[rower] Reign 2 vs. Trance x3

[OKO]

Witam

Nie znalazłem podobnego tematu, chodź problem chyba częsty.

Ponieważ wyrosłem wagowo z mojego sztywniaka, trza kupić coś nowego, jak wcześniej pisałem wybór padł na Gianta ale którego?

Po wstępnej lekturze stron www wybór padł na zwieche maestro. Do tej pory jeżdżę na sztywniaku z Leader Foxa, nie miałem wielkiego kontaktu z fulami, poruszam się po śląskich bezdrożach i lasach, hałdach, do tego w sezonie spędzam (łącznie) do 2 tygodni w górach gdzieś wysoko na szlakach. Lubie prędkość, fajnie pozjeżdżać ale jazda do góry równie mnie kręci, błoto, ciężki teren - to lubie.

 

Prosił bym o wszelkie rady, opinie, bolączki użytkowników lub znawców - znam ogólne opinie z neta ale nie chce na razie nikogo kierunkować.

 

Poniżej oferty na tą chwilę:

Trance http://alda-sport.pl/produkt/163/36/ROWERY/Freeride/Giant_Trance_X3.html

 

Reign http://www.roweria.pl/giant-reign-2-p-229.html

 

Dzięki za pomoc

Pozdrawiam

[arbike]

Jezdziles na ktorym z wymienionych rowerow? Z tego co pamietam to w Chorzowie chyba w Twomarku mozna odbyc jazde probna. Oplaca sie brac wiekszy skok tylko dla tych 2 tygodniu w gorach? Jednak teren wokol Gliwic nie jest zbyt urozmaicony i wydaje mi sie ze trance w zupelnosci wystarczy.

[OKO]

Jezdziles na ktorym z wymienionych rowerow? Z tego co pamietam to w Chorzowie chyba w Twomarku mozna odbyc jazde probna. Oplaca sie brac wiekszy skok tylko dla tych 2 tygodniu w gorach? Jednak teren wokol Gliwic nie jest zbyt urozmaicony i wydaje mi sie ze trance w zupelnosci wystarczy.

Nie jeździłem, w tej chwili Twomark ma w ofercie testowanie obu modeli, przynajmniej z tego co piszą, ostatecznie pewnie z tego skorzystam.

Czy się opłaca - zależy o czym piszesz - jeżeli chodzi o kasę, to akurat nie ma znaczenia.

[Schwefel]

Tu nie chodzi o kasę tylko masę i geometrię. Są miejsca gdzie Reignem nie podjedziesz albo się tak zmęczysz, że jazda w dół już nie będzie dawała satysfakcji. Są też miejsca gdzie Trance będzie miał za mały skok i będzie niestabilny. 

[OKO]

Tu nie chodzi o kasę tylko masę i geometrię. Są miejsca gdzie Reignem nie podjedziesz albo się tak zmęczysz, że jazda w dół już nie będzie dawała satysfakcji. Są też miejsca gdzie Trance będzie miał za mały skok i będzie niestabilny. 

Jasna sprawa, sztuka jest właśnie pogodzenie tego, kompromisy i co dla kogo jest ważne i z czego można zrezygnować na koszt czegoś innego. Dlatego istotne są dla mnie informacje, jak dany model spisuje się w terenie, co potraci a czego nie, gdzie wjedzie a gdzie nie, wtedy może uda się dojść do jakiegoś konsensusu.

[Rulez]

Sam chyba najlepiej znasz swoje potrzeby, nie wiem czy jest Ci potrzebna możliwość wykonywania kilkumetrowych skoków rowerem, analizując Twój styl jazdy - wątpię, w związku z tym wątpię w konieczność posiadania Reigna.

Nie jestem też pewny, czy jesteś na tyle dobrym technikiem, żeby wykorzystać wszystkie możliwości Trance, wobec tego uważam, że z zapasem spełni Twoje oczekiwania.

[OKO]

Bardzo dobrze wiem czego oczekuje od roweru, natomiast właśnie problem w tym, że nie wiem czy rower mi to akurat da

To tak jak by się lubiło szybką jazdę autem, a kupowało bolid F1 - więcej można stracić niż zyskać.

Dzięki bardzo za cenną uwagę.

[aegis]

Trance w zupełnosci powinien ci wystarczyc - 2 tyg.w górach to troszke mało zeby inwestowac w Regina,a w "twojej,naszej"okolicy jest niewiele miejsc do poruszania sie na "czołgu".Sam jestem w trakcie przesiadki z Terrago(HT) na GF HiFi Pro (Full)i mysle ze tez mi wystarczy

[OKO]

Najbardziej czego się boję, że na Reignie będzie kłopot z podjeżdżaniem, wiem że po gładkim podjeździe to i nawet Trance wymięknie z HT ale ze "wzrostem" ciężkich warunków ta przewaga będzie się przesuwać przez Trancea do Reigna..... ale tak jak Schwefel napisał, może być tak że zanim się wgramolę na górę na Reignie to będę miał dość, nie mówiąc już o znajomych na HT czekających na mnie

[DAMIAN24]

Reign jest na tyle lekkim rowerem, że raczej bez problemu wgramolisz się na każdą górkę >> wiem po moich doświadczeniach w górach , i jakoś zawsze mam ochotę na szybki zjazd. A górskie podjazdy to chyba nawet Reign lepszy bo masz większy skok, więc ustawiasz go miękko i rower klei się do ziemi a tylne koło nie buksuje.

[OKO]

Reign jest na tyle lekkim rowerem, że raczej bez problemu wgramolisz się na każdą górkę >> wiem po moich doświadczeniach w górach , i jakoś zawsze mam ochotę na szybki zjazd. A górskie podjazdy to chyba nawet Reign lepszy bo masz większy skok, więc ustawiasz go miękko i rower klei się do ziemi a tylne koło nie buksuje.

...nie jest przód za wysoki na strome podjazdy?

[wojtekkrakow]

Na podjazdy w ciężkim terenie Reign sobie lepiej poradzi, chociaż kąty trochę inne niż w Trance, mnie jednak bardziej zastanawia jak Reign będzie chodził na płaskich leśnych ścieżkach, po których będziesz śmigał w 95% czasu a i pewnie asfaltowych dojazdów w pierony. Osobiście tłucze się po Beskidach fulem o skoku 130/120 czyli okolice Tranca i dla mnie to fajne optimum, generalnie skoku mi nie brakuje do mojej jazdy, a też lubię się po wygłupiać, bynajmniej nie urządzam sobie krajobrazowych wycieczek

[Rulez]

..nie jest przód za wysoki na strome podjazdy?

Z tego co widziałem Damianam w akcji, to bardzo dobrze sobie radził, na stromych ale prostych podjazdach, jednak łydkę reż ma niezłą , natomiast na kamienistych technicznych podjazdach nie było już tak dobrze (dosyć łatwo rower leciał na plecy)i tu przydał by się amor ze zmianą skoku.

[DAMIAN24]

Nie , przód trochę myszkuje kiedy jest duże nastromienie ale można to spokojnie korygować, jeszcze jeżeli jeździsz AM a nie Enduro/FR i masz w rowerze pedały wpinane to idzie pod górę jak pocisk . Kupiłem Foxa Talasa ale w sumie regulacji używam bardzo rzadko, i raczej tylko na wolnych dojazdówkach kiedy to chce mi się skrócić wideł i z tyłu włączyć propedal ale podczas normalnej szlakowej jazdy, regulacja jest mi w 95% przypadków niepotrzebna. A rozważam rower do enduro o skoku 180 przód i 170 tył, bo miałem do czynienia z tego typu maszynami i jakoś gorzej mi się nie podjeżdżało(np. VP-Free, Knolly Delirium, lub o skoku 160 SC Nomad). W sumie ja odczuwam większy dyskomfort na podjazdach z powodu wagi roweru bo np. 17-18 kilową krówką ciężko się jedzie ale wszystko poniżej 14 a nawet 15kg jest już bardzo wygodne.

 

edit. Rulez to był jeden z moich pierwszych pobytów w górach z rowerem teraz kamieniste i techniczne podjazdy nie stanowią dla mnie problemu zwłaszcza, że wtedy Reigna miałem źle wyregulowanego >> przykładem może być ok. 220 PSI w damperze, a teraz przy 150 >> koło dużo bardziej się klei a szersze opony też robią swoje.

[Rulez]

Generalnie jeździłeś super, jednak wątpię, żeby założyciel tematu wykorzystał możliwości Geigna.

Na korzeniste lasy to jest przesadam, na typowe górskie szlaki również, w góry owszem, ale przydaje się do tego być niezłym technicznie zjazdowcem , powiedzmy przynajmniej takim jak Ty

[DAMIAN24]

(dosyć łatwo rower leciał na plecy)i tu przydał by się amor ze zmianą skoku.

 

heh, no przód się czasem podnosił jak się mocniej depnie ale na plecy to poleciał gość na rowerze o skoku bodajże 120mm czyli na Treku Fuelu ja nigdy nie miałem takiej sytuacji.

[wojtekkrakow]

A zaraz do tematu wpadnie zatwardziały użytkownik HT, który nie jednego z nas by objechał na zjeździe (a znam takich) i powie...weź HT, po co komu full .

 

Ciężko być obiektywnym jak każdy inaczej jeździ Ale Rulez ma racje, Reign to fajna maszyna, ale czy konieczna?

 

Trance to też kawał solidnego sprzętu i spokojnie zniesie katowanie w górach, po prostu będzie wolniej zjeżdżał i tyle, za to wszędzie indziej będzie lżej i efektywniej.

[DAMIAN24]

inaczej, przed kupnem trzeba się przejechać na każdym z rowerów i stwierdzić czy chce się mieć komfortową kanapę pod tyłkiem, którą niewątpliwie jest Reign czy rower stricte AM dzięki któremu będziesz szybki na podjazdach jak i zjazdach lecz kiedy np. twój rozwój pójdzie w kierunku ostrzejszej jazdy będziesz myślał nad wymianą jednak równie dobrze może on Ci wystarczy. Wszystkie osoby obecnie wypowiadające się w temacie są zadowolone ze swoich maszyn więc ciężko tu o typowy obiektywizm

[OKO]

Wszyscy mówicie prawdę

Czy będę w stanie wykorzystać Reigna - nie wiem. Jeżdżę trochę po górach, od jakiś 7 lat, czy jestem dobry na zjazdach? ....nie wiem - myślę że jak na HT to całkiem całkiem, na podjazdach? ......nie wiem - jak jeżdżę z mniej doświadczonymi bikerami, to różnica jest kolosalna w technice.

Po górach śmigam głównie Wisła, Zwardoń, Rycerka - te rejony ale równie przyjemne są dla mnie podjazdy niż zjazdy, a najbardziej poruszanie się szczytami.

[DAMIAN24]

zastanawia mnie jeszcze jedno dlaczego akurat Giant? myślałeś o innych firmach i rowerze ze skokiem ok. 140mm?

 

przykładem takiego roweru może być nawet http://www.horizonbikes.com/index.php?Itemid=217&option=com_zoo&view=item&category_id=1&item_id=18 a są i tańsze wersje. Wiem, że maestro to bardzo fajne zawieszenie ale może spróbować też innych.

[Rulez]

myślałeś o innych firmach i rowerze ze skokiem ok. 140mm?

Tak, tak , jak by co to Stumpjumper FSR

Myślę , że idealny kompromis tzn. dla mnie jest idealny

Sądząc po tym co pisze oko z dwóch Giantów 90% na Trance.

[DAMIAN24]

Tak, tak , jak by co to Stumpjumper FSR

Myślę , że idealny kompromis

 

też myślałem o tym rowerze ale akurat w tej półce cenowej jest wiele fajnych rowerów: SC Blur, Ibis Mojo HD 140, wypasiony carbonowy Commencal Meta 55 Carbon.

[OKO]

zastanawia mnie jeszcze jedno dlaczego akurat Giant? myślałeś o innych firmach i rowerze ze skokiem ok. 140mm?

Szczerze to właśnie ze względów zawiechy Maesto, która zbiera dużo pochlebnych opinii, między innymi o dobrym podjeżdżaniu.

Model wybrałem po kasie, którą mogę dać - wiec wybór padł na Trance lub Reigna ( powiedzmy do 6000pln )

[Rulez]

Generalnie dobry wybór, zwłaszcza w tej cenie.

[DAMIAN24]

Szczerze to właśnie ze względów zawiechy Maesto, która zbiera dużo pochlebnych opinii, między innymi o dobrym podjeżdżaniu.

Model wybrałem po kasie, którą mogę dać - wiec wybór padł na Trance lub Reigna ( powiedzmy do 6000pln )

 

Też bardzo sobie chwalę maestro, ale miałem okazję testować przez weekend taki rower jakim jest Bionicon Supershuttle FR http://www.pinkbike.com/photo/5006738/ jest to zwykły jednozawias a jednak tył był czulszy od mojego Reigna. Maestro to nie jakiś cud świata, niedawno na forum emtb pojawiła się właśnie Meta 6 i była bardzo chwalona a 55 powinna jeszcze lepiej podjeżdżać a myślę, że ten http://www.horizonbikes.com/index.php?Itemid=217&option=com_zoo&view=item&category_id=1&item_id=17 powinien zmieścić się w twoim budżecie. Bo jednak do 6000zł to dużego wyboru niema, a Commencala nazwałbym sprzętem wyższej klasy niż Giant, cena wynika z tego, że dystrybutor jakim jest HorizonBikes nie robi 100% przebitki cenowej...