Pebiszczu Napisano 13 Listopada 2010 Napisano 13 Listopada 2010 Witam. Już od dawna chciałem sobie zakupić jakiś zwykły podstawowy stojaczek na rower. Przeglądając Allegro najbardziej zależało mi na tym aby był z Warszawy i oczywiście nie jakiś strasznie drogi. Wpadło mi w oko takie oto cudo, identyczny widziałem wczoraj w serwisie rowerowym i wyglądał całkiem możliwie. Mianowicie chodzi i ten model: http://allegro.pl/najlepszy-stabilny-stojak-rowerowy-fvat-i1307403505.html Potrzebny mi jest on tylko do serwisowania i czyszczenia roweru.
stefan2810 Napisano 13 Listopada 2010 Napisano 13 Listopada 2010 Mam taki sam. Kupiłem bo wkurzało mnie opieranie roweru o ściene czy meble i do serwisowania. Teraz jest fajnie rower normalnie stoi i gitara gra. Jedyne co to rama mi sie porysowała w miejscach styku ze stojakiem, czyli od tych dwóch haków. Owinąłem te dwa haki starą dętką i wszystko gra. Więc najpierw sprawdź za wczasu czy Ci ramy nie rysuje. To taka dobra rada. A generalnie stojak jak stojak. Tani, fajny. Spełnia swoją role.
Pebiszczu Napisano 13 Listopada 2010 Autor Napisano 13 Listopada 2010 Mam taki sam. Kupiłem bo wkurzało mnie opieranie roweru o ściene czy meble i do serwisowania. Teraz jest fajnie rower normalnie stoi i gitara gra. Jedyne co to rama mi sie porysowała w miejscach styku ze stojakiem, czyli od tych dwóch haków. Owinąłem te dwa haki starą dętką i wszystko gra. Więc najpierw sprawdź za wczasu czy Ci ramy nie rysuje. To taka dobra rada. A generalnie stojak jak stojak. Tani, fajny. Spełnia swoją role. Dzięki za odpowiedz, to chciałem usłyszeć. Mnie też strasznie denerwuje to opieranie roweru o ścianę czy o cokolwiek. On tam niby ma na hakach taki "wężyk igielitowy", ale myslę że to też może rysować, wydaje mi się że jest to taki gumowy twardy plastik, ale to coś się zawsze wymyśli. Jeszcze raz dzięki za info! Pozdrawiam.
stefan2810 Napisano 13 Listopada 2010 Napisano 13 Listopada 2010 Mój też seryjnie miał takie niby zabezpieczające gumowe coś ale to mi sie jakoś starło czy coś (było widać goły metal, ostre krawędzie) i rama mi sie porysowała, więc na to warto zwrócić uwagę i owinąć na przykład kawałkiem dętki czy coś. Kupuj a nie pożałujesz. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez stojaka. Wracam z roweru, rower na stojak ma swoje miejsce i już.
Pebiszczu Napisano 13 Listopada 2010 Autor Napisano 13 Listopada 2010 Już zamówiłem, jutro odbieram osobiście. Dzięki wielkie jeszcze raz!
Fludi Napisano 13 Listopada 2010 Napisano 13 Listopada 2010 Jutro jest niedziela Zamiast dętki będzie lepsza jakaś gąbka czy neopren.
Pebiszczu Napisano 13 Listopada 2010 Autor Napisano 13 Listopada 2010 Jutro jest niedziela Zamiast dętki będzie lepsza jakaś gąbka czy neopren. Jutro jest niedziela, ale sklep jest otwarty od 10-16. Hehe. Dnia "Świętego" nie święcą... Hahah..
XxUzixX Napisano 14 Listopada 2010 Napisano 14 Listopada 2010 Jak odbierzesz ten stojak to bardzo Cię proszę napisz co i jak o nim. Czy wszystko z nim ok
cynamon Napisano 14 Listopada 2010 Napisano 14 Listopada 2010 Mam zamiar kupić to Ktos moze mi cos o nim powiedziec?
gremson Napisano 14 Listopada 2010 Napisano 14 Listopada 2010 cynamon - kliknij --> LINK Ja ostatecznie się nie zdecydowałem, a coraz bardziej rozważam projekt detonatora KLIK
Pebiszczu Napisano 14 Listopada 2010 Autor Napisano 14 Listopada 2010 A ja właśnie go przed chwilą odebrałem. Jest to zwykły prosty stojak, stabilny, dobrze pospawany i prosty. Moim zdaniem jego największą zaletą jest cena, bo 20zł to żaden wydatek. A po co komu w garażu profesjonalny stojak za 200zł czy 300zł. Śmiało mogę go polecić.
gremson Napisano 14 Listopada 2010 Napisano 14 Listopada 2010 Pebiszczu na pewno zaletą stojaka serwisowego jest to że na wysokości łokci masz dostęp do całego roweru- możesz bez nabawienia się bólu części krzyżowej kręgosłupa wyregulować hamulce, przerzutki itp. Czyli ergonomia na pełnej kurze. Cena profesjonalnego stojaka jest dość zaporowa, dlatego fajną alternatywą jest pospawanie sobie czegoś na wzór detonatora. Jeśli potraktować stojak jedynie jako rozwiązanie NIE opierania o ścianę roweru to Twój stojak jest idealny.
enduroriderPL Napisano 18 Listopada 2010 Napisano 18 Listopada 2010 Powiem tak, kiedyś chciałem to kupić ale skończyło się na Velomannie serwisowym składanym. Jezeli ktoś dużo grzebie w rowerze to stojak serwisowy jest tym na co powinien zwrócić uwagę. Modele stacjonarne są poniżej 300pln z przesyłką a jakość pracy jest nieporównywalna. Wiem, że cena jest dużo wyższa, jednak w całości jest na tyle niska że naprawde warto o tym pomyśleć.
kenjisan Napisano 18 Listopada 2010 Napisano 18 Listopada 2010 Przepraszam za jakość zdjęcia ale nie było wykonane w celu upublicznienia. Spawał mój ojciec wg pomysłu detonatora. Element trzymający ramę to ścisk stolarski z dospawanymi obejmami do rur. Imo do przechowywania roweru nie opierając go o ścianę lepszy jest stojak - wieszak z dwoma hakami. Po prostu wygodniej się go używa. Jeżeli ma to służyć do serwisowania to rower musi być stabilnie zamocowany i lepszy jest stojak z zaciskiem. U mnie na razie przymocowana jest rama ze starego holendra którego próbuję ożywić. Obejma na rurze podsiodłowej, górskiego pewnie będę mocował za sztycę. Jeżeli za podsiodłową to należy wcześniej dobrze oczyścić miejsce z piasku i zadrapań być nie powinno. Idealnym stojakiem (wieszakiem) jest dla mnie taki mocowany do sufitu.
cynamon Napisano 8 Stycznia 2011 Napisano 8 Stycznia 2011 Miałem kupować jakiś gotowy stojak, ale w końcu zabrałem się za wykonanie własnego. Na razie mam podstawę ( foto ). Jest możliwość szybkiego złożenia, bo wszystkie połączenia są na nakrętkach motylkowych. Jest stabilny i lekki, bo w całości skręcony z aluminium. Wiem, że gdybym musiał kupować te rury aluminiowe, to było by to mało opłacalne, ale one leżały sobie niepotrzebne w garażu. We środę będę miał resztę materiału na wykonanie uchwytu (też alu). Projekt mam już w głowie. Może nie będzie możliwości tak szybkiej obsługi jak w markowych uchwytach ale w domowym serwisie to nie istotne. Mam zamiar zrobić dociskanie śrubą z dużą nakrętką motylkową. Widziałem projekt Detonatora i może coś takiego zastosuję.
cynamon Napisano 18 Stycznia 2011 Napisano 18 Stycznia 2011 Dokończyłem montowanie mojego stojaka. Nie chciało mi się jechać do spawacza, który spawa alu więc poskręcałem wszystko na śrubach. zdjęcia tutaj
detonator Napisano 19 Stycznia 2011 Napisano 19 Stycznia 2011 Bardzo ładnie wyszły wasze stojaki Cieszę się, że komuś mój projekt pomógł
cynamon Napisano 19 Stycznia 2011 Napisano 19 Stycznia 2011 Bardzo ładnie wyszły wasze stojaki Cieszę się, że komuś mój projekt pomógł Twój pomysł też jest świetny i na pewno szybko się go obsługuje. Gdybym miał pod ręką spawarkę i te szczypce, to pewnie bym go zastosował ale miałem trochę aluminium, wiertarkę i śruby.
detonator Napisano 19 Stycznia 2011 Napisano 19 Stycznia 2011 cynamon no i wyszło Ci to zacnie. Co do mojej wersji, jest chyba więcej minusów niż plusów. - mała sztywność konstrukcji - zerowa mobilność ( brak możliwości rozkręcenia ) - ciężar Jest to projekt dla osób, które mają czas, dostęp do spawarki, złomu i posiadają trochę zdolności manualnych. Czasami warto pokombinować, bo można parę złotych zaoszczędzić, ale z drugiej strony czasem warto dołożyć i cieszyć się uniwersalnością konstrukcji.
cynamon Napisano 19 Stycznia 2011 Napisano 19 Stycznia 2011 Mobilność mojej konstrukcji to wyszła jakoś tak sama. Może dlatego, że nie mam spawarki ale za to mam dostęp do aluminium i śrub. Można go poskładać w pakunek o długości tych dwóch nóg podpierających. Rura pionowa składa się z dwóch o różnej średnicy (regulacja wysokości i możliwość składania). Kumpel pospawał sobie kiedyś stojak z rur stalowych. Także uchwyt podobny do mojego ale spawany ze stali. Ze stali jest jeszcze stabilniejszy m.in. przez to że dużo cięższy.
senjiro Napisano 19 Stycznia 2011 Napisano 19 Stycznia 2011 A ja mam coś takiego jak to tyle że podstawa jest rozkręcana. Bardzo ułatwia to transport, mi się nawet do plecaka spokojnie mieścił, jednak całkowicie zespawany jest mniej praktyczny.
cynamon Napisano 19 Stycznia 2011 Napisano 19 Stycznia 2011 A ja mam coś takiego jak to tyle że podstawa jest rozkręcana. Bardzo ułatwia to transport, mi się nawet do plecaka spokojnie mieścił, jednak całkowicie zespawany jest mniej praktyczny. To takie minimum. Próbowałem na podobnym coś robić. W każdym razie lepszy taki niż żaden. Da się na nim zrobić regulację, wymianę kabli, czyszczenie napędu, mycie ale często trzeba się schylać i jest mało stabilny. Nie przyda się też do prac przy amortyzatorze i sterach.
XxUzixX Napisano 31 Stycznia 2011 Napisano 31 Stycznia 2011 Mam do was pytanie, otóż zespawałem sobie już konstrukcje mojego stojaka, ale nie wiem z czego zrobić uchwyt... i tu pojawia się pytanie : Z czego to zrobić? Może jakiś gotowy element? Chciałbym aby wyglądało to estetycznie bo taki właśnie stojak robie (bardzo się przykładam )
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.