Skocz do zawartości

[ustawka]Spotkanie Łodzkiej strefy XC-Zone ;)


Lukaszeczek

Rekomendowane odpowiedzi

To było ładne parę lat temu, ja taki młody już nie jestem ;-), więc już zdążyłem zapomnieć i zachorować na coś innego :-)))))Wtedy miałem skrętny uraz wiązadeł, ZTCP była rehabilitacja i kriokomora. Kiedyś Synder przyjmował na Pietrynie teraz znalazłem go na Księżym Młynie tutaj http://www.cmkm.pl/ o ile google prawdę mówi... Po moich ostatnich przejściach z lekarzami doszedłem do wniosku, że jeśli nie jesteś "po znajomości" lub "za kasę" to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, ze konowały zrobią Ci krzywdę. Dlatego nie oszczędzaj na zdrowiu.Powodzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz Olek trochę info tutaj o obu:

 

Synder: http://www.znanylekarz.pl/marek-synder/ortopeda/lodz

Domżalski: http://www.znanylekarz.pl/marcin-domzalski/ortopeda/lodz

 

U Domżalskiego za wizytę było chyba ok 100zł z tego co pamiętam ale już trochę czasu minęło więc mogło się zmienić. A co do tego co napisał wyżej rebel to faktycznie lepiej na zdrowiu nie oszczędzać, najlepszy przykład to moja ostatnia wizyta na pogotowiu o której Ci mówiłem (chyba).

:thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno tutaj nie pisałem, ale widzę że ostatnio zrobił się duży ruch. Jestem członkiem nieformalnej grupy ogniskowo - pijackiej lubującej się w organizowaniu wypadów ogniskowych nad rzekę w okolicach Ldzania. Oczywiście piwko to wybór indywidualny. My zapewniamy bezbłędną znajomość trasy na włączonym autopilocie. Reszta we własnym zakresie. Drewno i rozpalanie można zostawićprofesjonalistom (mamy ich w grupie).

 

Ldzań | Pixon.bikestats.pl Pixon

Elita BS na wycieczce :] Zdjęcia na dole | Xanagaz Xanagaz

Sigmie gratulujemy liczników | Xanagaz Xanagaz

http://xanagaz.bikestats.pl/368642,Ognisko-w-Ldzaniu.html

 

Zainteresowani mają czas do wiosny na podszlifowanie kondycji i metabolizmu alkoholu ;) Ja już się nie mogę doczekać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeżeli pytasz gdzie będziemy jechać, to zapewne gdzieś w las się zapuścimy.... dokładnych tras brak. Ale raczej nigdzie daleko nie odjedziemy.

to mój pierwszy raz tej zimy.

póki było ciepło często jeździłem po lesie łagiewnickim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...