Skocz do zawartości

[amortyzator] van czy float


Filus

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam! Mam zamiar zakupić nowy amortyzator. waham się miedzy FOXem vanem a floatem 36, 160mm.

Jeżdże dużo enduro i często lubię pozjeżdżać troche ostrzej i w miarę dużo latam   :)

Zastanawiam się który amortyzator byłby lepszy...

Float jest ładniejszy no i lżejszy natomiast van podobno lepiej pracuje.

Czy ktoś może mnie oświecić i sprecyzować róznice w pracy obydwóch tych widelców?

CO wy wybralibyście na moim miejscu i dlaczego ;)

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Jeżedli miałbym pod swoim kątem wybierać to wziąłbym VAN.

Tu podział jest dość jasny Float to XC, VAN do enduro. Gdy ja kupowałem to ewentualnie pomyślałem o kolorze amora... wolałem czarny (ja kupiłem Vanilla) a w sumie Vanilla ma bliżej do VAN. Musłabyś więcej opowiedzieć o trasach, które robisz wtedy decyzja o amorze była by łatwiejsza...

Napisano

Hm FOX FLOAT 36 - 160 mm skoku do XC? No ciekawe, ciekawe... :)

 

A tak w ogóle to one się różnią ceną i wagą w praktyce. Także chyba lepiej ten lżejszy niekoniecznie tańszy.

Napisano

Różnica jest zasadnicza, bo jeden ma sprężynę zwojową a drugi powietrzną. To pociąga za sobą różnicę w wadze i charakterystyce ugięcia. Sprężyna zwojowa będzie na pewno czulsza na małe nierówności. Mi osobiście bardziej odpowiada jej liniowość. Co do minusów to są oczywiste, waga i trudność w ustawieniu jej pod siebie.

Floata możesz obniżyć do 100mm a z VANem to już nie przejdzie.

 

Co do tłumienia to się nie wypowiadam, bo nie napisałeś o jaką wersję chodzi.

Napisano

Goncik - to żeś pojechał... Tak jak to Darex zauważył - Float 36 160mm do XC? :)

 

Filus - i float i van mają dobre opinie. Wybór jest czysto akademicki - co bardziej wolisz? Pracę sprężyny czy powietrza? Jedni wolą to, drudzy tamto. Może też dojść kwestia finansowa albo to czy zależy Ci na niskiej wadze. W zasadzie konstrukcja floata, jako powietrznego amora, jest prota niczym cepa, ale wiadomo, że sprężynowiec ma jeszcze mniej uszczelek czyli niezawodność wzrasta.

Pomyśl na czym Ci zależy i ile masz kasy. Jeśli stać Cię na obydwa widelce (a tak wnioskuje) to jedyne czym możesz się kierować to łatwość obsługi takiego sztućca. Powietrzniaka bez problemów ustawisz pod swoją wagę, a ze sprężynowcem mogą być problemy jeśli jesteś ekstremalnie chudy albo ekstremalnie gruby :)

Napisano

Mam Vana R z 2009 i jeżdżę właśnie enduro plus jakieś mini dh na północy polski, czasem coś w górach i jak najbardziej mnie ten widelec zadowala. Jak się dotrze chodzi jak masło. Float pewnie mniej pompuje na podjazdach. Mi większą przyjemność dają zjazdy, a w podjeżdżaniu uginanie nie specjalnie przeszkadza... Twój wybór... jedno jest pewne, na obydwu można dobrze pozapierdzielać ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...