[amortyzator przód] jaki jest najwytrzymalszy

[kubzys]

witam, od czerwca tłukę się na xcm`ie i nie jestem specjalnie z niego zadowolony.

po pierwsze złapał on luzy po ok 500 km a teraz ma przejechane ok 1300 km i luzy są na lewo i prawo.

po drugie ma słabe uszczelki, bo byle deszcz czy błotko i on zaraz robi się sztywny. jak raz obróciłem rower na kierownicę i powciskałem amora to wyciekło z niego ok 50 ml brudnej wody.

po trzecie przez to sztywnienie muszę go bardzo często smarować.

po czwarte jego regulacja sztywności działa tak że w ogóle nie działa.

jedyną zaletą jak dla mnie jest to że dla mnie (ok 55 kg bikera) jest w sam raz. chodzi o miękkość.

 

i tak: zamierzam składać nowy rower (od podstaw, wszystkie części sam) i zastanawiam się jakiego by tu amorka wybrać żeby nie łapał luzów po 500 km, miał dosyć dobre uszczelki, regulacja chodziła i nie trzeba go było smarować co tydzień. interesują mnie raczej amory sprężynowe niż powietrzne. skok oczywiście musi być 100mm lub 120 max. cena do 300-400 zł góra.

 

podajcie jakieś najwytrzymalsze marki ale konkretne modele też się przydadzą.

 

gdzieś od jednej osoby słyszałem że roch shox robi dość wytrzymałe amory a od drugiej że rock shoxy to amory do jazdy po parku. to jak więc jest? a np. taki dart 3. wytrzyma on trochę czy nie?

 

dzięki za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam

[Crazyk]

Za tę cenę polecam Torę:

http://allegro.pl/rock-shox-tora-302-coil-manetka-wyprzedaz-i1320136435.html

 

Jest dość ciężki, ale będzie wytrzymały

[Fenthin]

Dart 3 pod Tobą będzie działał jak sztywny widelec. Przytyj 15kg, pomyślimy  Z tym, że przy Twojej wadze powietrze zawsze będzie lepsze niż stal. Z nowych pomyślałbym jednak nad powietrznym Raidonem - ważysz niewiele, więc ustawisz pod siebie.  Chyba, że interesują cię też używane - można szukać jakichś Manitou, może i coś od Marzocchi by się znalazło.  

[durnykot]

Niestety autor tematu waży za mało na Torę.

kwota określona Kubzysa zawęża wybór do XCRa ,powietrznego Raidona

http://allegro.pl/nowy-amortyzator-suntour-raidon-dobra-cena-i1301509933.html

lub ewentualnie Marcoka

http://allegro.pl/nowy-marzocchi-mz-supercomp-100mm-349-pln-i1313938377.html

Prywatnie skłaniałbym się w stronę Raidona.

[Rybka33]

Za tę cenę może znaleźć Epicona

Myślę, że w tej cenie byłby to słuszny wybór:

http://allegro.pl/sr-suntour-epicon-da-100-mm-powietrzny-okazja-i1307015283.html#gallery

 

Jeżeli jednak chciałby coś z używanych, to mógłby się pokusić o jakiś Manitou Black, bądź nawet Skareb, dla przykładu:

http://allegro.pl/manitou-scareb-super-bloda-skoku-i1320387917.html

[kudlatty]

Za tę cenę polecam Torę:

http://allegro.pl/ro...1320136435.html

 

Ta Tora ma rure sterową na 1 cal

[kubzys]

dzięki wam, czyli jednak będę rozglądał się za powietrznym. a do jakiegoś powietrznego jeszcze trzeba pompkę dokupić, nie? bo ja się na powietrznych nie znam i jeszcze jedno: czy powietrzny szybciej się może popsuć niż sprężynowy? chodzi mi o to że czy np powietrznemu nie puszczą szybko te uszczelki od zbiornika z powietrzem. a jak już puszczą to ile taki serwis kosztuje?

o używanych raczej nie myślę bo w necie to wszystko jest idealne a jak przesyłka przyjdzie to kto wie co naprawdę będzie.

więc tak: myślę między powietrznymi: raidonem i epiconem. który lepszy i wytrzymalszy? bo wiem że suntour robi amory pod lekkich ludzi ale czy wytrzymałe to nie wiem.

bo żeby nie było tak że wpakuję 4 stówy w amora a po dwóch miesiącach jazdy pojawią się luzy

 

i jeszcze jedno: a taki duro mógłby być:

http://allegro.pl/amortyzator-sr-suntour-duro-djd-130-piwoty-czarny-i1307653719.html

i on jest sprężynowy, prawda? (chodzi mi o duro)

[sznib]

Masz oringa na górnej nakrętce z wentylem, jakby przepuszczał to za ok 2pln kupisz . Ja jeżdżę na Ruxie od Suntoura, ale to jest bardziej amor pod Enduro/AM. Chodzi bardzo ładnie, dzięki sprężynie powietrznej można go idealnie pod siebie ustawić, a to naprawdę ważne. Pompkę kupisz na ok. 60pln. Tu masz test Raidona:

http://mtbikes.pl/artykuly/testy-i-recenzje-sprzetu/najtansze-powietrze-na-rynku-suntour-raidon-lo-air.html

 

Raidon/Epicon to lepsza opcja niż Duro.

[kubzys]

czyli że w raidonie mogę zrobić skok nawet 140mm? bo tej recenzji wyczytałem że:

* 80 mm - 3 podkładki,

* 100 mm - 2 podkładki,

* 120 mm – 1 podkładka,

* 140 mm – brak podkładek.

a wtedy jakbym nie dał wogóle podkładek żeby zrobić skok 140mm to golenie górne wydłużyłyby mi się o 4cm niż przy skoku 100mm czy one mają taką długość cały czas? chodzi mi o to że jak jest skok no 80 mm to golenie mają długość i tak 150mm (bo 140 skoku i 10 luzu) czy zależnie od podkładek golenie się wudłużają?

[sznib]

Tak jak piszesz, im większy skok ustawisz tym bardziej golenie górne wystają z dolnych.

[kubzys]

aha, dzięki. więc mam kolejny zestaw pytań:

1: czy jeśli rama dostosowana jest do skoku amora 120mm to gdy dam 100 lub 140 coś się może schrzanić? (chodzi mi np o pęknięcie ramy z powodu złego nachylenia amora czy coś takiego) albo czy jak rama jest do skoku 100mm to jak dam 120 to coś będzie nie tak bo jeśli dam 140 to się domyślam że chyba coś nie tak

2:czy przy niskich temperaturach (np -5) raidon będzie sztywniejszy lub będzie ciężej chodził?

[ugupu]

A może napiszesz co ty jeździsz? XC? AM? Street, dirt?

[adii22]

I jaka rama? Bo może się okazać, że składasz zjazdówkę z 140mm z przodu na ramie hexagona

[kubzys]

jeżdżę tak: częste wycieczki do lasu ale również codziennie po asfalcie (wycieczki i dojazdy do szkoły)

a rama to by taka była kellysowska: http://allegro.pl/rama-kellys-wandal-toxic-beast-rozmiary-i1311891878.html

na tej ramie na tym rowerze http://allegro.pl/kellys-wandal-niemal-nowy-xc-f-s-hayes-manitou-i1300256100.html jest założony amor 130mm to jakbym sobie założył na tą ramę raidona i zrobił skok 140 albo 120 (1cm skoku w tą albo w tą) to nic nie będzie takiego złego czy musi być po prostu 130 i koniec?

[adii22]

Hmmm.. Toxic to bardziej maszynka do XC i by mi się w niej widziało 100mm, ale myślę, że 120mm przełknie. Więcej sprawi, że nie będzie się sprawował jak należy, będzie ospały, albo nerwowy, na podjazdach będzie przód podnosić, etc. A może i 130mm przyjmie? Bo wiesz, tutaj 1cm w górę, a tu kolejny i Supermonster wychodzi

Raidon będzie dobrym rozwiązaniem w Twoim przypadku, biorąc pod uwagę cena/jakość. Możesz wyżej, w Epicona celować, ale Raidon myślę, powinien dać spokojnie u Ciebie radę.

[kubzys]

adii22 bo chodzi mi o to, że w tym rowerze co w moim poprzednim poście wysłałem link (a jest to firmowy kellys) od razu był założony amor ze skokiem 130 więc czemu nie miał by przyjąć

 

i jeszcze mam takie ogólne pytanie co do ram. jeśli rama jest przystosowana np do 120 a da się jej 100 lub 130/140 to czy może się uszkodzić? chodzi mi np o pęknięcie w miejscu spawów z główką ramy bo jest to dość obciążone miejsce

[tobo]

Skok widelca powinien być taki jak zaleca producent - w przypadku gdy kupujesz ramę - lub taki jak skok poprzedniego widelca - zakładając że zachowanie roweru i pozycja na nim ci odpowiadają. Jednak zmieniając skok o 1 centymetr na -/+ nie powinieneć odczuć w jakiś znaczący sposób różnicy we właściwościach jezdnych roweru. Chyba że widelec sam w sobie jest konstrukcyjnie wyższy niż poprzednik (lub niższy, oczywiście znacznie) to wtedy całkowita różnica wysokości (róznica skoku plus wysokości amora) być może da się odczuć.

 

Jeśli widelec jest ustawiony np na 100 mm ugięcia a ty wydłużysz skok, to przy agreywniejszej jeździe i wysokiej masie jeźdźca widelec stanie się bardziej wiotki niż przy mniejszym skoku. Oczywiście odczucie to może się zmienić a nie musi, bo jeśli widelec jest bardzo sztywny to możesz nie odczuć negatywnego skutku takiego zabiegu.

 

Jeśli do ramy np typu xc założysz widelec z ciut większym skokiem ale dalej będziesz jeździł "twoje" xc to ramie raczej nic się nie stanie. Przy większym skoku wielu osobom podnosi sie odczuwalny poziom komfortu i zapędy do ostrzejszej jazdy, wtedy MOŻE się coś stać.

[kubzys]

dzięki, oświeciło mnie

[tobo]

Podany kellys, z widelcem o skoku 130 mm to na skalę światową dosyć odosobniony przypadek, do rowerów xc ze sztywną ramą raczej nie stosuje się takiego skoku.

Pierwszym standardem w xc było 63, potem 80 a teraz często nawet w wysokich modelach 100 mm. Oczywiście wiąże się to ewolucją geometrii ram, które do takich widelców są przystosowane.

Warto też mieć na uwadze, że odczuwalny skok może różnić się od znamionowego. Może okazać się, że te 130 mm ze względu na np marną jakość pracy będzie odczuwalne jak 80 mm.

[Rulez]

Z mojego doświadczenia wynika, że ten Kellys będzie dosyć przewidywalny w prowadzeniu z amorem do 120 mm skoku, choć nie będzie już asem na podjazdach, wszystko co powyżej to przesada zmieniająca dosyć istotnie własności jezdne.

[adii22]

Słuchaj, ja bym do tego kellysa założył amorek na razie o skoku 120mm. Jak nie spasuje - wystarczy podkładkami pomieszać

[kubzys]

dzięki wam wszystkim. już teraz wiem chyba wszystko co potrzebuję.

 

 

aha tylko jeszcze jedno: czy ten raidon będzie pracował tak samo w upały i przymrozki? czy przy np -5 lub -10 (czasem i więcej) będzie on chodził czy zrobi się sztywny albo twardszy?

[Fenthin]

Każdy widelec będzie działał trochę gorzej w mrozie. Wynika to z tego, że olej gęstnieje pod wpływem niskiej temperatury.

[razorjack]

skoro ważysz tylko 55kg, to sztywność amortyzatora nie jest taka ważna.

za 200-300pln możesz kupić używanego Scareba (waga ~1500) i za dodatkowe 100pln wymienić w nim sprężynę na miękką.