[ustawka]Spotkanie Łodzkiej strefy XC-Zone ;)

[Xanagaz]

To w sumie wyszło tak spontanicznie. Doktorek zadzwonił do Pixona co robi i gdzie jest a ten, że jedzie z Guciem do Parzęczewa, więc pojechałem z nimi a Doktorek do pracy.

[Ulf]

Kurde ja znów w weekend nie pojeżdżę :/ Jestem zawalony robota po uszy :/ ;((((

[Gucio112]

Ja trochę ponad jedną setę zaliczyłem wczoraj

[siwy84]

Ulf znam ten ból. Aczkolwiek jutro chyba na juwenalia pójdę. To zależy czy w niedziele byśmy gdzieś jechali. PS.Kto to jest "Doktorek"?

[Xanagaz]

Maciej - chyba jeszcze nie miałeś okazji poznać, choć mogę się mylić.

[Gucio112]

Ma ktoś ochotę jutro wybrać się do Czarnocina poobijać się na słońcu? Trasa około 50-60km (zależy kto z jakiej części Łodzi) niestety całość asfalt.

[siwy84]

Miałem, miałem tylko nie wiedziałem, że to Doktorek

[Xanagaz]

To dziś jakieś pierwsze "skoczne" obeznanie z rowerem, teraz czekam na Ulfa i Bendusa filmiki

http://www.vimeo.com/1134228

http://www.vimeo.com/1134239

[Gucio112]

A gdzie to?

[siwy84]

To gdzie byliście? Jutro gdzieś jedziemy?

[Ulf]

Xanagaz gdzie ta hopka (to jest stolik bo nie bardzo widzę)? Z chęcią się na nią kopsnę, ale nie jutro. Mam w cholerę roboty jak już wcześniej pisałem.

 

Wymieniłem dzisiaj stery w końcu. Luzów zero, kiera chodzi mega płynnie, jestem zadowolony jak cholera Produkt Prodigy poszedł do kosza... szczerze nie polecam, gówno jakich mało - nie przeżyły roku pełnego (uszczelniane maszynówki) :/. Teraz mam FSA Orbit XLII. Ciekawe ile wytrzymają.

[Xanagaz]

Hopka jest na lublinku, czy to stolik? - nie za bardzo. Po prostu jest wybicie i lądowanie na mniej więcej płaskie podłoże.

[Xanagaz]

W środę o 10:00 na rogu Obywatelskiej i Jana Pawła II, zapraszam.

[siwy84]

Niestety ja się nie piszę. Dzisiaj strzeliłem z grubsza 115 km po łódzkich ulicach i mam dość. Miałem fuchę polegającą na rozwiezieniu plakatów po przedszkolach i podstawówkach. Zrobiłem niezłą pentelkę poczynając od przedszkola na ratajskiej (ratajowej - cholera nie pamiętam. obok szczecińskiej). Następnie uderzyłem na chocianowice - tam dwa obiekty w okolicach rudzkiej góry. Potem jazda na widzew i ulicę milionową (2), elsnera, czernika. Potem byla masakra bo az na olechów na mieszka I - nie moglem znalezc ulicy i zrobilem nadprogramowe 10 km jezdzac w tą i z powrotem. W koncu pomogl mi chlopak z jakiegos sklepu motoryzacyjnego. Wlazł na zumi i powiedział mi co i jak. Niestety jak się okazało szkoły tam nie było :/ Potem mały "come back" na pomorską 138 (lumumby), a potem ladna jazda na Nowosolną. Potem jeszcze na łupkową niedaleko strykowskiej, ale juz nie zdazylem. Pozniej jeszcze do kumpeli w okolice Twojej chatki Tomek A potem już do domu. Taki objazd łodzi Muszę przyznać, że było łatwiej niż poprzednio pomimo palącego słońca. Może dlatego, że jechałem swoim tempem nie zawsze pędząc po 30 km/h po asfalcie (za Pixonem ). Także doba setka nie jest zła

 

PS.A gdzie sie wybierasz Tomku?

[Xanagaz]

Ja Maciej i Silenoz gdzieś sobie pojedziemy, jeszcze nie wiem gdzie. Lepiej powiedz co to za plakaty

[siwy84]

Dla Ciebie i ludków w naszym wieku raczej mało ciekawe. VI zlot fanów bajki WITCH No chyba, że masz młodsze rodzeństwo, które ma na tym punkcie fioła to nawet mogę Ci odpalić jeden plakat bo miałem jutro na tą ratajską jechać (dzisiaj nie było dyrekcji i nie mogłem powiesić), ale akcja zakończyła się dzisiaj i już nie jest potrzebny. A zlot odbędzie się w manufaktórze więc może coś Ci się obiło już o uszy, a jak nie to pewnie gdzieś zobaczysz takie lub podobne plakaty. Generalnie robiłem to w zastępstwie za kogoś dlatego taka jednorazowa fucha. Kaska też całkiem spoko...Jakby mi zawsze płacili za jeżdżenie na rowerze i to tyle, to miałbym idealną pracę i kondycję

Przejechał bym się z chęcią z Wami jutro gdyby nie ten dystans dzisiejszy. Jutro będzie mnie tyłek bolał od Ulfowego SKN-a Poza tym też się muszę zakręcić koło mojej pracy dyplomowej. A jak Twoja maszynka się spisuje? Jeździ, skacze. Szkoda , że nie pierze i nie gotuje Nie wątpię, że jesteś z niej bardzo zadowolony, ale jeśli nasunęły Ci się już jakieś refleksje/przemyślenia i masz ochotę się podzielić to z chęcią przeczytam. Bo rowerek robi wrażenie - przyznam szczerze

[Xanagaz]

To może zaczniemy od przodu:

 

Domain - gdzieś tam widziałem, że standardowo jest on robiony dla ludzi około 70-75KG, ja ważę raczej coś pod 80KG. Wg mnie jest on twardy, oczywiście kompresją można go utwardzić jeszcze bardziej. Ja w sumie nie oczekuję od niego, że będzie mi liście wybierał, ale bardziej miekki mógłby być. Chciałem go na tej hopie dobić poprzez lądowanie bardziej na przednim amorze niż na tylnym i mi się nie udało, więc jest dobrze. Przednia ośka sztywwna to wspamiała rzecz, nie masz problemu z prawidłowym ustawieniem koła względem tarczy czy wypadającymi kulkami, po prostu wkładasz koło i jedziesz. Regulacja powrotu prawie, że nie działa, nie to co na Foxie, ale o tym później.

 

Oro K18 - za######iste, koło mozna zablokować małym palcem, modulacja jest wystarczająca, w sumie już sę dotarły więc hamują wyśmienicie. Jedyne co może działać trochę na nerwy to dzwonienie tarcz, da się przeżyć.

 

Przerzutki, manetki i pancerze - po przesiadce z poprzedniego roweru jak dzień do nocy, wszystko chodzi bardzo lekko, szybko i przyjemnie. Nie spodziewałem się, że XT z tyłu będzie tak sztywna. Wszystkie linki są w pancerzach, w sumie to dobra rzecz bo nigdzie brud się nie dostanie, albo będzie to bardzo utrudnione.

 

FOX DHX 4.0 - ProPedal działa OK, w sumie nie mam co porównać do innych. Jak się go skręci na maxa to i tak ciągle buja, ale jak powrót skręci się na maxa to praktycznie nie buja, coś a'la blokada skoku wtedy jest. Wracają do ProPedala, gdy jest skręcony na maxa to znacznie upośledza to pracę zawieszenie w początku skoku.

 

Rama - mam wątpliwości czy ona jest anodowana, w pewnym miejscu widzę, że pod czarną powłoką wytarło się do srebrnego aluminium, jak dla mnie gdyby było tam anodowane to takie zdarzenie nie powinno mieć miejsca. Co jeszcze mogę powiedzieć, fajne formowanie rur jest.

 

Kierownica - w sumie trochę przesadzili z szerokością, jak dla mnie za szeroka, ale nie za bardzo, może kiedyś sobie ją skrócę.

 

Korba - tutaj zaszły pewne zmiany. Mam przerzutkę E-Type więc nie mogę regulować jej wysokości. Aby zamontować sobie trzecią tarczę musiałem wywalić poprzednią 36Z i wsadzić tam jedną od Alivio 32Z oraz dorzucić trzecią, również Alivio 42Z. Trzeba przyznać, że róznica wagowa między aluminium a stalą w przypadku zębatek to jakieś dwa razy na korzyść aluminium.

 

Jak coś to pytać

[Xanagaz]

Plany uległy zmianie, zapraszam na Kaloryfer (parking na Wycieczkowej) na 17:00

[Gucio112]

A gdzie wycieczka się wiezie?

[Xanagaz]

Pewnie gdzieś po Parku Wzniesień Łódzkich

[silenoz]

będziemy się bujać po Łagiewnikach mają być jeszcze dwa ziomki ode mnie.

zapewne potem jakieś piwko więc nie bierzcie fur ani nic teges...

[Ulf]

To jak jutro? jakieś plany? Ja z chęcią bym pośmigał.

[Xanagaz]

Plany? Od 13 do pracy

[bendus]

O 9.30 ruszam ze stacji benzynowej na rogu Limanowskiego i Włókniarzy i jadę.. na wschód. Koluszki, Regny.. jakoś chyba tak. Jak najmniej po asfaltach, tempo spokojne i żeby wyjść z setki.

[siwy84]

Siemka Panowie. Mam pytanie do Was. Czy któryś z Was wędkuje czasami? Ja kiedyś dość często z ojcem jeździłem. Niestety od dłuższego czasu wędki leżą i się kurzą. Ostatnio naszło mnie żeby sobie wyskoczyć na jakiś połów. Pod smardzewem jest fajny staw hodowlany. Mam numer telefonu. Trzeba by zadzwonić, zapytać o stawki itp. Staw jest fajnie wykończony, są altanki i ławeczki. Można zostać na noc i zrobić grilla. Co Wy na to? Nie wiem tylko czy za połów nocny płaci się jakoś dodatkowo czy nie. Ktoś byłby chętny?