostaje.

Chyba spróbowałbym jednak poszukać jakiegoś innego wynalazku (ja się muszę z nią pomęczyć, bo się zakup musi zamortyzować:D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj tylko, że od jazdy w kominiarce będą parowały okulary ale i na to są sposoby

 

 

Też chętnie bym się dowiedział. Bo jeżeli już okulary mają tendencję do parowania to za chiny nie mogłem sobie z tym poradzić. Specjalny środek w sprayu do okularów, mycie płynem do naczyń - nic nie pomagało :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

sposób z płynem do mycia naczyń ale nie należy tych okularów myc - nałożyc kilka kropel na suchą powierzchnię, rozprowadzic palcem i przetrzec papierem toaletowym lub papierowym ręcznikiem kuchennym. Pisałem o tym w innym wątku - to jest patent od mojego instruktora nauki jazdy na zaparowane szyby. Tyle że on kazał nasmarowac płynem szyby na noc a rano przetrzec bo wtedy efekt dłużej się utrzymuje. Z okularami robiłem analogicznie i tak i tak działa.

Taki mały OT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja sobie radzę odpowiednio umieszczać okulary na nosie. Zbyt blisko twarzy osadzone parują zawsze i każde. lekko oddalone mają trochę wentylacji i nie parują albo parują na sekundę w ciepłym otoczeniu i szybko dochodzą do siebie. Ja z reguły unoszę je troszkę wyżej opierając o czoło i od spodu troszkę powietrze je wentyluje. Fakt, że ja je podpieram dodatkowo wsówając pałąki okularów pod czapkę, pod te klapki na uszy więc się mocno trzymają tak jak ja sobie tego życzę a nie jak producent chciał. I twarzy nie zakrywam, ani ust ani nosa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...