bendus Napisano 8 Marca 2008 Udostępnij Napisano 8 Marca 2008 Pozbieraj się, pozbieraj. Nie musisz nawet uderzać na miejsce zbiórki, tylko zadzwoń do mnie po 11-tej. Będziemy na pewno jechali na południe w kierunku Retkini i dalej przez Lublinek, to chyba byłoby Ci wygodniej dołączyć po drodze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
silenoz Napisano 8 Marca 2008 Udostępnij Napisano 8 Marca 2008 luzior:) ty kolego Bendus to to gg masz aktualne czy nie zaglądasz? bo pisałem ale no reaction Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ulf Napisano 8 Marca 2008 Udostępnij Napisano 8 Marca 2008 siwy84 jestem z Rudunek Na 99% zabiorę się z wami na pieczenie kiełbachy. Wiem gdzie jest ta stacja także będe tam około 10:30 chyba, że będzie lać. Pozdrawiam P.S. Siwy84 możemy się umówić i razem dojechać :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bendus Napisano 8 Marca 2008 Udostępnij Napisano 8 Marca 2008 Ulf - o 11.00. Jak coś to tel. mój to 608-033-962 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 8 Marca 2008 Udostępnij Napisano 8 Marca 2008 Ja jeszcze sie zastanawiam czy na pewno pojadę bo mam trochę roboty z inżynierką,a wyprawa zapowiada się gruba i nie wiem czy mam tyle czasu.Ulf jak coś o gdzie i o której?Żeby tam dojechać na 11 to byśmy musieli najpóźniej o 10.15 wyjechać,ale wtedy tempo takie żwawe raczej.To moze o 10 pod McDonaldem?Daj znać tu na forum rano.Koło 9 rzucę okiem czy coś napisałeś no i dam znać czy jadę czy nie. Pozdro. Jak coś to moja komóreczka 695 599 357. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ulf Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Pasuje mi McDonalds o 10 (no może kapkę po). Zerknę jeszcze na forum czy się zdecydowałeś i jakby co tam się spotkamy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Siemka. Ja jednak dzisiaj dam sobie spokój. Za tydzień jakbyśmy jechali to na 100%, ale dzisiaj muszę odpuścić. Za dużo modelowania mnie jeszcze czeka. Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ulf Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 No spoko Ja wychodzę z domu za chwile. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Pochwalcie się jak tam wycieczka panowie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ulf Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Co tu dużo mówić. Wycieczka sie udała Przed chwilą wróciłem do domu. Licznik pokazał mi 105km Idę do wanny porządnie się wymoczyć Jeżeli będzie w przyszłym tygodniu kolejna też się piszę. Nie obyło się bez problemów technicznych... wszystko jest udokumentowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Ulf DOPIERO wróciłeś? O żeś w mordę. To galancie. Ja liczyłem, ze koło 16 góra 17 będziecie z powrotem. To dobrze, że nie pojechałem bo na serio bym nic dzisiaj nie zrobił. A jakie problemy techniczne? Zapodajcie foty, koniecznie. Pozdro PS.Ulf jakbyś miał w tygodniu czas tak na chwilkę wyskoczyć gdzieś niedaleko - grotniki/łagiewniki, tak żeby rozruszać tylko kości, a nie trzepnąć 105 km to daj znać A jak nie to mam nadzieje za tydzień jechać z wami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 9 Marca 2008 Mod Team Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 1. Urwałem hak w Koluszkach i przez 44 km wracałem na single speedzie 2. Byliśmy nastawieni na ognisko wszystko było do tego przygotowane, tylko dlaczego nikt nie pomyślał o zapałkach W sumie z problemów technicznych to już wszystko. A tak ogólnie to wycieczka konkretna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Pixon jak Ty tego dokonałeś? Przywaliłeś w coś? Ja i tak bym Was nie uratował bo też bym nie miał zapałków Na drugi raz wszyscy będą mieć. Ja musiałem (nie musiałem, ale chciałem ) zawieźć coś dziewczynie mojej. Ona mieszka koło parku na zdrowiu to sobie pojeździliśmy też troszkę. Później jak wracałem miałem dwie akcje. Raz zaliczyłem takie konkretne błoto. Wtedy doceniłem na moment, że z tyłu mam slicka bo mi błota na plecy nie wrzuciła , ale przednia poleciała konkretnie po butach, spodniach i bluzie. Nie wiem dlaczego w twarz nie dostałem A później na zgierskiej już bliżej Helenówka mijało mnie 2 bikerów, jeden "na kapciu". Pytają się mnie czy mam dętkę mówię, że mam, to się ucieszyli. Jednak ich radość nie trwała długo bo się okazało, że wentyl samochodowy nie pasuje do jego obręczy i niestety musieli kontynuować spacerek Swoją drogą dętka wiele nie waży, mogliby wozić ze sobą jak mają takie specyficzne felgi... No cóż, nie moja sprawa. Zrobiłem tylko 36 km i to w dość łatwym terenie więc się do Was nie umywam hehehe Zapodajcie foty koniecznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bendus Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Melduje, że też dotarłem. Pixon dał nam (a przynajmniej mi) niezły wycisk od Kolumny, mimo tego, że jechał na leśnej roboty single-speedzie. Mi wyszło 97.35km i szczerze przynam, że nie miałem siły by kręcić kółka wokół bloku, by dobić do setki. Nastawiłem sie bardziej na tą część browarno-ogniskową, a wyszła całkiem konkretne jeżdżenie. Jutro nie będę się mógł ruszać :] Zdjęcia TUTAJ. Są jakie są, bo za bardzo nie bylo postojów na pstrykanie fotek. A tu od lewej: Silenoz, Ulf, Maciej, Pixon, single-speed Pixona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Kurde wypas wycieczka. Żałuję, że nie mogłem jechać. A jak żeście mu zrobili tego single speeda? No i dlaczego w ogóle Pixon hak złamałeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 10 Marca 2008 Mod Team Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 Całkiem prosto, gałęź mi się wplątała w tylne koło przerzutkę i po jeździe. Naprawa była dość skomplikowana, ponieważ trzeba było wyciągnąć całkę z długości początkowej łańcucha, uwzględnić kąt jaki tworzy nowo skrócony łańcuch z podłożem, a na końcu zniwelować błąd pomiaru do 9 miejsca po przecinku co by nie skakał łańcuch na kasecie. Cała operacja przebiegła pomyślnie Czyli po chłopsku mówiąc skróciliśmy łańcuch możliwie najkrócej, udało się to za drugim podejściem. Następnie go spiałem i okazał się jeszcze za luźny. To go po prostu wrzucilem trochę przy użyciu siły na wyższą zębatkę i mam teraz 32x15 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 10 Marca 2008 Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 Hehehe Dobre Pixon, udało Ci się z tym opisem. Dobrze, że udało się wam to naprawić bo byś musiał zachrzaniać na piechotę te ładnych parę km do łodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xanagaz Napisano 15 Marca 2008 Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Jedzie ktoś coś gdzieś jutro? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 15 Marca 2008 Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 A jak pogoda jutro? Z tego co patrzyłem przed wczoraj to miała być masakra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xanagaz Napisano 15 Marca 2008 Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Dziś miało coś tam padać, a ledwo co pokropiło, jutro ma padać, także nie wiadomo nigdy nic na pewno. http://meteo.icm.edu.pl/java2/mgram.php?x=...r=&ikonka=1 Z godziny na godzinę prognoza będzie się zmieniać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 15 Marca 2008 Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 No wiem, dzisiejsza prognoza się nie sprawdziła, ale trzeba do tego podchodzić z dystansem.Bo jakaś powalająca pogoda za oknem nie jest 5* bez deszczu to żaden rarytas, ale chwile pojeździć można. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xanagaz Napisano 15 Marca 2008 Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Jeżeli pogoda nie powoduje zamarzania smaru w łożyskach czy gdzie tam jest to pogoda jest jak najbardziej do jeżdżenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 15 Marca 2008 Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Hehehehe Dobre Zobaczymy co bedzie jutro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ulf Napisano 16 Marca 2008 Udostępnij Napisano 16 Marca 2008 Dzisiejszy dzień całkiem całkiem. Zrobiłem 62km, byłem w Arturówku ale nikogo nie spotkałem (prócz jakiegoś gościa na przełaju wraz z kompanem). A Wy jak? Jeździliście? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 16 Marca 2008 Mod Team Udostępnij Napisano 16 Marca 2008 Ja z tym gościem na przełaju: rama Biria jeździłem dwa tygodnie temu z kasztanami. To się zmienialiśy na rundkach. Skubany dobrze grzeje . My z silenozem też byliśmy w arturówku, ja nawet na niebieskim i żółtym szlaku i cię nie widzieliśmy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.